Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

amittere

Zarejestrowani
  • Zawartość

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez amittere


  1. 3 godziny temu, pigmalionija napisał:

    A Ty nigdzie bez niej nie wychodziłeś? Nigdzie bez niej nie pojechałeś? Nawet do mamy? 😛

    No właśnie nigdzie, bo żadnych znajomych nie mam 🥺.  I w ogóle jakiś najwidoczniej nienormalny jestem.

    Spróbuje jakoś się dogadać aczkolwiek zdania nie zmienie, że jak mówię że mi przeszkadza, że śpi ze swoją przyjaciółką to powinna zrezygnować z tego a nie mieć moje uczucia w dupce. 


  2. Przed chwilą, BoniBluBirdy napisał:

    Ale o co? O to że dziewczyna śpi z przyjaciółką w jednym łóżku? Jak ktoś ma wieczne seksualne skojarzenia i problemy z głową to niech idzie do lekarza.

    Tematów nie jest prowo. Tylko z realnego życia. 

    Ja już swoje zadanie napisałem jako autor. I pewnie dla wielu to podejście jakieś zaściankowe. Tak czy siak jeśli dzień przed mówię dziewczynie, że będzie mi to przeszkadzało, że będzie spała nie ze mną w łóżku a Ona nic z tym nie robi to tak naprawdę jest dla mnie skreślona. Jeśli uczucia chłopak nie są ważne to sorry, ale chyba nie warto wiązać się na całe życie z taką osobą. 


  3. 13 minut temu, Kulfon napisał:

    A chodzi co noc?

    Zreszta rob jak chcesz. Lubisz byc psychiczny to sobie badz. Jesli dziewczyna jest madra to Cie kopnie w tylek, a jesli glupia to bedzie sie meczyc.

    To była ironia. 

    Chyba nie będzie musiał. Raczej sam odejdę jeśli nie będzie zgody w tej kwestii. Tak naprawdę to rozchodzi się o to, że gdybym czuł, że Ona mnie kocha to może łatwiej byłoby zaakceptować że chcę sama spędzić czas, ale nie będę już może publicznie tego rozmyśla. Tym bardziej na babskim forum gdzie skazany jestem na pożarcie. 


  4. 18 minut temu, Kulfon napisał:

    Wychodzi na to, ze posiadanie chlopaka to jakas niewola.

    Nie niewola tylko jednak rezygnacj, albo modyfikacja pewnych zachowań. 

    15 minut temu, Kulfon napisał:

    Jesli ja kochasz to ciesz sie, gdy jest szczesliwa. Niby takie oczywiste...

     

    Tak jasne niech sobie chodzi na imprezki co noc bez mnie. Ja będę kochał a Ona będzie szczęśliwa. Nie żartuj sobie


  5. 7 minut temu, Lilys napisał:

    Daj jej trochę wolności i możliwości przebywania z innymi nie tylko z Tobą. 

    Okej staram się to zrozumieć. Przyjaciółki był za nim ja się pojawiłem. Ale czy nie można w jakiś inny sposób się spotykać? Np w dzień? A nocne wyjścia tylko z chłopakiem? Taka sytuacja raczej pokazuje, że nie jestem wyjątkowy w związku. Bo myślałem, że taki sposób spędzania czasu jest zarezerwowany dla drugiej połówki. 


  6. Cześć dziewczyny. Czy uważacie to za coś normalnego, że dziewczyny spędza noc z przyjaciółką,piją alkohol, oglądają razem film na kanapie i co najbardziej mnie dziwi śpią razem w jednym łóżku? 

    Wiem, że może przesadzam, ale zrobiło mi się mega przykro z tego powodu. Przecież my dokładnie spedzamy zawsze tak czas. I to są chwilę, które najbardziej lubie w związku i były dla mnie czymś wyjątkowym. A teraz Ona z kimś innym niż ja robi dokładnie to samo. Czy powinien się gniewać w tej sytuacji? Proszę o szczere odpowiedzi? 

×