Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gtyy

Zarejestrowani
 Wyświetl profil  Zobacz jego aktywność

  • Zawartość

    23

  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Gtyy

  3. Napisano

    Egzaminator na 11 egzaminie obrażał mnie.Złożyłam na niego skarge po której wysłał on do mnie list z przeprosinami. Wygląda on tak Pani Karolino bardzo przepraszam za moje zachowanie podczas egzaminu na prawo jazdy. Moim zdaniem technicznie jeździła Pani bardzo dobrze. Przepisy także Pani zna i przez większość czasu się do nich stosowała. Jednak gdy zajechała Pani droge samochodowi na rondzie i spowodowała zagrożenie w ruchu zdenerwowałem się i powiedziałem kilka mocnych słów. Bardzo Panią przepraszam. 

  6. Napisano

    30 minut temu, Migotka95 napisał:

    Moim zdaniem osoby, które oblewają prawko za 10 razem powinny nie być dopuszczone do kolejnego egzaminu. Powinno być to gdzieś odnotowane, bo stwarzają zagrożenie na drodze. A nawet po 5 oblanym egzaminie. Rozumiem raz czy dwa. Nawet ten trzeci, bo to jest stres, ale za 20? Mam nadzieję, że nikogo nie zabijesz na drodze.

    Raczej nie. Bo teraz już całkiem dobrze jeżdże. 

  9. Napisano

    Jednak skończyłam technikum. Pomimo że bez matury i egzaminu zawodowego ale jednak skończyłam. Zdałam prawo jazdy za 20 razem ale jednak się udało. Bez problemu umie sama ubrać się, umyć, zrobić jedzenie itp. Nie mam problemów z czynnościami w życiu codziennym. Natomiast testy psychologiczne robione u psychologa 3 razy wskazały na taki wynik. Oczywiście testy były powtarzane co ileś lat. 

    • Haha 2

  12. Napisano

    1 godzinę temu, Migotka95 napisał:

    Nie ma dla mnie czegoś takiego jak nie mogę znaleźć pracy. Jeśli chce się pracować to prace się znajdzie każda. Najlepsza jest wymówka, że jej nie można znaleźć. Sama w okresie pandemi straciłam pracę i po 2 miesiacach znalazłam nową. Nawet nie rejestrowałam się w urzędzie bo dla mnie rejestrują się tam osoby które chcą tylko ubezpieczenie, a nie szukać pracy, bo się nie chce pracować. Masz średnie bez matury? No popatrz ja też. Kursów też żadnych nie robiłam, a pracę mam. Pracuje odkąd skończyłam szkołę. I nigdy nie mówiłam, że nie ma dla mnie pracy. A pracy jest naprawdę w cholere, wystarczy chcieć pracować, a pracę znajdziesz. Wystarczy napisać cv i powysyłać na olx. Popatrzeć oferty zapisać numery i dzwonić. Nikt Ci pracy nie da, kiedy będziesz siedziała w domu i nic z tym kompletnie nie robiła.

    A mogę wiedzieć gdzie pracujesz? 

  15. Napisano

    Jestem  młoda bo mam 21 lat. Od rok jestem zarejestrowana w urzędzie pracy i ciągle słysze tylko date kiedy się zgłosić do następnego podpisu i że nie ma dla mnie ofert pracy. Pracy od roku szukam także sama i nie moge jej znaleźć. Mam słabe wykształcenie ale mimo wszystko średnie bez matury. Nie mam żadnych dodatkowych kursów itp. Jednak ja nie szukam pracy w biurze a w np. sklepie i zawsze jest coś nie tak i w końcu pracy nie dostaje. Co zrobić? 

  16. Napisano

    Oblałam pierwszy egzamin praktyczny i zapisałam się na drugi. Za pierwszym razem wyjechałam na miasto. Jeździłam dość długo ale po pewnym czasie samochód mi zgasł gdy wyjeżdżałam do górki i od razu zaczęłam kilka razy ruszać z trójki. Skończyło się na tym że zrobiłam korek. W tym momencie egzamin się skończył. Jednak nie mam zamiaru się poddać chociaż miałabym iść na 200 egzaminów

  17. Napisano

    Dnia 11.11.2021 o 16:32, brokencat87 napisał:

    Jakie prawo jazdy? Baba za kierownicą to gorzej niż bez maseczki kogoś spotkać.

    Mój mąż czyta te Twoje punkty i się śmieje.

    Właściwe to już oblałam pierwszy egzamin praktyczny i zapisałam się na drugi. Za pierwszym razem wyjechałam na miasto. Jeździłam dość długo ale po pewnym czasie samochód mi zgasł gdy wyjeżdżałam do górki i od razu zaczęłam kilka razy ruszać z trójki. Skończyło się na tym że zrobiłam korek. W tym momencie egzamin się skończył. Jednak nie mam zamiaru się poddać chociaż miałabym iść na 200 egzaminów. 

×