Vessna_1

Byli dostepni;) 

Ada ibRafsl są że sobą od zawsze, spędzają baaardzo dużo czasu że sobą. Adą, nawet dla posiadania dziecka, pewnie nie wyobrażam sobie życia bez Rafała 

2 godziny temu, Wsedno napisał:

Oczywiście masz rację. Może oni liczą na to, że zaczepią się gdzieś później dzięki tym animacjom...

Mi się wydaje, że oni żyją tu i teraz. Ale spoko, pewnie.lepsze zarobki i przygoda jak kolejny sezon nad zalewem. Tam też pewnie są spaleni.

Dnia 29.04.2024 o 10:19, Wsedno napisał:

U sercowników lato muzyka zabawa kto by nie chciał takiej pracy...

Większość ludzi e ich wieku już bardziej szuka pracy na dłużej, gdzie nie pracuje się po nocach. Takie sezonowe prace są dosyć męczące i nie ma zmiłuj. Masz kontuzje? Bilet do domu. 

Fajna praca po maturze, czy na studiach, ale potem większość ucieka.

Ten kanał należy do Ani, Ola nie ma wpływu co na nim teraz jest lub nie. 

Dziwię się, że tak w to weszła. Nie wiem żadnych umów, czy coś? Oli mąż od dawna był na yt I prowadzi firmę. Chyba zaufali koleżance, a Ania jest mocno nastawiona na biznes.

15 godzin temu, Paryz London napisał:

Jest miła w obyciu i dlatego ma tyłu fanów. Tam nie ma obgadywania innych youtuberow, czy robienia dram. Komentuje też e spokojny i asertywny sposób, np o swojej ciąży. Inna juz dawo by powiedziala, że ludzie są wścibscy i aroganccy i aby nie wscibiali nosa w nieswoje sprawy. Wiolka umie wybrnąć z taktem

 

. Poza tym jej wlogi to taka odskocznia wszystko mile dziecinne i dające relaks.

Coś w tym jest. Sama ja trochę oglądałam, ale jej kontent szybko się nudzi. Na początku to było coś ciekawego jak wyglądają mieszkania w Korei, itp. Nie bez powodu Pyra zaczęła kombinować z ciemna strona, czy podcastami. Ich życie wiadomo jest całkiem normalne i ciężko utrzymać widzą.

Ja pamiętam, że Wiola mówiła, że mieszkania są bardzo drogie. Sądziłam, że żadnej nie stać.

Ktoś kiedyś mówił, że ta roznica w mieszkaniach wynika też z odległości od miasta. Wiolka ponoć mieszka jakos daleko od drogiej części miasta. To jak porównać mieszkanie w centrum Londynu z jakąś wiocha pod. 

Dla mnie Wiola to taka gospodyni domowa. Spoko, pasuje jej to żyje takim życiem. Ale ona się kreuje na znawcę Korei, ale tego państwa nie widziała za wiele. Pyra pracuje, ma kontakt z ludźmi. A Wiola pani od jogurtów, sytuacja pogodowa i przedszkole. A i teściowa.

Globstory, bez planu, planeta abstrakcja.

Czyli jak zawsze. Ona to w ogóle z każdej pracy odchodzi z hukiem. 

Może czas poszukać innej pracy?

Przeciezmoni mieszkają na tyle blisko Łodzi, że mogą dojeżdżać spokojnie. 

A co się stało?

W naszym odbiorze sa one azjatyckie, ale pewnie to wschodnie korzenie, np. Rosjanie, czy ukraincy z odleglejszych części kraju takie maja rysy.

Jeśli za Ciebie żeby to wybranie. Nie takie afery znikały na Youtube. Nikt już nie pamięta o nich. Gosia musi wziąć się w garść, zacisnąć zęby i nagrywać dalej. Ona jest trenerem głosu, czy ona musi umieć śpiewać? Poza tym są takie osoby jak Natasza Urbańska- utalentowana  A nie udaje jej się przebić. Nie każdy może żyć z występów. Gosia może dobrze żyć z bycia trenerem:)

Gosia miała fajnie rozwijający się kanał. Ludzie odbierali ja pozytywnie. I nagle cala pracę przekreslila raz- publikując kiepska piosenkę i teledysk dziwaczny. Potem nagrywajac kiepskie tłumaczenie.

Jak na osobę żyjącą z oceniania innych, bardzo kiepsko. Straciła wiarygodność.

Rok temu chyba Stylizacje, zaraz inni, szybciej zaczęli otwierać kalendarze. Karolina miała tego tyle, że nie wiem czy ktoś był w stanie to obejrzeć wszystko. Z jednej strony Eko wielorazowe słomki, A z drugiej tona nadzienia z kalendarzy, które chyba ida na śmietnik, bo co z tym zrobić w takiej ilości?

5 godzin temu, XYZ napisał:

Nie wiem, kogo Vessna_1 miała na myśli, ale ja pomyślałam o Marcinie Łazarskim z kanału "Śpiewaj świadomie". Mnie ta tematyka nie interesuje, nie śpiewam nawet pod prysznicem, bo słyszę, jak fałszuję, ale parę razy widziałam Gosię i Marcina i jako totalnie niemuzykalny laik zdecydowanie bardziej podobały mi się filmy na "Śpiewaj świadomie". Bardziej merytoryczne i świadome właśnie mi się wydawały. 

Dokładnie o niego mi chodziło!

Ja nie śpiewam, nie znam się, ale kiedyś Youtube podpowiedział mija i obejrzałam kilka jej filmów. Podobała mi się,. Do czasu jak obejrzałam film takiego faceta z klawiszami oceniającego też głosy. Jego ocena tego samego utworu wydała mi się dużo bardziej merytoryczną. Żadne oj, Wow, w jej, ale konkretnie co skąd jak i dlaczego.