Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karolqwe

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam Mam problem z moja dziewczyna, jesteśmy razem od roku, większość czasu widywaliśmy się tylko w weekendy i przeważnie do zbliżeń między nami dochodziło tylko z mojej inicjatywy. Podczas zbliżeń można dostrzec było ze działa to na nią jednak to nie jest to, pytałem się jej wiele razy czy cos czuje to mówiła ze tak ale jako takiego orgazmu nie ma i nigdy go nie doświadczyła (jestem jej pierwszym partnerem)Przez cała zaistaniała sytuacje z tym wirusem nie widzieliśmy się koło 2tyg jak przyjechałem do niej to postanowiłem sam nie inicjować seksu tylko zaczekać aż ona coś zrobi w tym kierunku, niestety się nie doczekałem, na następnym spotkaniu mieliśmy rocznice pech chciał ze miała okres wiec myślałem ze może chociaż jakieś innego rodzaju pieszczoty będą miały miejsce i tez się zawiodłem co popsuło mi humor i w końcu powiedziałem jej o co mi chodzi ze ja nie jestem jakimś erotomanem ale jednak chciałbym uprawiać seks dużo częściej, zapytałem się jej czy przez te 3tyg się chociaż raz dotykała sama, odpowiedziała ze nie, no to moim zdaniem libido u niej jest chyba na minusie dodam jeszcze ze jak już uprawialiśmy seks to jej odpowiadała głównie pozycja klasyczna, w innych widziałem już jakby robiła to niechętnie a jeśli chodzi o pieszczoty oralne to ja doświadczyłem tego z 7 razy może w ciągu tego roku i to tez praktycznie zawsze po mojej namowie a ona sama takich pieszczot nie lubiła ostatnio przyznała mi się ze chyba należy do osób aseksualnych romantyków czy coś takiego, ze potrzebuje bliskości ale jakiegoś pociągu do seksu nie odczuwa co mam zrobić, kocham ja ale okropnie się czuje jak ktoś z moich kolegów opowiada o swoim życiu erotycznym humor zepsuć potrafi mi nawet piosenka piosenka w której o seksie jest mowa, boje sie ze tak będę miał do końca życia i nigdy nie będę do końca szczęśliwy
×