Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zuza30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Cześć Dziewczyny dawno mnie tutaj nie było Nie można przyjmować sterydów, czy tabletek antykoncepcyjnych. Trzeba całkowicie wyeliminować cukier. Z tym że cukier to nie tylko to białe sypane. Cukier to np. chleb każdego rodzaju, mleko, owoce, kasze, alkohol każdego rodzaju, przyprawy z cukrem, ryż itd. Jeśli już grzyba zniszczymy to zostają zarodki w krwi, które mają żywotność do 7 lat. Także przez ten okres nie można nic takiego jeść. Aha zakazane tez jest, ocet spirytusowy!
  2. Ja stosuję Vivomixx, Solgar doustnie, a dopochwowo lakcid intima
  3. No niestety ja nie mam takiego konkretnego jadłospisu. Ja łączyłam probiotyki nawet trzech różnych firm w jednym dniu (rano, po południu i przed snem) ważne aby zawierały dobre jakościowo probiotyki i chyba z tego co wyczytałam najważniejsze żeby przynajmniej jedne zawierały Lactobacillus acidophilus. Co do kaszy jęczmiennej to nie jest to dobry wybór, bo ona jest bardziej kwasotwórcza. Polecam kasze gryczaną (najlepiej białą z dobrego źródła) oraz kaszę jaglaną. Co do ryżu brązowego to chyba raczej można ale nie za dużo.
  4. Raczej lekarze przepisują doustnie tylko flukonazol czy flukofast to to samo. Ja miałam flucofast. Stosowałam go w 1,3,5,7 dniu i potem co 7 dni i mi pomógł, a co przepisał Ci dopochwowo? Jak stosowałaś ten flukonazol? Ja za bardzo nie stosowałam olejku oregano. Tzn. stosowałam go ale bardzo sporadycznie i napewno nie taką dawkę jak pisza na opakowaniu tylko np. po dwie krople, jedna krople, max 3 krople na 5 sugerowanych i nie przez tydzień tylko np przez 3 dni lub 4 dni. Z olejkiem oregano trzeba uważać bo może zniszczyć nawet te dobre bakterie które maja nas chronić przed rozrostem grzybów i niekorzystnych bakterii. Także jeśli cię podrażnił to lepiej go na chwilę odstaw. Postaw też na dobre probiotyki. Ja np. kupuje z solgaru. I kup sobie jeszcze jakieś. Bardzo dobre są takie które są przechowywane w lodówce np vivomixx. Ja probiotyki brałam rano np z solgaru, potem po południu np vivomixx i na wieczór też coś no i dopochwowo jakieś dobre probiotyki. Z upławami to raczej powoli przechodziło aż całkiem znikło. Ja zmagałam się z tym ponad pół roku. A nabawiłam się po stosowaniu antybiotyków doustnie których nigdy nie brałam. One miały zwalczyć złe bakterie które mi sie ciągle pojawiały. Wszystkie drożdże dobrze rozwijają się w obecności cukrów i rafinowanych węglowodanów. Zachowują się w brzuchu jak mikrobrowary - fermentują mąkę, cukier, ziemniaki i ryż oraz wydzielają toksyny. znalazłam coś takiego możesz sobie poczytać coś więcej o diecie: https://ktociewyleczy.pl/wiedza/problemy-zdrowotne/choroby-zakazne-i-pasozytnicze/grzybica/4352-candida-ostateczne-rozwiazanie
  5. Powiedz jak długo się leczysz? Jakie leki stosowałaś i czy coś Ci pomogło? Może będzie trzeba udać się do lekarza żeby przepisał Ci coś. Coś doustnego i dopochwowego. Tylko żeby nie przepisywał żadnych antybiotyków. Mi zawsze coś pomogło na grzyby. Jak się przeleczyłam tym co mi lekarz przepisał to potem zrobiłam tą kuracje co napisała kicikici. Możesz sobie zamówić Fungo Farm on jest typowo na grzyby i kwas undecylenowy jest silniejszy niż kwas kaprylowy, do tego witaminę c 1000 jakąś dobrą. Jakby Ci teraz nie pomogła ta kuracja co ją teraz robisz to powtórzyłabym ją tylko włączyłabym już te produkty które wymieniłam. Ale powtórzyłabym ja po tym co ci da lekarz. No i dieta cały czas. ja byłam na diecie chyba więcej niż pół roku. Dokładnie nie pamiętam. Jak chudniesz na tej diecie to musisz więcej jeść i częściej. I włączaj do diety zdrowe tłuszcze.
