-
Zawartość
118 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
15 GoodOstatnio na profilu byli
1539 wyświetleń profilu
-
Ja może nie kieruje się opiniami, ale po prostu wiem, że pewne rodzaje seksu wiążą się z różnymi konsekwencjami
-
Nie wiem, ale czasami gadam z kumplami, albo czytam różne historie i pomijając fantazje zboków, to w większości jest tak, że ktoś coś bardzo chciał, fantazjował i jak spróbował to wyszło kiepsko. Najczęstsze to seks grupowy, anal i young & MILF. Wszystko skrzywienie przez porno. Grupowy podobno ryje psychę, anal nie zawsze jest taki jak w filmach, można się pobrudzić, a młody-starsza, no nie każda to matka Stifflera i ząb czasu widać
-
Miał fantazje. Dziwisz się? Ludzie mają różne fantazje a w praktyce okazuje się, że fantazje przerastają rzeczywistość.
-
Ani na Tinderze, ani na Badoo, ani na Fotce czy innej Sympatii. Oczywiście jakiś % normalnych ludzi, którzy chcą kogoś poznać na serio się znajdzie, ale ogólnie to jeden wielki syf, który strasznie pierze mózgi i robi krzywdę głównie kobietom, które nie są zbyt urodziwe. Ładna kobieta ma świadomość, że jest ładna i nie potrzebuje zewsząd peanów, natomiast mało urodziwa, gdy założy tam konto, to ma wylew pochwał od napalonych facetów, którzy do każdej piszą to samo licząc na cokolwiek. Wtedy takiej ego skacze do niebotycznego poziomu.
-
Od lat fantazjowałem o seksie z innym facetem, wczoraj to się spełniło i okazało się wielką klapą.
Claydee odpisał Douglas na temat w Życie erotyczne
Chyba nie da. Są rzeczy które na zawsze zostają w pamięci. Z bardziej przyziemnych rzeczy i nieseksualnych to choćby widok zmasakrowanych zwłok w wypadku komunikacyjnym. :-( -
Od lat fantazjowałem o seksie z innym facetem, wczoraj to się spełniło i okazało się wielką klapą.
Claydee odpisał Douglas na temat w Życie erotyczne
Po prostu są czasami fantazje które powinny zostać tylko w głowie. Ja miewałem w okresie nastoletnim różne fantazje, np. seks z Azjatką, a dziś cieszę się że nigdy nie weszły w życie. Ty jednak jak napisałeś brałeś udział w różnych orgiach wieloosobowych, więc pewnie do tego wrócisz, zresztą już masz tam wyżej rady od bardziej doświadczonej jak się oswoić z seksem z innym kolesiem -
Są też Obajtki i inne Kwaśniewskie co mają kilka rezydencji. Kto wpływowym i z układami zabroni?
-
Ładnie rozłożona prowokacja stulejarza
-
Dlaczego od razu trageia? Człowiek jakby był zamknięty tylko w swojej bańce poglądów, to by zgłupiał i cofał sie w rozwoju.
-
No właśnie o tym gadam człowieku, że mnóstwo facetów naogląda sie porno np. od Brazzersa i właśnie myśli, że włożyć do tyłka kobiecie to takie proste że ona zawsze gotowa, że tam jest zawsze czysto i pachnie fiołkami, a jak wsadzi to da jej super orgazm. Mam prawie 4 dychy na karku, kumpli ze szkoły, studiów, kliku prac w Polsce i na zachodzie, więc przy tzw. piwie czasem się nasłuchało pewnych rzeczy Ja mam takie samo podejście jak Ty do tego, ale to że mam tak ja i Ty, to nie znaczy że cała populacja facetów
-
Bardziej miałem na myśli fakt, że niektore rzeczy wydają nam się fascynujące i ich pragniemy, porządamy, a gdy już fantazje dojdą do skutku, to jest rozczarowanie i zawód. Chyba najpopularniejsza i na pierwszym miejscu jest fantazja jaką mają faceci, a jaka ich po spełnieniu rozczarowała, to jest, tak bardzo lansowany w filmach xxx seks analny. Na video wszystko jest super. Jest czyściutko, a kobieta odlatuje z przyjemności. W praktyce większość kobiet odlatuje ale z bólu, a i nie zawsze jest czyściutko. Ja akurat nie miałem z tym problemów, bo staram sie zawsze aby partnerka była przygotowana, a jak nawet coś sie zdarzy, to nie robie problemów, ale jeden znajomy kiedys opowiadał, że wyciągnął całego brązowego i zapach tak go rozwalił, że zwymiotował na laske z którą to robił. I nie byl to jedyny znajomy, który po spelnieniu fantazji o włożeniu w pupe swojej pani, po wszystkim nie miał już ochoty na dalsze takie igraszki i wolał pozostać przy klasycznym stosunku. Kolejną fantazją są właśnie zbliżenia grupowe, gdzie większość osób która się decyduję wychodzi z tego z mocną skazą na psychice. I jeszcze jedną są fantazje młodych chłopaków z tzw. MILF, gdzie wyobrażają sobie że to będzie druga matka Stifflera z American Pie, a okazuje się że jest bardzo daleko od tego i młokosy dostają niezłego dysonansu poznawczego.
