Vessna_1

A mamy coś nie ma.

Ona w tych kapciach wychodzi na dwór. A przed domem nie ma już betonowego tarasu tylko normalnie trwa i ziemia.

Teraz to już raczej nie zrobi dyplomu. Po takiej przerwie przerwie od pracy umysłowej (wszystkie jego zajęcia są fizyczne) człowiek nie ma już drugi do napisania pracy. Wy zawsze o tej obronie, jemu dyplom już nic nie da. Bo ma duża lukę w cv. On się szczyci ile on ma zawodów, A właśnie żadnego. Jedyny konkretny to ratownik No chyba, że by ma statek poszedł, to żeby nie być od szorowania pokładu to wtedy.

Ja sądziłam, że babcia mieszka w odbudowie właśnie tylko im pokój oddała. To babci jest da duża część, że tak powiem po lewej?

Ten dom babci to jak przerobiony z garażu. Jakieś różne płyty, blachy. Koszmar.

Jeżeli serio ściemniasz z ta praca to już dno. Przecież obecnie fakt, że nie pracują nie wynikałoby z ich winy. Ciężko być ratownikiem z Home office raczej sugerowane im, że skoro siedzą w domu to wzięli się za jakieś pracę, sprzątanie, ogarnęła zaniedbany ogródek. Aż się boję, że będą znowu zagniatać pustostanu. To tak samo sensowne jak to pranie miliona szmat których nie zaloza nawet.

Co oni w tej pracy robią? Chyba basen oczyszczają, korzystając z braku oblozenia. Zgadzam się, że ich rodzice ich nie nauczyli nic robic. Oboje. Bo ja nie uważam, że tylko kobieta ma zwijać gołąbki. On ani do kuchni, ani do gospodarczej roboty nie jest sposobny. Ona to zamiłowanie do hodowców t3z ma chyba z domu. Siedzieli w chacie w tyle osób, a ciasta z cukierni szły czy z biedronki.

Patronite był zaraz na początku kanału, ale spotkał się z dużą krytyką. Te sceny jak spacerują po budowie z kawa mnie osłabiają. To zamiast wycierac tyłki o pustaki niech się jedno z drugim za robotę weźmie. Ada napiszę kilka cud tekstów A Rafał podskoku z montażu. Budowa sama się nie zrobi, na to trzeba pracować. A tu dwa lenie.

Mnie zawsze razi, że on bardzo mało w domu potrafi i pomaga. Nawet kanał zaczęła sama prowadzić. On nic nie składa, mało nagrywa. Raczej siedzi w tle przy swoim laptopie. Teraz zagrabil liście i potrzebuje odpoczynku. Będzie kiedyś płakać, że nie wypracowali współpracy. Każdy to broni, a dla mnie oni siebie warci. Jak to wychowali jak on się trawy boi? Ojciec jeździ po lesie, a syn mdleje na widok trawy. Kiedyś powiedział, że w zyciu nie jadł bodajże gruntowego ogórka.

Nawet garnka nie ma, bo ten w ktorym gotuje widac, ze babci - stary, emaliowany. Oni to chyba tylko kubeczki zbierali. Dziwi mnie to o tyle, ze skoro przeprowadzka do babci byla w.planach to powinni zbierać sobie naczynia garnki, itp jak były promocje, a zamiast tego rozwalali kasę na słodycze i ...y. Startowali z poziomu jak Okcia i Kapi ( nie jestem ich fanka), ok i nie dostali mieszkania i kasy na remont. Ale tamci to zrobili półkę sami, to jakaś makrame. No słowem nie mają dwóch.lewych raczej.

I noszą to samo. Po co ona tyle tego kupuje? To jak te swetry świąteczne z poliestru, zakupiła pewnie w koszu za 2 zł, no nikt nie bral. Czy filmy są lepsze? Nie. Ciekawsze? Nie.

Gdzie oni wykupią od szyby, jakby do dobrami to już by na wycieczkę autem nie starczyło. Mnie i tak dziwi, że jeszcze na paliwo mają.

Ja mam ten "problem" jak Laura Ogrodowczyk przestala vlogowac. Zawsze byla niska rozrywka do.kawki. teraz tylko ich mogę sobie codziennie zapodac. Jeszcze jak mieszkali w Gdańsku tym ciekawiej, bo też mieszkam w tym mieście. Zresztą, jak pisałam, miałam ich często bo dosyć blisko nich mieszkam.

To pewnie Maćka sprzęt był. Oni nigdy specjalnie nie inwestowali w sprzęt.

Ruda jest w ciąży?! Patrzę na zdjęcia na insta i albo tak.przybrala albo ciąża. Jakoś grubo wyszła. Jeżeli to kiecka jest tak niekorzystna to dziwne, że się w nią wbijala.

Ciekawe czy w obecnej sytuacji basen nie zmniejszył im pensji? Ada to już chyba wtedy nic by nie dostała. Jak widać pisania tekstów też już nie ma, coś tam następnie dla brata, żeby mieć co wpisać w portfolio. Jakby na zlecenia traciła tyle energii i czasu co na konkursy to może byłoby na środki do odgrzybianie ścian.

Ona nie ma dużych włosów, tylko takie bordo z tanich salonów, dla starszych pan. Sama kiedyś byłam ruda i wszystkie tańsze salony farbowalt mnie na bordo. Rudy jest drogi w utrzymaniu- widać odrosty, samemu nie zafarbujesz ładnie.

Jak się nie ma kasy to zawsze można zacząć ćwiczyć zamiast oglądać netflixa cały Boży dzień. Zwłaszcza jemu by się to.przydalo. I uważam, że on też mógłby zacząć gotować, A nie on ma dwie lewe ręce do gotowania. Teraz tyle mają czasu to mogliby coś pokombinować, przecież babcia ma kuchnię. Albo z babcią posiedzieć, może pierogi razem ulepić. To każde zamknięte w swoim pokoju. Można też zacząć czytać, może by słownictwo się rozwinęło. Jest dużo opcji.