Madzi

W tych czasach samemu się nie prowadzi badań bo są od tego ludzie specjalnie wykształceni pod tym kątem. Ja nie będę chodzić od sąsiada do sąsiada na tak małym obszarze i robić jakiś dochodzeń. Po za tym skąd ty wiesz że nie chcą się bawić? Prowadziłeś takie badania ? Jesteś specjalistą?

Ale zrozum to że młodzi ludzie mają też więcej siły a osoba zbliżającą się do 50 ma już mniej cierpliwości, zaczyna cierpieć na różne dolegliwości. A jeśli chodzi o te wypadki i śmierć to zauważ że więcej umiera ludzi starych. Wystarczy zerknąć w statystyki a nie opierać się na rzadkich przypadkach.

Ponieważ w życiu nie tylko są wesołe sytuacje i trzeba mieć na uwadze to że w pewnym wieku niektóre problemy mogą wystąpić częściej niż u młodszych osób. Nie neguję też tego że mogły być przypadki gdzie nic się nie stało z dzieckiem ani matką ale w takim wieku nie zdarza to się często. Przecież w wieku 45 lat niektóre kobiety zaczynają już okres menopauzy.

Przecież dzieci są na tyle małe żeby wziąć je na ręce. Takie wózki to utrapienie dla ludzi w sklepach czy na ulicy. Mamuśki myślą że ich dziecko jest najważniejsze dla każdego i każdy ma wejść na półkę / słup / inna osobę żeby mogła przejechać. Bo inaczej spłaszczy stopy. Jak chcesz wózek to kup coś ludzkich rozmiarów co nie zajmie całego przejścia do kasy czy wejścia do jakiegoś budynku.

To pan pisze bzdury. Przecież w mleku nie ma tyle witamin co w poszczególnych owocach/warzywach. Owszem może i chorendalna ilość nie jest mile widziana ale taka papka z jabłka , śliwki i moreli jest dobra. Po za tym to naturalny pokarm a nie chipsy bekonowe

Rozszerz dietę. Może potrzeba więcej witamin

I nie słuchaj tych babek co o telefonie mówią bo same nie wiedza jak to dokładnie wyglada i ile miejsca potrzeba. Do tego niszczy się wzrok dziecka bo nie raz trzeba 4-5 godzin siedzieć na on line a potem ze 3 na robieniu przesłanych plików. A dziecko jest skupione na małym ekranie który się mocno nagrzewa i szybko wyląduje jak to jest tani model. Lepiej mieć większy obraz

Telefon? Lekcje on-line. Do tego trzeba laptopa bo większość rzeczy ze szkoły nie da się odtworzyć na telefonie bądź zabraknie na nim miejsca bo tańsze modele go nie maja dużo. Tak max 32gb czyli po dwóch tygodniach nie będzie miejsca. Milam zdalne i z własnego doświadczenia wiem ze laptop jest najlepszy. Nawet dla tych młodszych dzieciaków. Wiec nie kombinuj z telefonem bo potem będziesz miała kolejny wydatek w postaci laptopa