Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Poprostu_ona

Zarejestrowani
  • Zawartość

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. 17 lat całe życie razem powód zdrada romans który trwał 1.5 roku
  2. Poprostu_ona

    Nie chce mi się żyć po rozstaniu

    Kochana daj sobie szansę młoda jestes wiem że brzmi jak banał ale uwierz wiele przed tobą cudownych chwil. Mnie właśnie zostawił mąż po 17 latach zdradzał mnie od 2 lat jak się okazało. Czuje się strasznie mój poziom wartości jest niżej niż na dnie mam takie doły że placze całą noc i tylko się pytam dlaczego mi to zrobił człowiek któremu oddałam życie. Ale muszę do przodu małymi kroczkami powoli chce zaczac biec niedługo. Nie poddawaj się dla siebie bo masz siebie a to najważniejsza osoba w twoim życiu pamiętaj o tym. Ja sobie o tym powtarzam każdego dnia.... Daj sobie szansę na dobre zycie
  3. Poprostu_ona

    Dlaczego tak ciężko

    On się mnie zapytał czy miałam okazję go zdradzić. No może ktoś był bliski taki dobry kumpel ale sex z kimś z kim nic mnie uczuciowego nie łączy nie umiałabym. A dla facetów to pyk i już jest może nie dla wszystkich ale okazuje się że dla mojego męża za którego oddałbym ręce i nogi nie było problemu. Tak mnie szanował. A potem jeszcze gadał jakie to mam szczęście że mam takiego porządnego męża bo inni się łajdaczą.
  4. Poprostu_ona

    Dlaczego tak ciężko

    Masz rację Majkelson. Jesteśmy mistrzyniami w tworzeniu świata alternatywnego. Początek drogi jest ciężki ale małymi kroczkami do przodu mam nadzieję że nadejdzie taki czas że pobiegnę i nie mogę się już tego doczekać.
  5. Poprostu_ona

    Dlaczego tak ciężko

    Wiesz Natalio mi też się chce wyć. Ale nie mam już czym płakać tyle łez wylałam
  6. Poprostu_ona

    Dlaczego tak ciężko

    Mój też mi mówił jak to był samotny i jak się psuło i jaka mu krzywdę wyrzadzalam. A traktował mnie jak gowno. Dałam mu radę na przyszłość dostajesz to co sam dajesz. Jaki byłeś ty stosunku do mnie tak ja do ciebie. A jak się pojawił kryzys to nie próbował go rozwiązywać tylko dupę na boku znalazł a ze mną był dla wygody. Nigdy nie usłyszałam od niego dzień dobry jaj miło cię widzieć jak się cieszę że jesteś jesteś mi bliska zero prezentów na urodziny na rocznice ja mu prezent na walentynki.kupilam on.mi powiedział że nie ma nic dla mnie. Na dzień kobiet rzucił do telewizora wszystko najlepszego. Ale.to ja go zaniedbałam ..... Uczucia mu nie okazywalam ..... Kwiatka ostatni raz dostałam na ślubie wiązankę
  7. Poprostu_ona

    Dlaczego tak ciężko

    Ja też jestem sentymentalna i też mojego idealizowałam zawsze byłam dla niego zawsze miał wszystko pod nos podstawione nawet kanapki nie umiał sobie zrobić do pracy. Ostatnie miesiące traktował mnie jak gowno ja byłam przy nim. Doszło do rozmowy powiedział że ma inną od ponad roku i się zakochal. Rozmawialiśmy szczerze o wszystkim co było źle w związku. Podjął decyzję odchodzi do niej. Po 2 godzinach wraca do mnie. Przyjęłam go na moich warunkach. Zerwie z nią kontakt. Zerwał.... Na 2 godziny jak się okazało. Odkryłam to po tygodniu. Powiedziałam mu czego oczekuje od niego jak ma mnie traktować. Jak się to wydało wywalilam z domu. Po kilku dniach rozmów i SMS i wyrzucaniu sobie wszystkiego i z sobie wszystkiego nie był zdecydowany co chce. Ja chciałam mu wybaczyć i zacząć nie chciałam przekreślać 20 lat bycia razem. Stwierdził że nie ma sensu że on jednak darzy uczuciem kochankę. Ok powiedziałam to się rozstajemy jak ludzie dla do rady dziecka. Odwiózł mnie do domu i pojechał na sex z nią. Następnego dnia a był to piątek chciał wrócić i ja go przyjęłam znowu na moich warunkach zrywasz dwfinitywnie kontakt z nią zero odżywania kasujesz wszystko i było ok do wczoraj. Jak bo się okazało że ona pisze on jej odpisuję powiedziałam mu że mnie to rani i mi ciężko to usłyszałam ze szukam dziury w całym bo on potrzebuje czasu aby się odkochać. A ja chciałam decyzji podjętej na 100 procent albo tak albo tak. Powiedziałam mu że on siebie oszukuje mnie i ja bo on z niej nie zrezygnuje to nawet nie przeprosił tylko powiedział że okazałam mu właśnie szacunek i zaufanie. I to koniec. Zepsulam to. I tak się skończylo ratowanie małżeństwa mojego. Najgorsze to że ja zostaję sama on właśnie szuka mieszkania z odkochunaca się kochanka. Ja zaczynam od zera z uzależnieniem od tego człowieka. A najgorsze że chwilami myślę że to ja to popsulam. Taka jestem złamana psychicznie. Ile można wybaczac. On.nie rozumie co zrobił nie tak. Przecież do niej nie jeździł był mi wierny.
  8. Poprostu_ona

    Dlaczego tak ciężko

    Pierwszy raz korzystam z takiej formy wygadania się Dlaczego tak ciężko jest rozejść się z kimś po 15 latach małżeństwa po jego zdradach i powrotach i kolejnych oszustwach. Jak sobie poradzić z uzależnieniem do drugiej osoby która zmienia się co chwila, która mówi że chce wrócić ale ty liczysz się najmniej bo do wygodnego życia i która mówi że kończy tamto i po 3 dniach już z kochanką SMS wysyła. Jak sobie z tym poradzić.
×