sergio91

Hej, W ostatnią sobotę byłem u mojej dziewczyny jak ona była w pracy. Dała mi na ten czas dostęp do swojego komputera. Ja jak zawsze ciekawski zacząłem grzebać na jej dysku i dosyć przypadkowo natrafiłem na folder z jej amatorskimi porno. Część była nagrana z jednym byłem, a druga część z drugim. Oczywiście wszystko działa się przed naszym związkiem. Czy Waszym zdaniem powinienem się jej przyznać, że widziałem te filmy? Czy udać, że po prostu nie jestem tego świadom?

Mniej więcej pół toku temu z dziewczyną poznaliśmy na imprezie takiego gościa, który ma swoją firmę. W sumie młody typ, może max 35 lat. Zaproponował wtedy nam dziwne spotkanie. Mielibyśmy do niego przyjść i uprawiać seks na jego oczach plus jego 2-3 innych kolegów. Powiedział, że jest w stanie nam za to zapłacić. Na początku pomyśleliśmy, że to strasznie głupie, ale od jakiegoś czasu myśleliśmy, że w sumie czemu by się tak nie zabawić. No i jesteśmy umówieni z nim na piątek na taką zabawę. Co o tym myślicie?

Kumpel opowiadał mi, że w ostatnie wakacje razem ze swoim kolegą poznali laskę nad morzem. Oczywiście skończyli u niej w pokoju hotelowym i bzykali ją na dwa baty, jednocześnie. Jeden w cipę, a drugi w odbyt. Ja osobiście bym się czuł bardzo nieswojo w takiej konfiguracji. Na samą myśl by mi opadł. Mieliście może w życiu taką akcje? I co myślicie o tym? Wiem, że macie tutaj ciekawe doświadczenia, dlatego pytam :)

Która z powyższych aktywności sekualnych jest Waszą ulubioną poza seksem klasycznym?