goscinex
Zarejestrowani-
Zawartość
179 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez goscinex
-
no w patologii to sie dzieje, rozumiem. kultury tez sie tam nie nauczysz, co widac. ja na szczescie nie musialam „duzo widziec”, wystarczy nie przebywac z patola. no ale ciezko ci to zrozumiec, widze, z oczywistych wzgledow
-
poza tym, nie wiem, z jakiej patologii sie wywodzisz, ale ja osobiscie nie czulabym sie komfortowo, lagodnie mowiac, gdybym musiala byc swiadkiem czyjegos upustu chuci w toalecie czy „krzakach”. a propos- chuc przez „CH”
-
tym sie ludzie roznia od zwierzat, ze teoretycznie potrafia sie kontrolowac, a nie, jak to okreslilas, ru cha c sie jak sie tylko poczuje s u k e
-
no ale wlasnie Niemcy i Francja sa dzisiaj niebezpieczne za sprawa TYCH konkretnie “egzotycznych” kultur. A nie - samych Francozow czy Niemcow. Kumasz.
-
no dokladnie. w ten sposob wszystkie kobiety znowu siedzialyby w domu i tyle by bylo z tego calego rownouprawnienia. jak muzulmanki na zasilku w Europie.
-
czyli rozwiodla sie bo byl leniwy, gral w gry po pracy, nie nosil siat i kasa sie nie zgadzala. w sumie rozumiem to. tez mialam kiedys takiego. ale nie bylam taka inteligentna, zeby sie z nim hajtac
-
ja sie nie nabijam z ukladu jako takiego, tylko z niej - wszyscy wiedza, jak to wygladalo i do czego dazyla, a teraz owija to gwienko w sreberko i sprzedaje jako ballada o ksiezniczce i jej rycerzu.
-
jechanie o bylym jak sie ma obecnego- no brawo a ogolnie rozumiem - jest darmowa sluzaca. ciekawe czy dostaje kieszonkowe? rozumiem, ze ma siedziec cicho i nie pyskowac, jak pan wlasciciel ma zly humor- ale yy tak tam bylo u nich od poczatku zresztaz czyli pelen sukces- nie musi juz wstawac o 7 do roboty i szukac sponsora po szpitalach, mission accomplished.
-
ale co dodaje??? ma konto prywatne ciagle
-
ja nie chce o nich czytac na portalach w internecie. powinni zostac SCANCELLOWANI.
-
wlasnie co tam u kaski? dla mnie ona jest tak ciezkostrawna , ze juz nawet nie zagladam jak mi sie przypomni. tym bardziej, ze kontent podrozy mnie nie interesuje. nie chce mi sie tez juz sluchac tego samego o kotach, lazeniu na treningi, do restauracji vege czy na zakupy w massimo. cos tam ona jeszcze gada czy to juz wszystko? kiedys to bylo fajne nawet, na poczatku jak sie urzadzala w nowym mieszkaniu, jakies perypetie z najemcami itd., a teraz to juz jak te wszystkie z insta - pani “wiem wszystko najlepiej na kazdy temat”, za duzo w internetach i lekkie odklejenie.
-
napisz do nich
-
no wlasnie u kaski to o to chodzi - ze nie wiadomo o co chodzi ze tak jakby chciala ale nie mogla. wiec tu sobie cos wstrzyknie, tam usta powiekszy- ale wlos siwy, zaniedbana cera czy to seplenienie pozostana i tak czlowiek patrzy/ slyszy i sam nie wie…
-
naciaganie, wyludzanie i zebractwo sa legalne?
-
czy takich osob nie mozna podac / zaskarzyc gdzies? do urzedu skarbowego albo do uokik? hmm?
-
ja nie moglam oderwac wzroku od jej ust… samo patrzenie bolalo
-
ale ona nawet o tym nie mowi. no o zakupach to owszem. ja mowie o potencjalnej zawartosci jej glowki w sensie ogolnym. o medycynie estetycznej mowi, jak ma sponsorowamy zabieg. ale sama z siebie nie dzieli ske nigdy zadna zlota mysla na temat niczego- jedynie wrzuca ujecia z zawozenia dzieci do szkoly/ odbierania dzieci ze szkoly/ zakupy/ jemy obiad/ zakupy/ piesek je/ zakupy. taka pusta banka.
-
Obraz Agaty, jaki sie wylania z jej stories to plytka i powierzchowna osobpwosc, z ktora nie mozna porozmawiac o problemach globalnych ani o teatrze, jedynie o gotowaniu, medycynie estetycznej i zakupach. zapewne jak z jej mamusia, bo obie wydaja sie byc swoimi kopiami. obecnosc takiej osoby w sm budzi niesmak i antypatie, jest jakby taka oslizgla i zimna, bez charakteru, zamrozona emocjonalnie. ma taka osobowosc, jaka jest potrzebna do grania swej roli, jaka jest bycie utrzymanka starszego i zrzedliwego meza, w zamian za torebki i buciki balencagi czy czego tam. dobrali sie.
-
co wy sie tak martwicie o to ubezpieczemie zdrowotne, jak ich stac na wyprowadzke do usa to na bank stac ich na prywatne ubezppieczenie platne co miesiac, to nie sa zwykli kowalscy, widac, ze maja gruba kase
-
nie pamietam szczegolow, wyszukaj sobie jego dane w googlu, wpisz pawel +imie i nazwisko kaski w finansach tak, sa pieniadze…. mysle, ze maja sporo kasy, bo brali rowniez udzial w roznych inwestycjach, jest to po prostu rozsadne lokowanie kapitalu, takie zycie na kredycie ale z mozliwoscia wydawania. zadnych zobowiazan, dzieci, wydaja kase tylko na siebie, on kasa z etatu i inwestycji, ona sie podpiela i udalo jej sie rozkrecic te mieszkania, podczas gdy on zarabia na etacie i wszystko smiga
-
to kupili to mieszkanie w Hiszpanii?… cos kiedys narzekala, ze miec takie zagraniczne mieszkanie to „smycz”, no i problem ocupas w Hiszpanii.. no nie ukrywajmy, bez Pawla by sie tak nie dorobila. gosc robi od lat finansach jako wysoko postawiony ktos tam. a ona? jak go poznala to robila w korpo na srednim szczeblu, pani po socjologii, i jedno male mieszkanko w kredycie…
-
bo ona dalej pewnie sie glodzi, zeby jakies faldki sie nie daj boze nie porobily na biodrach. ciekawe czy ma zaburzenia odzywiania, bo podejrzewam, ze moze miec - sadzac po jej relacjach, ze kiedys byla „paczkiem”, a dzisiaj sie katuje treningami i sokami. no dobra, a cos poza tym ciekawego sie dzieje? bo dawno nie zagladalam. dalej ten sam facet i te same biznesy?
-
podbijam. co tam u kaski?
-
jezuuu..... taka metafora na robienie kariery w pl, moze hyc miszczak, moze byc walter kurski ktokolwiek