Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kina 95

Zarejestrowani
  • Zawartość

    59
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

4 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Już sama nie wiem co mam myśleć. Od kilku dni męczą mnie poranne mdłości. Miesiączkę mam dostać w niedzielę . Jednak z racji tego, że mam dość nieregularny cykl nie jestem w stanie stwierdzić kiedy była owulacja. Zawsze pobolewały mnie jajniki, jednak w tym miesiącu nic. Dodam, że cały w tym cyklu mam więcej śluzu, a tydzień temu zauważyłam lekkie krwawienie na wkładce, jak i wczoraj. Dosłownie kilka kropli ciemniej krwi. Dwa razy już poroniłam i nie chce przechodzić tego kolejny raz. Idę dziś do swojej Pani Ginekolog, bo wizytę e miałam już umówią wcześniej, a wiem, że na potwierdzenie ciąży poczekać, bo to za wcześnie, tak samo jak i na test.  Ale mam pytanie. Czy któraś z was dziewczyny zaszła w ciążę zaraz po okresie?
  2. Już sama nie wiem co mam myśleć. Od kilku dni męczą mnie poranne mdłości. Miesiączkę mam dostać w niedzielę . Jednak z racji tego, że mam dość nieregularny cykl nie jestem w stanie stwierdzić kiedy była owulacja. Zawsze pobolewały mnie jajniki, jednak w tym miesiącu nic. Dodam, że cały w tym cyklu mam więcej śluzu, a tydzień temu zauważyłam lekkie krwawienie na wkładce, jak i wczoraj. Dosłownie kilka kropli ciemniej krwi. Dwa razy już poroniłam i nie chce przechodzić tego kolejny raz. Idę dziś do swojej Pani Ginekolog, bo wizytę e miałam już umówią wcześniej, a wiem, że na potwierdzenie ciąży poczekać, bo to za wcześnie, tak samo jak i na test. Ale mam pytanie. Czy któraś z was dziewczyny zaszła w ciążę zaraz po okresie?
  3. Już sama nie wiem co mam myśleć. Od kilku dni męczą mnie poranne mdłości. Miesiączkę mam dostać dopiero za tydzień. Jednak z racji tego, że mam dość nieregularny cykl nie jestem w stanie stwierdzić kiedy była owulacja. Zawsze pobolewały mnie jajniki, jednak w tym miesiącu nic. Dodam, że cały w tym cyklu mam więcej śluzu, a tydzień temu zauważyłam lekkie krwawienie na wkładce. Dwa razy już poroniłam i nie chce przechodzić tego kolejny raz. Wiem, że na wizytę muszę jeszcze poczekać, bo to za wcześnie, tak samo jak i na test. Ale mam pytanie. Czy któraś z was dziewczyny zaszła w ciążę zaraz po okresie?
  4. Czy jest ubezpieczenie prywatne, które pokrywa l4? Pracuje na umowę zlecenie, a w czasie ten pandemi nie mam szans, by w najbliższym czasie dostać umowę o pracę. Wiem, że jest coś takiego jak dobrowolne płacenie składek zdrowotnych, jednak bardziej interesuje mnie jak prywatne ubezpieczenie zdrowotne obejmujące l4. Może ktoś wie jak to wygląda? Też zastanawia mnie jak to wygląda w czasie zajścia w ciążę. Wyczytałam, że nieważne czy pracuje się na umowę o pracę czy zlecenie, pracodawca nie może zwolnić ciężarnej powyżej 3 miesiąca ciąży.
  5. Powinnaś sięgnąć o pomoc do psychologa. Nie chodzi tutaj o tabletki ale o samą pomoc psychiczną. Czasem regularne rozmowy dużo dają. Ciąży nigdzie nie usuniesz, ale zawsze możesz oddać do adopcji jeśli nie będziesz czuła się na siłach by wychować dziecko. Jednak udaj się pierw do psychologa. Teraz nie chcesz tego dziecka, ale później może się to zmienić. Masz jeszcze chwilę do rozwiązania. Poszukaj ośrodków adopcyjnych, jeśli chcesz wybrać rodzinę, a jeśli nie to możesz dziecko zostawić w szpitalu i nic Cię więcej nie będzie interesowało.
