Ty jesteś chyba jakaś zaburzona. Bardzo chciałaś karmić i ci nie wyszło, czy o co chodzi? Pieklisz się tutaj wbrew rozsądkowi, najpierw grzmisz że mleko nic nie daje po roku, jak ci wkleiły cytat że daje, to marudzisz, że może i tak, ale mało i fantazjujesz o karmieniu piersią dorosłych ludzi (raz - ok, żart, ale kilka razy - może jakiś psycholog?) Nie ma badań, które dokładnie by określiły jakie korzyści daje długie karmienie, ale ty dajesz wszystkim słowo honoru, że nie ma żadnego. Spoko, pokażesz jakiś dyplom czy coś takiego? Masz w ogóle jakieś wykształcenie w tym kierunku, że WHO i MZ to nie twoja liga?
No i ostatnie pytanie - co cię tak boli, że ktoś chce karmić dwu czy trzylatka jeżeli nie robi tego przyklejony do twojego okna?