Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Vedma

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2389
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    8

Posty napisane przez Vedma


  1. Ja w Rzymie, covida nie widac, ale miasto opustoszale. Mi to na reke bo tlokow nie lubie, muzea puste, zwiedzam az furczy. W kaplicy sykstynskiej stalo 5osob, gdzie normalnie rzedy tlumow ida gesiego. Gdyby nie ta umieralnosc, pasowaloby mi to, mniej brudnych lap I wyziewow ludzkich. Brak tlumow na ulicy I brak wjezdzania mi wozkiem w upe w kolejce w markecie.


  2. Jak to sa duze wymagania to chyba ja jestem potworem wymagan co do ludzi. Gonie jak bure uki az furczy. Pogonilam 90%swoich znajomych nawet po wielu latach znajomosci. Grzecznie, ale definitywnie. Nie akceptuje powaznych klamstw, leczenia na kims kompleksow, falszu, pozerstwa, wykorzystywania, cwaniactwa, zazdrosci, zawisci, zlosliwosci, gdy ktos wyzej ssra niz upe ma, eh mase tego jeszcze. Daje kilka szans ludziom, ale jak przegna palke to gasne jak plomien, nie ma mnie.


  3. Mieszkam w Rzymie, wiec bez maseczki do sklepu nie wejdziesz. Wczesniej FFP3, teraz chirurgiczne, a na zime mam czarna z filtrem wymiennym jak dla skrytobojcy. Nosze, a nawet lubie, bo obrzydzaja mnie ludzie czesto, szczegolnie w metrze. Wszelakie wyziewy, na szczescie maseczki juz mialam przed wirusem w domu, caly arsenal tylko glupio bylo nosic.


  4. Pogon lenia, on ma juz zakodowane we lbie, ze jestes sprzataczka I sluzaca,a do tego pracujaca. Jak przyjda dzieci to dopiero da Ci popalic. Bedziesz prosila sie jeszcze o pare zlotych na zakupy jak zebraczka, a on bedzie kwiczal, ze ma skarpety niewyprane. On sie nie nadaje na partnera, meza I ojca. Tylko przychlasty beda Ci mowic, ze tak ma byc. On nie ma Ci POMAGAC, facet ma obowiazki jak inni dorosli ludzie. 

    • Like 1
    • Thanks 1

  5. Dla dzieci trauma jest, gdy widza, ze rodzice sie nie kochaja, ze z czasem zanika szacunek, potem klotnie, szarpaniny I rozwod. Wojna w sadzie, wylewanie zolci I dziecko wrzucone pomiedzy rodzicow, ktorzy nie potrafia juz nawet wymienic sie slowami. Moi rodzice kulturalnie sie rozeszli, probowali cos zmienic wczesniej nie wyszlo, bo nie kochali sie. Mieli szanse ulozyc sobie zycie. Mam znajomych, ktorych rodzice trzymali malzenstwo I teraz ludzie 50+, 60+ probuja ukladac sobie zycie, a niektorzy juz wsiakneli w ten zwiazek bez milosci, ale wg innych to udane malzenstwo, szkoda tylko,, ze dzieci tego nie moga potwierdzic..ale dla niektorych tutaj to, udane jest nawet wtedy, gdy nie leja sie po mordach..😂😂


  6. Ale po co trzymac na sile trwalosc malzenstwa?bo religia, bo dzieci, bo inni, bo warto?Nie warto, gdy milosci nie ma. Moi rodzice sie rozwiedli, gdy mialam 6lat, uczucie wygaslo, roznili sie. Mieli sie mijac I szanowac jakos bo bylam ja? Po rozwodzie ojca nadal mialam I mam. Milosci mi od nich nie brakowalo. Oboje teraz sa szczesliwi. Nie wiem jak mozna marnowac sobie I komus zycie, bo uczucia brak. Zauroczenie kims innym mozna zdusic w sobie, czasem ludzie maja kryzysy, rutyna, problemy. Ale jesli uczucia brak to po co wvtym trwac, w takim wypadku szacunek kiedys sie skonczy, zaczna sie zdrady, klotnie, patologie, ale trwalosc malzenstwa zachowana.😂😂😂nie chodzi by miec wieczne motyle w brzuchu, by facet nas zaskakiwal kazdego dnia, obsypywal kwiatami.Nie. Mozna pic nawet zwyczajna herbate w biedzie z mezem I byc szczesliwym, gdy 2 osoby sie kochaja. Porazka jest trwac w malzenstwie bez milosci, a nie rozwod. Wspolczuje ludziom, ktorzy robia jakies kalkulacje, zea wypada, ze trzeba zacisnac zeby I trwac. Zaciskasz zeby w malzenstwie, gdy sa problemy, kredyty, choroby, gdy nie ma milosci nie ma rodziny, nie ma malzenstwa, nie ma zwiazku.jest oszukiwanie siebie I innych.


