Nie jestem feministką, lubię być traktowana jak kobieta, zachowuję się też jak kobieta i naprawde chciałabym spotkać mężczyznę, który zachowuje się jak mężczyzna, ale niestety do tej pory nie udało mi się, bo jeżeli chłop, który ma 33 lata nie jest gotów na bycie ojcem, na szczerą rozmowę, to zachodzi pytanie kim on właściwie jest?