Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Madzi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    207
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Madzi

  1. Zwyczajnie mam prawo skomentować bo jest to wątek PUBLICZNY i trochę szacunku bo niewychowane to jesteście wy
  2. Nie czuje z tym żadnego wstydu. Jest to moja opinia na twój publiczny post. Wstawiając go tu myśle ze zdawałaś sobie sprawę z różnych odpowiedzi. Także mój komentarz nie odbiega od tematu jakim jest chrzest i urodziny. Wyraziłam swoje zdanie w sposób który w żaden sposób nie miał na celu być uwłaczający. Swoją drogą nie podejmuje się decyzji za kogoś aby komuś innemu sprawić satysfakcję. Trochę jakby był to mały niewolnik a nie dziecko. Starsi ludzie maja mocno nieaktualne poglądy. Ich rady bywają czasem wręcz niebezpieczne bądź nielogiczne z naszego punktu widzenia. To zupełnie co innego. Polecam też trochę zluzować i nie odbierać wszystkiego jako ataku.
  3. Roczek fajny na prawdę ale daj dziecku wybór. Nie posyłaj jeszcze nieświadomego człowieka na chrzciny. Niech dziecko już jako pełnoletnie podejmie decyzje. Niech dowie się czym jest ta religia i czy chce ją praktykować. Rozumiem ze pani rodzina może być wierząca bądź pani chce żeby dziecko miało kiedyś ślub, ale może ono nie będzie chciało go mieć. Jeśli będzie chciało wierzyć to zrobi te sakramenty bo są potrzebne osoba wierzącym. To jeszcze dziecko. Proszę dać mu czas na poznanie świata i zaczęcie wyrabiania sobie zdania na rzeczy otaczające je. co do roczku to fajna była by impreza w plenerze. Teraz mamy lato. Można wybrać jakiś fajny dzień. Kupić torcik jakies różne dekoracje.
  4. Wbiłam bo ty jesteś jakaś nieokrzesana i piszesz brednie. Oraz nie umiesz zrozumieć pewnych moich komentarzy
  5. Polecam iść do dietetyka a nie robić sobie samemu deficyty po 1 XDD po za tym co cię obchodzi życie obcych i to ich sprawa czy maja w sobie samozaparcie. Skoro nie umieją tego utrzymać to może powinni udać sie do psychologa aby znaleźć w czym leży problem psychiczny bo sie poddają z tym
  6. Madzi

    Sprzątanie domu

    Serio nie jesteś świadoma tego że istnieją takie rzeczy jak mop, chemia , ścierki etc. Skoro nie wiesz jak wykonać tak proste i podstawowe czynności to chyba nie powinnaś się wyprowadzać skoro nie jesteś gotowa na życie
  7. Po prostu jesteś fleją kochanie. Nie wybielaj się. Brud się nie bierze z nikąd oraz stosy ubrań.
  8. Chodziło mi o to że ludzie widzą to że przesadzają i są w stanie się opanować i zadbać o siebie. Więc da się to zatrzymać. I bycie fit raz że ostatnio jest modne a dwa że ludzie czują z tego korzyści więc naturalne jest to że zachęcają innych do czegoś co odmienia ich życie i komfort
  9. Gdyby tak było rzeczywiście to nie istniały by diety , siłownie. Większość ludzi obecnie próbuje temu zapobiec.
  10. Owszem jest rozciągliwy ale na pewno nie do takiego stanu że zmieści parę kilo pokarmu dziennie
  11. Sora ale nie da się nauczyć obeżreć bo po prostu się zwymiotujesz
  12. Madzi

    pijecie energetyki?

    Liter lepszy. Nie wiesz co tracisz. Przyzwyczaj się
  13. No ale też zauważ że są ludzie którzy są w stanie powiedzief mam już dosyć najdlem się a są tacy którzy rodzinami pochłaniają ilości nie z tej ziemi. Więc to jest wybór
  14. No ale my jedliśmy owoce w których jest uwaga fruktoza a nasze pokolenie a ma tylu przypadków z otyłością co teraz
  15. No to czemu teraz coraz więcej ludzi jest otyłych. Mówi się nawet o otyłości dzieci. Za naszych czasów nie mijało się tylu grubych osób
  16. Jeśli chodzi o smak to dzieci które są wybredne mają z tym problem i to się później leczy. Po drugie czemu twierdzisz że się nie chce leczyć i czemu porównujesz do średniowiecza inną metodę. Teraz są takie czasy że nie można mieć swojej opinii.
  17. A co to za różnica czy słony czy słodki będzie pierwszy.
  18. No ale nic mi nie jest czyli teraz klepią farmazony
  19. Bo matka przekazywała mi wiedzę jak się urodziło moje. Nie mam potrzeby się nim chwalić.
  20. Ta jasne. Od owocu nic się nie stanie. Skoro jesteś taką panikarą to zostają jeszcze czereśnie i arbuzy czy banany. Od odrobiny czegoś dobrego nic się nie stanie. Dziecko przecież nie zje kilograma. Jesteś przewrażliwiona. Mnie moja matka karmiła rożnym jedzeniem i żyje. Jestem teraz zdrowa dzięki niej i nie mam jakiś zaburzeń.
  21. Bo morele i śliwki same w sobie już są miękkie i to nie kebab a zdrowa żywność.
  22. Aha. Sporo widziałeś. Na prawdę to brzmi tak dokładnie i wiarygodnie. Bo widziałeś przez jakieś 15 minut urywek czyjegoś życia.
  23. Wybacz ale jeśli tak cię to zabolało to to o tobie
×