Samotny8
Zarejestrowani-
Zawartość
39 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
7 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Zapraszam jak by któraś była chętna i zaniedbana, najlepiej na priv, bo tu pewnie zaraz temat wyleci. Mówię o poważnym temacie, Ja l38
-
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Samotny8 odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Widzę że mój temat cieszy się sporą popularnością. Jak zawsze jest dużo hejtu i wypowiedzi kobiet (głównie) które z jednej strony chcą aby mężczyzna zachowywał się jak hrabia z 19 wieku, ale z drugiej strony nie chcą być traktowane jak się wtedy niejednokrotnie traktowalo kobiety, proponuję zastanowić się co wolicie, równouprawnienie czy równouprawnienie tam gdzie wam wygodnie a tam gdzie nie, żeby traktowano was jak księżniczki. Ale widzę jest też sporo rzeczowych wypowiedzi i za nie bardzo dziękuję. Coraz bardziej utrwalam się w przekonaniu, że nie wiele juz się zmieni w moim życiu bez drastycznych kroków. Czasy są ciężkie, ja kombinuje jak koń pod górę aby przetrwać, a nie mogę liczyć nawet na odrobinę oparcia w żonie. W tym też mieści się sferą sexu, uwierzcie mi że wracając z pracy czy od klienta, który postanowił powyżywać się bezpodstawnie, człowiek chciał by sie do kogoś przytulić i być ztozumianym, a czasem byc zaskoczony miłą erotyczną niespodzianką. Ja naprawdę nie oczekuje że codziennie żona będzie stała z pejczem i w lateksie jak wracam z pracy, ale raz nabjakis czas chciał bym żeby pokazała że ma na coś ochotę. Dla mnie sex jest bardzo ważny, a podejście ok pobzykaj sobie, wogole mi nie odpowiada. -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Samotny8 odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Poniżej 40, jestem kilka lat po wazektomii. Temat strachu o ciążę odpada. Zrobiłem to żeby nie musiała faszerowac się hormonami -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Samotny8 odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Mało sexu, sex tylko za moja inicjatywą, brak zaangażowania, brak zrozumienia że ja tez mam potrzeby, brak choćby małego sygnału o chęci na sex. Tak wszystko kręci się wokół sexu, reszta to normalne codzienne problemy który każdy ma. -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Samotny8 odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Nie zgodzę się Z tym. Ponieważ jak się tylko pojawił problem zacząłem od siebie, treningi, częstsze wyjścia, urozmaicenie łóżka, ale dalej była to tylko moja inicjatywa więc się podałem spoko nic efektu nie przynosiło. -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Samotny8 odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Nie zgodzę się Z tym. Ponieważ jak się tylko pojawił problem zacząłem od siebie, treningi, częstsze wyjścia, urozmaicenie łóżka, ale dalej była to tylko moja inicjatywa więc się podałem spoko nic efektu nie przynosiło. -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Samotny8 odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
To się próbuje rozmawiać, a nie zbywa mnie że marudzę ja sygnalizuje, a raczej mówię wprost że jest problem. -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Samotny8 odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Wiesz co, nie da sie odwieźć dzieci iść do pracy na 12h i też je odbierać. Przedszkola nie są tak długo czynne. Wedle tej teorii kobieta może być zadowolona jeśli mąż odwozi i przywozi dzieci, w między czasie pracuje, a ona leży na kanapie i pachnie. Ja tez pracuje i to dużo, skoro jestem w stanie znaleźć siłę na przyjemności to każdy może. Nie ma takiej możliwości żeby na przestrzeni kilku lat nie znalazł się jeden dziś kiedy nie jest zmęczona i ma ochotę a łóżko. A ja nie widziałem jej chęci od kilku lat, żadnej inicjatywy, mimo że w między czasie potrafiły być tygodniowe wakacje bez dzieci. Weekend bez dzieci ostatnio 2 miesiące temu -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Samotny8 odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Nie, ja próbowałem ale bez rezultatu, według nie jest dobrze. -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Samotny8 odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Ja próbowałem rozmawiać, mówić o co mu chodzi, że też czasem chciał bym aby żona pokazała mi że ma ochotę na sex, ale słyszę że marudzę i przesadzam więc wkoncu przestałem. -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Samotny8 odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Można to tak spłycić, bardziej chodzi o zaangażowanie w związek i chęć naprawy jak coś się psuje, bo ja to widzę i nawet jak mówię wprost to wychodzi że według niej problemu nie ma -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Samotny8 odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Do przedszkola młodsze widzę ja. Nie twierdzę że pomoc w zdalnym nie wymaga wysiłku, twierdze że Nie jest to wysiłek, który mógłby uniemożliwić zwykłe życie i relacje małżeńskie. Ja jestem styrany a potrafię znaleźć chęci i siłę. -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Samotny8 odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Oczywiście, ale wychodzi że marudzę i przesadzam. Dodam ze ogólnie nie kłócimy się, nie mam mojejbstrony przytykow, poprostu cierpliwie to znoszę, a żale się tylko tu. Podam przykład z jednego weekendu, ona na zawodach z jednym dzieckiem, ja cały dzień w pracy, wracamy o 21 do domu, ona po dniu w autokarze, ja w pracy. Ja mam chęć na coś, ona śpi po 20 minutach. I to nie jest jednorazowa sytuacja. -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Samotny8 odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Wkurzam mnie juz takie podejście, odciążyć żonę bo może za dużo ma na głowie. Wiecie co ma teraz na głowie, naukę zdalną 2 dzieci bo trzecie w przedszkolu. Pracuje zawodowo, tak, 3-4h dziennie. Ja jestem po 12-13h w pracy i mam siłę i chce na sex, ale Zaraz się okaże że skoro za pranie i sprzątanie płacimy, za jedzenie płacimy to i za sex będę musiał płacić.... -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Samotny8 odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Wiesz. Dobra propozycja, chętnie się zamienię. 3 razy w tygodniu przychodzi Pani pograć i posprzątać. Obiady na mieście. Dodam że siedzenie w pracy do wieczora jest już efektem, a nie przyczyną. Nie oceniaj przez swój pryzmat, bo to co się u mnie teraz dzieje jest już efektem po latach problemów, starania się z mojej strony, organizowania wyjazdów, kolacji we dwoje itp.