NiezlaFoczka

Ale trzeba przyznac, ze Kondzio broni swojej kawalerskiej twierdzy. Anita zapuszcza macki, ale moze powiesic tylko kilka obrazkow, moze kupic jakas swieczuszke. Mieszkanie nadal przypomina kawalerskie

Uwazam, ze masz racje. Od siebie tez dodam, ze czesto dziewczyny na emigracji w UK czy w Niemczech uciekaja w ciaze. Praca w magazynie, no na dluzsza mete jest ciezka dla kobiety. Nie chca sie rozwijac, uczyc jezyka, wiec ciaza jest jedyna ucieczka. Opieka nad dziecmi droga, wiec maja wymowke, zeby do 6-7 albo i dalej roku zycia siedziec z dzieckiem, po drodze kolejne. Zreszta sama mam w rodzinie osobe, ktora nie potrafi sie odnalezc w pracy i juz w trzeciej ciazy... Dla mnie kosmos.

Aha, dobra. Juz rozumiem o co Wam chodzi. Rzeczywiscie szerokie te stopy ma.

Ciekawe po co to wszystko. Przeciez juz dobrze wyglada, teraz umiarkowany ruch i zdrowa dieta wystarcza. Jakos nie chce mi sie wierzyc, ze przy dwojce dzieci musi sie codziennie dobijac treningami chodakowskiej i krokomierzem. Przeciez to nawet zdrowe nie jest, widac to po twarzach milosniczek silowni. Babka, ktora cwiczy 3-4 razy w tygodniu nie nabiera takich ostrych rysow twarzy jak inna, ktora chodzi na silownie i crossfit 6x w tygodniu.

Zdjecie na instastories po treningu- az sie wystraszylam. Karolina sie tak zestarzala na twarzy przez te treningi?

No, a jak sie porownac do modelek, to wiekszosc z nas jest gruba. Po co wpedzasz kogos w kompleksy?

Horodynska jadla- moze trzeba jej to podrzucic jako inspiracje

No wlasnie. Trzeba dobierac pod siebie. Ja sie swietnie czuje na wege, a np. nie znosze innych rzeczy, ktore pewnie ludzie uwielbiaja. Grunt, to dobierac tak, zeby nam sluzylo

Aha. Okej. Strach sie bac jakie stopy masz, w takim razie.

No ok, to zmienia postac rzeczy, ze nie lubisz patrzec na stopy, ale pisania jakie sa okropne, nie zrozumiem.

Dwa koty? Co sie stalo z jednym?