-
Zawartość
946 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
1790 ExcellentOstatnio na profilu byli
4906 wyświetleń profilu
-
no niestety jest opcja, że tak się zakradła bulimia. sama mówiła, że jej popękało szkliwo od wymiotów, a to już serio poważne. ilość jedzenia i to, że jednak znika, jest dość podejrzane
-
nie gadamy o dziecku, bo to nie dziecka wina i nie dziecka profil na insta, ale jejku… naprawdę żal mi tego dziecka po tych dzisiejszych fotach ze storisów.
-
no mocno mnie rozbawiło, że to wszystko okazało się być nie wycieczką dla ukochanej córki, a wymarzoną „podróżą” z okazji urodzin alex.
-
ale victim blaming i boomerskie gadanie… dojrzewanie zawsze działa w ten sam sposób, hormony szaleją, a ego się nadyma. każdy w tym wieku dostaje szału i chce być fajny, doświadczyć jak najwiecej, posmakować życia. jak czytam ze to wina internetu albo rodziców to gnije xD to jest wina tylko i wyłącznie tych typów, którzy kombinowali jak mogli, żeby zwabiać swoje ofiary. to, ze stworzono im szanse i przestrzeń, to jest wina społeczeństwa. dokładnie tak samo jak z księżmi, którzy polują na swoje ofiary, a ich proceder trwa przez dekady. morawiecki taki twardy i aktywny, to niech się zajmie nadużyciami w klerze.
-
imo chodzi o żiżeja.
-
no tak, jesteś. ci kolesie naprawdę przez jakiś czas rządzili jutubem ‚dla inteligentow’, zgarniali nagrody za montaż, mieli wkład w rozwój jutuba, reklamowali drogie ciuchy itp. założyli różne spółki i inwestowali. teraz się okazuje, ze to, co gadali o szacunku do kobiet, ogólnie pojętej moralności i sprawiedliwości, nie miało zastosowania w tym, jak nadużywali swojej władzy. imo dobry temat dla jakiegoś reportażysty detektywa, a nie tylko błahego comentary które opiera się na powierzchownych komentarzach i analizie jak z przedszkola.
-
obie te osoby, i pato potato i jej dziecko, moim zdaniem w żadnym spektrum nie są. i to żadne diagnozowanie przez internet, po prostu to co alex robi i wygaduje nie klei się wcale, tak samo jak i B. możliwe ze tam są jakieś problemy neurologiczne u tego dziecka, ale prawdodopobnie jest zwyczajnie uszkodzone przez stres zafundowany od najmłodszych lat przez nieodpowiedzialnych rodziców. podróżowanie, latanie, brak swojego miejsca, traktowanie jak przedmiot, teraz nagle życie w jednym miejscu, ale tez bez ładu i składu. ta dziewczynka straciła na przykład swojego psa. o tym tez już nawet wzmianki nie ma, opieka nad małym zwierzakiem przerosła odpowiedzialna gwiazdę. przykro się na to patrzy, ze dziecko może być tak zaniedbane i zostawione samo sobie. a gdzie radość z odkrywania świata, z czytania np. muminków, z jazdy na rowerze, no cokolwiek? serio jak ktoś pracujący sto procent zdalnie nie potrafi sobie zorganizować czasu tak, żeby mieć przestrzeń na wychowanie dziecka, to powinien sie mocno zastanowić nad swoim stylem życia i wyborami życiowymi.
-
żal mi tego dzieciaka. nonstop z włączonym telewizorem, na kanapie, na zewnątrz jak dzikus. nasza potężna gwiazda zdaje się zupełnie nie zajmować wychowaniem swojego kochanego mini me.
-
żeby dalej zarabiać na jej nazwisku, przecież fani wiernie czekają na kolejne płyty, single, występy, franczyzę. to jest wielki biznes. ja trochę wierzę w to, że te filmy są specjalnie tak krindżowe i ktoś je generuje aiem, bo te dziwne palce, oczy i glitche są po prostu dziwne. tylko po co się to wszystko dzieje i dlaczego jest takie koślawe - to już nie wiem, ale czekam aż może wszystko się wyjaśni xD
-
bila567 zmienił swoje zdjęcie
-
pamietam! chciałam być taka wyzwolona i wulgarna i seksi. to była jakaś fotoblogowa osoba rodem ze skins xd
-
przerażają mnie te jej lajwy. krzyczy na widzów żeby sypali donejtami, zachowuje się co najmniej dziwnie, pobudzona, z wytrzeszczonymi oczami, straszny słowotok. chyba jej już całkiem daleko od kobiety sukcesu na świeczniku, na ktora pozowała pare lat temu.
-
Jola_Pepita zaczął obserwować bila567
-
Wątek z niskim IG do pożarcia dla weganki z wysokim IQ
bila567 odpisał Koczkodan na temat w Gwiazdy / TV / Kino
a to akurat moim zdaniem kolejny dowód na to, ze ta diagnoza nie jest legitna. prawdopodobnie nasza samozwańcza królowa uważności i dyrektorka dzieciństwa dostała jakaś rekomendacje albo wskazówkę i na tym oparła cala narracje. mi jest żal tego dziecka. zaniedbane, odpychane, traktowane jak atrakcja dla gawiedzi na stories. w wieku 5-6 lat sporo się już rozumie, pamięta, analizuje. a tutaj traktowana jest jak zabawka (mini me) albo przeszkoda do szczęścia (ciężkie chwile, cukier zakazany, ale po szkole do cukierni, a potem przed telewizor mimo rzekomego przebodzcowania). -
najlepsza odpowiedz na krytykę: kasowanie komentarzy. tak tak, to nie krulowa ma problem, to jej obserwatorzy!! brzmi zupełnie jak u jej koleżanki kucharki po fachu (xD) szuszy 🫠
-
krulowa myślała, myślała i wymyśliła dokładnie to samo, co robiła rok temu
-
przystawka w ukigreen - serwetki do wycierania rąk xD xD czy krulowa je także zje, żeby się nic nie zmarnowało?