Vessna_1

Tak, wybrałam sobie dziecko do szlachetnej paczki. Ba, co roku wybieram. Czy nie na tym polega szlachetna paczka, że możesz wybrać komu pomagasz? I serio uważacie, że lepiej nie dac nic nikomu, bo wykluczylam z mojego wyboru pewne dzieci? Czyli lepiej jak nikt nic nie dostanie? Mam nadzieję, że poza tymi łzami w oczach pomaganie dzieciom:)

My pracujemy na emerytury wypłacane obecnie. Nasze będą wypłacane z pracy tej młodzieży. Będzie ciężko. Ja pamiętam, że kiedyś w pracy wybieralismy dziecko do szlachetnej paczki. Strasznie mnie przesadzili, że większość z tych dzieci chciało dostać youtuberami. Wybraliśmy jedynego, który chciał być policjantem. To problem naszego społeczeństwa, że dzisiaj nikt nie chce być strażakom, policjantem czy naukowcem. Tylko youtuberem, influencerem, bogatym biznesmenem.

A nie Laura? Ona jeszcze nie była.

Rozmiar 56 rozmiarów i nierówny. Podam przykład Marek dla plebsu;) moja nosi już 76 czy 80, a nawet 86 na niej obleci, a lidlowe spodnie 68 dopiero powoli przestają być dobre

Na marginesie nam na szkole rodzenia polozna odradzala koszule mamy ginekolog. Powiedziała, że kobiety nie czują się w nich komfortowo, bo ten magnes się odpina i nagle biust na wierzchu, a wcale tego nie chcesz akurat. I że ten magnes się przyczepia do metalowych elementów łóżka, czy tego łóżeczka dziecka.

Też dzięki temu, że szybko zaczęła. Wtedy z jej branży medycznej nikt tak nie tworzył i sprzedawał w necie. Mam wrażenie, że przetarła drogę i teraz tego od zatrzesienia: mamapediatra mama lekarz, mama fizjoterapeuta, tata farmaceuta, pan tabletka (Też tata:p) itd.

To bylob6 lat temu, wtedy ludzie tak kontenerach nie brali od nich. Więc oni sami się dobijali. Dzisiaj, to juz inaczej wygląda to fakt. Ale u współpracującego z nami (już inna firma) chińczyka sam dział rozwoju ma 400 osób. Powoli zarzynają produkcja w pl, niestety. No ale temat nie o tym.

Ja watpie by tam byl kredyt, a na pewno nie na Laure. Tak jak pisza, pewnie sprzedali dzialke (moze Danka miala cos po rodzicach), mieszkanie dziadka i po dolozeniu jakiejs kwoty jest mieszkabie dla Laury. Na remont moze i naciulala ze swoich, sprzedala w koncu troche gratow.

Zechcą, zechca. Nie wiem skąd myśl, że rodzina L. się strasznie przejmie, że ojczym Andziaks narobił przekrętów na tyle żeby do syna, wnuka, itd. Nie pójść na ślub? Moze beda zdziwieni, ze juz nie tak luksusowo, ale jakos goscili sie dzielnie na koszt rodzicow A.

Cudnie spędzony czas

Kasę sądzę, że ma Jessa, albo jej facet. U Andziaks jest jej więcej, ale nie aż tyle. Jakoś nie dostała od rodziców m8eszkania czy auta (Tak wiem nawet prawka nie ma). Jakb6 tacy bogaci byli to by jej Aga zadbała żeby córką dostała mieszkanie. A tak Andziaks wydaje tysiące na wynajem. Najgorzej, że Luka przy niech nauczył się żyć luksusowo, już kupuje drogie mercedesy czy inne auta. Lekkim tonem mówi, że mieszkanie to za 2 miliony urządza, nie mają takiej kasy, w to nigdy nie uwierzę skoro na pierścionek za 35k zbierał miesiącami.

Oni ostatnio są wiecznie nabuzowani na siebie. Nie wiem, czy wcześniej tak nie było, czy nie pokazywali. W filmie z Pizy Andziaks ma jakiś fatalny nastrój. No i wróciła do "formy", znowu źle się czuje i chce zostać w domu. Potem jak wyjechali to widać, że Luka ja wkurza na każdym kroku. Pytanie, czy on teraz specjalnie ja taka pokazuje, czy ona ma taki fatalny nastrój.