  6. Witaj Gość555, jeśli chodzi o ziemniaki to nie jest to dobry wybór bo zawierają dużo cukru. Ja unikałam ziemniaków. Unikaj mąki pszennej (białej mąki) i produktów z niej wytwarzanych (w tym chleb, bułki), drobne makarony, biały ryż, dżemy i soki owocowe, miód, ciastka. Nie piłam czarnej herbaty, kawy, alkoholu. Nie piłam mleka i jego przetworów. Piłam tylko swój robiony kefir (on jest robiony na mleku krowim), taki kefir nie zawiera cukru- laktozy, tylko zawiera same dobre dla nas probiotyki. Jeśli Cię to zainteresuje poczytaj sobie o "grzybku kefirowym". Zachowywałam także równowagę Kwasowo-zasadową, a raczej bardziej zasadową. Można dużo o tym poczytać w necie. Unikałam czerwonego mięsa (wieprzowiny, wołowiny, itp.) unikałam serów różnego rodzaju, soków w kartonach, chipsów, przekąsek słonych, produktów na bazie drożdży, ryb konserwowych, ryb panierowanych, oleju rafinowanego, margaryny, soi, i niestety owoce bo zawierają cukier prosty. Jadłam chude mięso, ryby, kiszonki swojej roboty, kaszę gryczaną i jaglaną, migdały, orzechy, oliwa z oliwek na zimno, sałatki, woda , herbaty ziołowe(czystek, rumianek, mięta, pokrzywa), brązowy ryż, ciemne pieczywo dobrej jakości, jadłam wiórki z kokosa, czosnek. Więcej o diecie poczytasz w necie, wpisując dieta przeciwgrzybicza, dieta zasadowa. Dieta zasadowa jest bardzo ważna jest to mniej więcej to co wypisałam ale jeszcze możesz sobie doczytać wyszukując coś w necie. Oprócz diety to jest bardzo ważne również probiotyki oraz prebiotyki. Probiotyki w wersji naturalnej to kiszonki, kefiry(najlepiej swoje) a prebiotyki to cebula, cykoria, czosnek, por, szparagi.
  7. Cześć Gość555, jeśli chodzi o stosowanie suplementów, to oczywiście parafarm na czczo i za pół godziny po parafarmie jadlam śniadanie, w trakcie śniadania łykałam kwas kaprylowy (ja miałam z firmy solgar). Kwas kaprylowy powinno się łykać w trakcie jedzenia. Kwas kaprylowy brałam dwa razy w ciągu dnia. Raz w trakcie śniadania i drugi raz w trakcie obiadu lub kolacji. A po obiedzie brałam czosnek. W tygodniu kiedy brałam parafarm nie brałam olejku oregano. Czytałam że nie za bardzo można to łączyć. Po tygodniu kuracji parafarmem. Był tydzień przerwy. Ja w tym tygodniu gdzie była przerwa zarzywałam olejek oregano i dalej kwas kaprylowy. Kwas kaprylowy w trakcie jedzenia a olejek oregano zażywa się zawsze na pełny żołądek czyli po śniadaniu i po obiedzie czy kolacji. Ale ja tak trochę odczekałam, z 5-10 min. po posiłku. Czasami robiłam tak że po pierwszym śniadaniu brałam olejek oregano, a po drugim śniadaniu brałam kwas kaprylowy. Joalis Candid włączyłam gdzieś w drugim tygodniu przerwy z parafarm, dwa razy dziennie. Joalis brałam w tygodniu przerwy od parafarm. Na czczo a drugi raz po południu na pusty żołądek oraz po zażyciu Joalis pół godziny nic nie jadłam. Dieta też jest bardzo ważna, napewno zero cukru to jest podstawa, aha również ostawiłam wszystkie owoce, dodatkowo ja stosuje diete bezglutenową i bez nabiałową, przede wszystkim dużo warzyw
  8. Cześć Dziewczyny! Pisze tutaj ponieważ wiem jak bardzo może być ciężkie wyleczenie grzybicy oraz bakteryjnego zapalenia pochwy. Postanowiłam sobie że jak się wyleczę to napisze tutaj żebyście wiedziały ze to naprawdę działa, czyli stosowanie tych wszystkich suplementów które wypisała Kicikici12. Stosowałam wszystkie suplementy co wypisała. Wszystko tak długo jak było napisane, ale np. kwas kaprylowy oraz Joalis Candid tak długo aż skończyło mi się opakowanie, czyli o wiele dłużej niż to co napisała Kicikici12. Oprócz tych suplementów stosowałam Flucofast. Akurat się tak zbiegło że byłam już w trakcie przyjmowania Flucofast jak znalazłam w sieci ten sposób na grzybice. Flucofast przyjmowałam co tydzień po jednej tabletce. Przestrzegałam także bardzo diety, głównie unikałam cukru i to gdzie się dało, nawet w ketchupie itp. Bardzo ważne są probiotyki doustne i dopochwowe, stosowałam bez przerw. Na grzybice też od czasu do czasu dobrze jest zastosować Albivag. Do tego można również zażywać Urinal Intensive,pić żurawinę oraz zażywać wit. C w dużych dawkach. Mi pomogło a walczyłam z tym 1,5 roku. Najpierw leczono mnie antybiotykami bo miałam tylko zapalenie bakteryjne, ale żadne antybiotyki nie pomagały. W końcu mój organizm nie wytrzymał i pojawiła się również grzybica. Grzybica pojawiła się po stosowaniu serii antybiotyków doustnych. Życzę wszystkim dużo zdrowia i wytrwałości a na pewno się uda
×