-
Jestem w drugiej ciąży i mąż mnie zdradził, pomocy, nie wiem co mam zrobić..
Claydee odpisał Pateczka na temat w Życie uczuciowe
Sama prawda. Ludzie mówią aby ufać itp. ale jeśli człowiek pożyje trochę, a ja żyję już trochę i się na to wszystko napatrzy, to niestety nie jest tak prosto zaufać. Można mieć do czynienia z najuczciwszą z uczciwych osób, a są takie sytuacje, że i tak wszystko może rąbnąć. Mój daleki krewny też miał wydawałoby się świetną żonę, wydawała się chodzącym ideałem; blondyneczka o twarzy anioła i prześlicznej figurze, w dodatku oczytana i inteligentna. Adoratorów miała na pęczki i pospolitych buraków i bystrych facetów i każdego spuszczała na drzewo. Widziały to i jej przyjaciółki i rodzina i jego koledzy. Kuzynowi wręcz skrzydła przy niej rosły, a i ona wszem i wobec dawała do zrozumienia, że przy kuzynie czuje się najszczęśliwszą kobietą na ziemi. I co się po kilku latach okazało? Kuzyn pracuje w trybie zmianowym: dzień, noc, wolne i jak jechał na dyżury nocne, to jego "ideał" latał do swingerskich klubów. Wydało się jak zapomniała się wylogować z poczty czy tam jakiegoś czatu i on wszystko przeczytał, co "ideał" tam robił. Tak więc życie może sprawić mnóstwo niespodzianek... -
Akurat jeśli chodzi o seks, to czasami to na co decyduje się dwoje dorosłych osób, przekracza ich oczekiwania i zamiast spełnienia najskrytszych fantazji człowiek otrzymuje kubeł zimnej wody na łeb, po którym już nic nie jest takie samo.
-
Jestem w drugiej ciąży i mąż mnie zdradził, pomocy, nie wiem co mam zrobić..
Claydee odpisał Pateczka na temat w Życie uczuciowe
Odnosząc się do Twojego posta - masz absolutną racje. Też pracowałem i nadal pracuje z różnymi facetami. Większość ma żony, reszta zaręczeni albo inne koneksje, ogólnie 90% kolegów z pracy jest w związkach. Jeździmy na różnego rodzaju delegacje i szkolenia, Szczyrk, Serock, Ossa... Na oficjalnej części merytorycznej szkolenia każdy jest ą-ę, a potem wieczorem, gdy jest potańcówka integracyjna, to prawie każdy gdy tylko posmakuje %, to zachowuje się jak pies spuszczony z łańcucha. I to właśnie ci najwierniejsi i najporządniejsi, których nigdy nie podejrzewałbym o to, że są w stanie żonie rogi dorobić, najwięcej "rozrabiali". Zresztą kobiety na takich wyjazdach wcale nie są lepsze... -
Hehehe strzał w samą dychę Jak się poczyta to forum, to można odnieść wrażenie, że wszelkiej maści trójkąty, swingowanie, wymiany partnerów, to lek na całe zło przy łóżkowych niepowodzeniach lub chwilowych problemach miłosnych i oczywiście takie formy seksu tylko umacniają więzi, a taka para jeszcze mocniej się po wszystkim kocha.