  6. A tym tygodniu to już nie jest " usunięcie ciąży" a zabicie człowieka. Co u nas w Polsce jest na szczecie nielegalne. Bardzo Ci współczuje. Chory mąż, ciąża. Jednak jest wiele małżeństw które pragną dziecka,a nie mogą mieć. Pomyśl o adopcji. To najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji.
  7. Może powinnaś się wybrać na wizytę u psychiatry jak pisze koleżanka wyżej. Może to akurat Ci pomoże. Myślę że pójście na l4 na jakiś czas by też dużo Ci pomogło. Odpoczełabys sobie i może stres by opadł. Może wtedy byś zaszła w ciążę i mogła spokojnie ciągnąć l4, a później macierzyńskie nie martwiąc się tym, że stracisz pracę i zostaniesz bez środków, by utrzymać dziecko. Może być to chamskie zagranie co do pracodawców, ale moim zdaniem własne zdrowie i samopoczucie jest najważniejsze.
  8. Zgadzam się z opiniami wyżej. Jak nieodpowiedzialnym można być, by rzucić pracę i być na czymś utrzymaniu. Jak nie na byłego narzeczonego to teraz matki. Wcale się jej nie dziwie, że takie ma do Ciebie podejście. Jesteś kompletnie nieodpowiedzialna. Nie wiem co sobie myślałaś zachodząc w ciążę nie mając stałej pracy, że partner będzie utrzymywał Ciebie i dziecko? No ale coś nie pykło. Będąc na umowie miałabyś płatne l4 i później macierzyńskie. I co dalej? Dziecko się urodzi i z czego zamierzasz żyć? Z 1500 złotych miesięcznie co dostaniesz na dziecko? Uratuje Cię becikowe? Moim zdaniem po prostu liczyłaś na to że zachodząc w ciążę nie będziesz musiała pracować. Po rozstaniu liczyłaś na to, że matka będzie Cię utrzymywać, bo przecież teraz nie możesz pracować. Jednak możesz zwrócić się do byłego partnera o pomoc. Skoro zarabia 10 tysięcy miesięcznie to będzie go stać by pomóc Tobie i dziecku. Odpowiedzialność leży po obu stronach. Żal mi Ciebie, ale nie dlatego, że jesteś wiecznie na czymś utrzymaniu, ale tego, że jesteś skrajnie nieodpowiedzialna. Ale bardziej szkoda mi jest Twojego nienarodzonego dziecka, że będzie miało taką nieodpowiedzialna matkę. Jednak mam nadzieję, że to prowokacja, bo nie wierzę, że tacy ludzie rodzą dzieci.
  9. Cześć. To może i ja podzielę się swoją historią. Już dwa razy poroniłam. Niestety okazało się, że to wszystko przez słaby progesteron. W tym cyklu miałam nadzieję. Wczoraj delikatne różowe plamienia mniej więcej w dniu miesiączki, a już normalne krwawienie jak przy okresie. Może następnym razem się uda.
  10. Tak. Pierwszy dzień miesiączki zaczyna nowy cykl. Skoro miałaś okres 6 lipca i kolejny dostałaś 1 sierpnia to Twój cykl wyniósł 26 dni.
  11. Myślę, że byłaś w ciąży ale nastąpiło poronienie. Dodatnia beta hcg powyżej 5 oznacza, że doszło do zapłodnienia.
  12. Robiłam badania w 22 dniu cyklu. Tak. Moje cykle przekraczają 35 dni. Czasem nawet dochodzi do 38 dni. Jestem po poronieniu. Dlaczego ginekolog skierowała mnie na badania hormonów.
  13. Dziewczyny mam pytanie odnoście badania progesteronu. Mam cykle 35/36 dniowe, owulacja przypada mniej więcej na 20 dc. W którym dniu powinnam zbadac progesteron, by wynik był wiarygodny. Lekarka która mnie prowadzi mówiła by zrobić badanie między 21 a 23 dniem cyklu. Dziś zrobiłam badania i mój wynik to 5,230 ng/ml w 22 dniu cyklu. Do lekarza mam dopiero za miesiąc i nie mam jak się z nią skonsultować.
×