..."a ja budzę się znów bez Ciebie i do piekła mam tuż"
Ero w zasadzie jest o tym, co miłe, ale ten medal miewa czasem bardzo niemiłą stronę. Piekielną.
Czy ktoś z Was był kiedyś bliski szaleństwa? Czy też u Was wszystko miało zawsze miłą, letnią temperaturę?
Kiedyś, kiedyś byłem bliski wycia z bólu. W mieście była wielka impreza rozrywkowa. Ratunku szukałem więc mieszając się w tłumie, w ryku muzyki. A jednak do piekła miałem TUŻ!
Kiedy usłyszę Cugowskiego i te słowa o piekle tuż, to i teraz jeszcze czuję dreszcze.
No i teraz jestem ciekaw, czy jestem wyjątkowym delikacikiem, czy też takie stresy chodzą po Ludziach?