  7. Mozesz byc nawet super bogata, ale facet tez ponosi odpowiedzialnosc. Normalna koleja rzeczy sa alimenty jesli nie jestescie razem. To zadne wyciaganie reki po kase to jego obowiazek. Telefonicznie sie z nim skontaktuj. Nie urywaj kontaktu, nie ukrywaj dziecka. Moze zwiazek Wam sie nie udal, ale dziecko Was laczy I powinno miec ojca, skoro to nie jakis bydlak, kryminal. 

    • Like 1

  8. Fujka w jakie zwiazki wy wchodzicie. Zdradzacze, erotomani, chamy, prostaki, a pozniej zostajecia z dzieciakami i jest placz I zgrzytanie zebami. Rozumiem, ze czasem zwiazki ni wychodza, inne priorytety, spojrzenie na swiat itd, ale jak juz postanawia sie miec dzieci to chyba z facetem, ktoremu mozna ufac, ze nie pojdzie w tango z inna, szczegolnie, gdy kobieta jest po ciazy. No, ale czasem trzeba sie popisac przed innymi, ze rodzinka wspaniala bedzie. Wspolczuje samotnym matkom, ale gdzie mialy galy jak braly to nie wiem. Zdrad sie nienie naprawia, bo wiez, zaufanie jest juz zerwane. Rozne sa powody zdrad, ale typy delegacyjnych zdradzaczy, erotomanow itd mozna pogonic zanim sie zaciazy...


  9. Nie rozumiem po co samemu sobie w gniazdo srac. Odeszla do innego, ja bym juz podziekowala. Myslisz, ze drugi raz by nie odeszla? Czekalbys tylko kiedy I do kogo. Po drugie, odeszla do innego, a wiadomosci pisuje z bylym (Toba). Jak wroci do Ciebie to bedzie kolezanka gacha dla ktorego Cie rzucila? Masz gust chlopie.


  10. 13 minut temu, uzyszkodnik napisał:

    Moi sasiedzi maja troje dzieci w pokoju 2,5 x 2,5 m.

    Normalne to to nie jest. Mistrzami I tak sa rodzice co chcieli  bawic sie w rodzinke w kawalerce. Pamietam jak bylam w podstawowce to dziewczynka opowiadala, ze mieszkaja z bratem I rodzicami w jednym pokoju, za lozkiem rodzicow bylo lozko pietrowe I mieli tyle miejsca co powierzchnia ich lozka, nawet w tej wnece lozka pietrowego miala powpychane tam zabawki, ksiazki I lampke...


  11. Po kiego grzyba robic wiecej dzieci jak nie ma warunkow? Szczegolnie z roznica wieku...zrozumiem jeszcze 2 dziewczynki czy chlopcow w podobnym wieku I kiedys pomyslec o zmianie mieszkania jak dorosna. Narobili dzieci I teraz beda dzielic pokoj I dopiero beda sie cisnac jak kury. Po podziale jedno bedzie siedzialo w ciemnym kacie...zrob trzecie I daj go do schowka na miotly I zaloz temat jak umeblowac pokoik dziecka metr na metr...

    • Like 1
    • Haha 1

  12. Kiedys bedziesz sobie plula w twarz, ze tak dlugo z nim bylas. Nabawisz sie nerwicy lekowej I co noc strach bedzie sie czolgal w Twoim umysle, wrazenie, ze mdlejesz itd. Docen zdrowie psychiczne poki je jeszcze masz I daj sobie szanse na zycie z kims z kim pojdziecie w gore. To nie milosc, a przywiazanie, pchanie kuli lajna w dobrze znanym lesie. Uciekaj od tego wampira energetycznego, nawet nie wiesz jak bedzie Ci lzej. Nic nie naprawisz, kazdy dzien z nim to Twoj stracony dzien. Zadaj sobie pytanie "jestem z nim szczesliwa?", nawet chwila zamyslu jest odpowiedzia...

    • Like 1

  13. Kiedys byl reportaz o parze co poszla na gokarty. Miala szaliczek do wkrecil sie w tylnie kolo, potem wlosy jej wyrwalo ze skora na polowie glowy. Skonczyla na wozku, bo szarpniecie za szalik polamalo ja w karku. Zanim wyciagniesz pierscionek upewnij sie, ze szaliczka nie ma I dlugiej kity...

×