Ostatnio trochę widać na filmach, że Andziaks ma charakterem. Czasami tak dogryza Luce, że w szoku jestem. To wieczne podkreślenie ile to ona ma więcej kasy,że on nic nie umie. Nie dziwi Was, że oni tyle czasu są że sobą, mają dziecko, teraz są zareczeni, a pieniądze wyliczaja sobie i wspominają. Ja z facetem mam osobne ko ta, ale nie wyłączamy, że Ty czy ja płacę. Jakoś idzie to płynnie, A u nich jak w gimnazjum

Oni tego tyle dostają że komuś trzeba to wcisnąć. Ja mam wrażenie, że siostra i matka Stylizacji już mają dosyć tych darów. Ile można przyjąć szmat, kosmetyków? Tu chociaż słuchawki, przyprawy - jest zroznicowanie

Może dała znak sliwce, że jest gotowa i zainteresowana ponowna wspolpraca

Ale wiecie co? Największy zarzut mam do działów PR tych firm. Andziaks to ja rozumiem, haha się musi zgadzać. Ale te bystrzaków podpisując z kimś umowę powinny negocjować, że od reklamowania innych takich produktów powinna być przerwa. Serio, te laski są mało wiarygodna. Ja nie kupuje niczego co widzę w tych filmach. Maseczka grejpfrut z Naomi miałam już jakiś czas, serio fajna jest ale czy takie kosmetyki to powinna reklamować właśnie Andziaks?

U nich wszystkich, bo są robione na siłę. No i ile razy z rzędu można pokazywać to samo, więc , zaczynają planować, kombinować i wychodzi jak wychodzi.

Mam osoby w otoczeniu które mają świąteczne swetry, ale po jednej sztuce na lata. W ogóle te vlogmasy to produkcja śmieci i odpadów. Ja tak jak nie jestem bardzo Eko, to jak widzę stylizacje, która tonami otwiera kalendarze, Laura, które co roku kupuje ... na choinkę to mi słabo. Rok temu mniejsze id trzech zakupili cała siatka swetrów (niby w Lumpur, ale po co) swetrów świątecznych. Im te vlogmasy na głowę padają.

A gdzie to pokazali, że już w foteliku?

A czego Wy oczekujcie od nastoletniej Agi? Rozsądku? Młodziutka nastolatka, może nawet zafascynowana kolesiem była. Mało to takich historii? To samo zarzuty do Sary. To nastolatka. Sama, wśród młodych imprezowych ludzi. To Edyta ja powinna z babcia pilnować. A one i Luka pozwolili jej imprez9wac i pić. Luki towarzystwo to chyba jeszcze nie znajomi dla Sary.

Przecież Darek ma prawko, kiedyś nawet pokazał. Nie lubi jeździć, teraz po takiej przerwie to pewnie nawet nie umie. A Karolina nie zdziwiłbym się jakby znowu starała się o ciążę. Przed pierwszą też mocno przytula, pewnie dostaje jakieś hormony. Współczuję. W Łuski Hasimoto nie chce mi się wierzyć. Schudła, zaszła w ciążę, wszystko się udało jak miała motywację.

W jej wypadku to nawet dzięki tym zdjęciom nie jest lekarzem. Czy ona w ogóle pracuje jako ginekolog?

Nie ma takiego zamiaru. W ostatnim filmie jak pokazuje sklep, Luka mówi, że powinna sama obsłużyć pierwsza klientke. I to wg mnie fajny pomysł, miły akcent. Andziaks potakuje, ale nie brzmi na przekonana. Wiecie może wtedy akurat wypadną jej wakacje, albo wizyta na paznokciach.

Wychowalabys się w szczęśliwej rodzinie, zaznała miłości to byś się teraz głupio nie pytala To było chyba tak, że ta durnostrojke miała Gajka. I Dana stwierdziła, że jak ma Gajka to i Maciek powinien mieć. I chyba nie wyrywają się z zakupem, a dla Marzeny to było drogo

Obejrzałam ten film że sklepem. Jak zaczęła pitolic, że powie o tym letyshop, bo wicki proszą, bo nie zdarzyły sobie zapisać to padlam. To może mogą puścić ponownie ten fragment filmu? Ona brzmi jakby reklamowala z kartki, bo ma już wyuczone kalki i bredzi wiecznie to samo.