-
Zawartość
250 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Johny
-
Nie wiem dlaczego . Jest jak jest , niby OK, coś tam w życiu idzie do przodu ale przekraczam drzwi domu i uśmiech przechodzi w grymas. Pusto, szaro ,dzień za dniem .... mam swoje zainteresowania ,ale one leczą na czas trwania, gdy wszystko schodzi to pustka . Wiosna czy jak ?
-
Aby się przeprowadzić trzeba mieć duuuuużo kasy - niestety , podróż ? kusi , ale pojęcie urlop jest pojęciem jak Yeti - gdzieś ktoś widział ,ale gdzie ? Zabawki , może tutaj jest pole do działań, trzeba pomyśleć , tylko aby nie robić na siłę czegoś wbrew sobie
-
Nie jesteś dzieciakiem aby szukać pomysłów i dziury w całym . Macie wspólne zainteresowania ?
-
Tylko co ... ? Spotykam się z ludzikami , razem robimy sporo rzeczy i jest fajnie , ale w domu ...sam, zero ludzi ,a a alko nie chcę iść bo to ślepy zaułek . To co robię mnie cieszy , bawi , rozwija ,ale ..kończy się i co dalej :(
-
Dojrzałe - dojrzali w związkach ,ale osobno ,czy osobno szukający związku, ale gdy coś wypali to uciekają od niego ?
-
2019 ...czyli teraz nasza nastolatka ma ok 33lata i ...jest kobietą - dzikusem . To wiek ,gdzie kobiety mają szczyt potrzeb ,chęci (chcicy ;) ) , wiek cudowny ,bo te naturalne są kwitnące ,a te botox czy inne dodatki mają wykwit nadpotrzeb i widać , że unikać (sorki - nie każdy leci na plastik )
-
Czyli dziadkowie nie są dziadkami ,są mściwymi dziadersami Dziadkowie kochają wnuki bezgranicznie i tylko ich dobro się liczy .
-
Jesteś głęboką rezerwą i czujesz się z tym normalnie gdy on obraca inne kobiety ? W końcu odpuść i wtedy moze się okazać , ze on bez ciebie nie moze być ,ale to ty wtedy będziesz górą - czy tak czy siak .
-
Zasada jest prosta - najważniejsze są dzieci ,wy -dorośli jesteście gdzieś tam dalej . Jeśli chcesz się dogadać, to patrz pod kątem dzieci ,a nie walki z byłą. Dzieci muszą mieć 1 dom ,tam gdzie jest ich azyl ,pewność , opoka ? Ty jesteś dalej ,więc dogadaj się z byłą o kontakt inny (określony z grubsza w umowie danej przed sądem ). Jeśli kobita jest kumata, to wie ,że do wychowania dzieciaków jest potrzebny też tata. Walka na śmierć i życie -ucierpią tylko dzieci . Realia-póki ona nie pije,ćpa, bije to jest najlepsza do ich wychowania ,tak działają sądy .
-
Łatwo powiedzieć -zerwij kontakt. Gdy 2 lidzików ma coś ku sobie i gdzieś to się zapodziało, to warto pożyć samemu X czasu i często nagle ta 2 nie może żyć bez siebie . Te porady aby zerwać kontakt są Ok, ale gdy któraś strona się odezwie należy rozważyć temat -nie ,nie rzucać się w ramiona ponownie, ale ... dać czas , taki nowy podryw ...czasem warto
-
Czy po alko wieczornym ( na sen, na humor, na ..coś tamcośtam ) macie głoda ?
-
Partnerce przeszkadza moje dorosłe dziecko
Johny odpisał Roma47 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Dokładnie , jakby pies ogrodnika .. jej nie ma sprawy ,twój syn juz kłopot. To TWOJE DZIECKO i to ono jest z krwi ..tobą , jeśli partnerka tego nie rozumie to trzeba się głęboko zastanowić co dalej . Ma faceta po przejściach i musi nauczyć się z tym żyć . Ojciec-syn = on ma 17 i chce się widzieć z ojcem -coś cudownego -
Inaczej to wygląda gdy są dzieci , wspólne powiązane rodziny . Stawianie na ostrzu noża " nie bo nie" nie zawsze się sprawdza .
-
Czas ..to co było razem teraz trzeba samemu przeżyć . Tylko abyś nie "zadusiła" miłoscią dzieciaka . Młoda jesteś ,zajęcie pewnie jakieś masz więc tam się zapomnisz ,a ktoś się pojawi
-
Poznała faceta i olała mnie jako kumpla
Johny odpisał mr november na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Nie wiesz czy facet uważał ciebie za zagrożenie . Odejdź z godnością -
Może dlatego, że świat pędzi i staje się niezrozumiały ?
-
Chyba racja powyżej - po co kobiecie ok 30 ktoś kogo nie ma ? Kasę czy mieszkanie to ona ma już swoje często (dorobiła się ) , ciężko coś znaleźć w takie sytuacji.
-
8 lat związku i (chyba)brak uczuć. Czy to normalne?
Johny odpisał Andrix na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Wpadacie w wiek wygody . Dziecko nie , bo co dalej -nowe obowiązki ? Czas podjąć dorosłe decyzje - co robimy i co z tego będzie-przecież nie musi być ślubu dla dziecka . Dzieci łączą -zmieniają perspektywę (oczywiście są wyjątki - życie ) . Takie nagłe napady zmian szybko się wypalają, to musi być częściej robione , inaczej jest sztucznością , robieniem na siłę . -
Dodam ,że zapominają co im przeszkadzało (tak mamy, że odrzucamy złe wspomnienia ) a potem jednak znów historia się powtarza . Dużo wyrozumiałości i chęci zmian też po stronie drugiej połówki i może ...
-
Czy wy trwały byście w takim ZWIĄZKU??
Johny odpisał Anszkapy na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Kobiety od dawna potrafiły samotnie wychować dziecko . Miej to pod uwagą . Facet ucieka od tego ,czas spojrzeć krytycznie na jego działania ,to czasem przynosi dobry skutek -
Jeszcze dodam ...jeśli rzadko widzisz się z rodzicami ,to ...razem idźcie ,a potem ich zostaw na kolacji samych w fajnym miejscu .
-
Potem są tacy co mają ponad 10tyś czy więcej i nie ma ich w domu i narzekanie , że ciągle same . Nie dogodzisz . Sam mam legal powiedzmy 12 i ...nie ma szczęścia - gdy masz tyle to okazuje się, że obiekty chcą więcej . Dlaczego ? To co mam to mam ,każdy musi coś dać od siebie -życie nie jest za free
-
Czasem mijamy osobę - miłość życia i ... ona nie wie , że nią moze być . Faceci też chowają się za mur niedostępności po przygodach w związkach . Tak , są wrażliwi i ..boją się ? Wtedy ta płeć słabsza często okazuje się silniejsza Czasem chciałbym mieć takie okulary pokazujące nad daną osobą napis czego ona oczekuje ,ech do dzieła informatycy
-
po klinie pojawić sie może moralniak ,niesmak do samego siebie -kwestia charakteru
-
To , że usunąć wszystko co go przypomina to wiesz. Zrób coś, zapisz się gdzieś gdzie wejdziesz w nowe towarzystwo ,coś gdzie nie ma waszych znajomych .