

monstera
Zarejestrowani-
Zawartość
218 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez monstera
-
zainteresowania: robienie na drutach i terapia
monstera odpisał smutnazabapsd na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Moment przyjmowania Komunii Świętej. -
zainteresowania: robienie na drutach i terapia
monstera odpisał smutnazabapsd na temat w Gwiazdy / TV / Kino
polecam film na kanale Aleteia For Her Polska z bohaterką wątku "Czerwona SZMINKA dla katoliczki?" bardzo dziwne rozkminy, nawet jak na katoliczkę (ówczesną). -
Są polecane przez fizjoterapeutki/terapeutki uroginekologiczne i, ba, nawet używane w gabinetach do ćwiczeń. Nie widzę w tym nic szczególnie zaskakującego, normalna sprawa.
-
Chyba już wystarczająco znamy Julię z tego, że każdą krytykę w swoją stronę wyolbrzymia i robi z siebie ofiarę. W komentarzach, a na innych forach/grupach nie widziałam żadnych, ale to żadnych życzeń śmierci, większość komentarzy była kulturalna i dotyczyła tego jak potraktowała poprzednie zwierzę, po prostu. Jestem pewna, że gdyby trafił się taki komentarz z życzeniem śmierci, to na pewno wrzuciłaby to na story. Ale przez kilka dni przemyślała pewnie taktykę i jak zwykle robi z siebie ofiarę. Bo czegokolwiek by nie dotyczyła krytyka, to ona nigdy nie przyznaje się do winy. Z tego, że oddała psa nie potrafiła wybrnąć, bo powód zapewne był kuriozalny. Sama jestem miłośniczką zwierząt i rozumiem, gdy ktoś w ostateczności musi oddać zwierzę - bo sobie nie radzi, bo agresywnie reaguje, bo atakuje dzieci, bo behawiorysta nie pomaga itp. Masę takich przypadków widziałam i rozumiałam. U niej nagle pies dorósł, pojawił się Loro, to i pies nagle zniknął, można się tylko domyślać dlaczego i chociaż nagrała na ten temat filmik, to i tak nic w nim nie wyjaśniła.
-
Dziewczyny, pamiętacie jak Julia zaczęła chodzić do stylistek paznokci, jakoś niecały rok temu? Wydaje mi się, że wleciało wtedy w pewnym momencie story pełne niezadowolenia? Teraz tłumaczy się, że nie zwraca uwagi na takie szczegóły. I to jest to prawdziwe oblicze influencerek, które wychodzi po pewnym czasie: jak dostają za darmoszkę, to nawet gł*pich paznokci nie skrytykują, udają, że nie widzą mankamentów, które są zauważalne dla całej reszty, a co dopiero produktu, który reklamują w ramach współpracy i wciskają swoim odbiorcom.
-
Ja już czytałam konkretne opinie na temat takich domowych urządzeń do wybielania, a dokładniej o tym jak uszkodziły dziąsła. Ale, kto by się tam przejmował, macie rabacik i hajs w kieszeni się zgadza.
-
Jak to jest, że człowiek sprzedaje całą swoją prywatność do internetu, przykre i upokarzające sytuacje z życia, historie porodów i kondycję ciała i psychiki (w tym najintymniejsze szczegóły) po przeżytym porodzie, a nie stać go na suknię ślubną.
-
Więc przestań tak twierdzić. I to dziwne sformułowanie typu "ja nie jestem (tu wpisz cokolwiek), ALE...". Zawsze śmieszy