Witam. Próbowałam przekopać się przez podobne tematy jednak nie dały mi odpowiedzi na nurtujące pytania. Może tu odezwie się kobieta która miała podobna sytuacje. Cykle zawsze w miare regularne 27-29 dni. Krwawienie ok 4dni. Kilka lat brałam pigułki. Ponad pół roku temu rzuciłam
wczoraj rano zeobilam test płytkowy i negatyw. A czuje się wyjątkowo zle. Napuchnięte całe podbrzusze, ciągniecie jajników bóle tam, taki tępy ból naprzemiennie z kluciem z obu stron. Piersi lekko powiększone niezbyt bolesne. W krzyżu tez trochę łupie. Ogólne rozbicie rozdrażnienie brak energii. Wiem ze czeka mnie lekarz ale może któraś coś doradzi? Pozdrawiam