Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

adam35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    51
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

6 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Jako nastolatek chodziłem z jedną nieśmiałą dziewczyną którą potem zdemoralizowałem Przy mnie zaczęła pić, palić marihuanę, nie wracać do domu o ustalanej godzinie, kłamać rodzicom, raz powiedziała im ze wyjeżdża do koleżanki na działkę a pojechała ze mną i moimi znajomymi na koncert do innego miasta, jej starzy grozili moim sądem i wzywali na mnie policje . Ale byłem wtedy zły, dobrze ze się zmieniłem.
  2. Napisałem ze miałem duże powadzenie, nie wspomniałem ze to powodzenie było jak najbardziej skonsumowane . W życiu bym ich drugi raz nie zapuścił.
  3. Jako nastolatek niosłem długie włosy i miałem bardzo dziewczęce rysy twarzy wyglądałem jak laska i do tego ładna no i dziewczyny za mną szalały. Raz mnie na jednym koncercie podrywała mnie lesbijka mówiąc ze szkoda ze nie jestem dziewczyną Czasami było to podkreślane, jak malowałem oczy czarna kredką jak na koncercie Marilyna Mansona w 2003 roku. Teraz już nie nosze długich włosów tylko się ścinam na jedynkę ale i tak ostatnio moja koleżanka z pracy powiedziała ze mam kobiece oczy. Co sądzicie o takim typie urody ?
  4. Chcesz mi powiedzieć ze pracoholik który nie ma czasu na imprezy może rozpić studenta ? A nie na odwrót przypadkiem ? Dziękuje za pokrzepienie Nie ciągnie mnie do zakładania rodziny, nie teraz.
  5. Jakby wyglądał nasz dzień ? O czym byśmy rozmawiali ? Jakbyśmy spędzali razem wolne chwile ? I dochodzę do wniosku ze mogłoby być fantastycznie, jej entuzjazm mógłby wprowadzić do mojego życia wiele nowych barw, moglibyśmy spędzić szalone wakacje, jeździć w rożne miejsca decydując się gdzie pojechać z dnia na dzień, zaliczać koncerty i festiwale, upijać się, cieszyć się słońcem, zaś w wolnych chwilach prowadzilibyśmy dysputy o czym tylko nam ślina na język przyniesie. To mógłby być piękny okres w moim życiu.
  6. Mam swoje zdanie na ten temat ale w sumie prosiłbym o wasze opinie. Jak myślicie, czego mogą szukać rozwódki po 40 na portalach randkowych ? Czy bardziej dużo młodszego dwudziestoletniego kochanka który da jej trochę adrenaliny by i zabawy, a może męskich ciepłych ramion w długie jesienne wieczory ?
  7. Praca, głównie praca. Piękna to znaczy taka która mi się podoba, zaś inteligencje cenie bo lubię rozmawiać z partnerką fajnie jakby się interesowała światem i lubiła książki jak ja. Ja tak nie uważam 18 lat to pełnoletność, poza tym miłość jest ślepa prawda ? Pytanie tylko czy taka młoda by chciała takiego starego. Wśród młodych jest po prostu dużo wolnych, ale czy chciałby kogoś tak starszego jak ja ? Tego nie wiem. A do ślubu i dzieci mi się nie spieszy. A znasz powiedzenie "karma wraca" ? Jestem chyba trochę przesądny
  8. Mam 35 lat jestem kawalerem i już mam dość sytuacji ze spotykam piękną inteligentną dziewczynę z którą się fajnie rozmawia a tu nagle kubeł zimnej wody, jest zajęta. To niesamowita tortura, zaś młódki (18-22 lata) które są jeszcze często wolne, prawdopodobnie wolą rówieśników (choć nie wiem, bo nie próbowałem ).
×