Tfc
Zarejestrowani-
Zawartość
227 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
64 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Tak, zdecydowanie. Jeśli kiedyś wreszcie dorosnę, chce zostać Dagmarą! Dagmara, serdeczności Lola, w Polsce rocznie wykonuje się około tysiąca aborcji. 98% dokonuje się z przesłanek embriopatologicznych, a tego właśnie zabronił pseudo TK. My tu walczymy nie dlatego, że ktoś jest fanem aborcji lub nie. Mnie nie obchodzą niczyje poglądy na aborcję. Mnie interesuje stan prawny, a po wyroku jesteśmy w czarnej doopie. I tak, mnie stać na wiele, mogę sobie pojechać gdzie chcę. Nie w tym jednak rzecz. I bardzo mnie denerwuje, gdy ktoś próbuje deprecjonować moje uczestnictwo w protestach, sugerowaniem, że jestem manipulowana lub sterowana przez kogoś tam. Mam nadzieje, ze nie zabrzmiało to niemiło. Jestem jednak teraz w trybie rewolucyjnym i jestem zmęczona tłumaczeniem stale tego samego.
-
LimBoska w swoim czasie, bez presji. Tymczasem mój k. zamilkł. Może mu się wiadomość nie spodobała, a może ma coś innego na głowie. Tego jeszcze nie było Ja tymczasem każdy dzień spędzam na protestach. No nic mnie tak mocno nie wkurzyło jeszcze, jak wyrok pseudo TK. ***** ***
-
No i niech jej się szczęści Lola, ale czy Ty chcesz, żeby ten romans się zakończył, wypalił? O czym będziemy wtedy pisały? Może jak już wrócisz z pod tych palm, zorganizuj dla k na jakąś fajną randkę Taką pełną tylko radości, namiętności, flirtu. Co myślisz? Ja kilka dni temu odpowiedzialam k w końcu na jego wiadmosci. Napisałam, że tęsknie za nim i prawie napisałam, że go kocham. Trzeźwa byłam, serio. I dopisałam, że póki co nie chce się spotykać. Nie mam nadal ochoty. Także u mnie posucha, świętość i nowe dziewictwo.
-
Się nie dziwię wcale. Mar, zaglądasz tu jeszcze? Co słychać u Ciebie?
-
Oj Lola, zazdroszczę planów na palmy i słońce! Baw się dobrze i myśl o nas ciepło, bo u nas temperatura w dzień ledwo koło 10 stopni
-
Czekamy tu na Ciebie LimBoska! Koniecznie daj znać jak się masz. Jesteś silna, będzie dobrze.
-
O rany Dagmara! Bardzo Ci kibicuję, wow! Pisz jak się czujesz, co myślisz. Ja się chyba dziś wina napiję za Twoje plany
-
Czytam to Dagmaro i słyszę w głowie : "Sto zim i ani jedno lato a czasem okruch z twego stołu czekałam aż do bólu na to zmieniona w małą garść popiołu" https://youtu.be/79W__Xxgo4w
-
LimBoska, dlaczego Ty znowu zerwałaś? Zaczynam Ci zazdrościć temperamentu, i czuję się przy Tobie jak maślak
-
Wiem, i sądziłam, że z mojego posta to wynika. Z drugiej strony dobre jest też to, co uznamy za dobre dla nas. Pytanie ile Tinka jest wstanie znieść, bo że romans kosztuje, wie każda z nas, a niektóre z piszących tu dziewczyn, odczuły to naprawdę boleśnie. No i po trzecie, nikt się na cudzych błędach niczego nie nauczy. Pisz Tinka, to zawsze pomaga ogarnąć myśli.
-
Mozesz iść w to dalej. Ja miałam k już przed ślubem. I żyję i nawet polecam, chyba że marzy Ci się normalność, spokój, uczciwość, szczerość. Wybieraj.
-
Cześć Dziewczyny! Czytam regularnie, ale nie mam o czym pisać, na wiadomosci od k nie reaguję, nie chce mi się. Więc romansu jakby nie ma a co za tym i tematu do wpisów. Niewierna, a czy Ty jesteś gotowa żyć ewentualnie sama, tzn wiem, że masz dzieci, ale myślę o partnerze, że bez partnera? Pytam, bo są ludzie dla których to bardzo ważne, by żyć, być z kims. I mniej im uwiera np obniżenie statusu materialnego, a bardziej właśnie samotność. Jak to planujesz, sprawa rozwodową i od razu zamieszkacie z k, czy może ty osobno, on osobno i dajecie sobie czas na oddech, na wprowadzenie go w życie dzieci? Jeśli to zbyt prywatne, oczywiście odpowiadać nie musisz. I kciuki za Ciebie, trudny czas przed Tobą.
-
Smutno mi jak to czytam Dagmara, smutno bo odnajduje w Twoim tekście emocje i zachowania, które i mi towarzyszą.
-
Nie potrafiliśmy ze sobą rozmawiać, szczególnie o tym co czujemy do siebie. Gdy jedno mówiło kocham, drugie akurat miało kryzys i wątpliwości, gdy to drugie się ogarnęło i wyznawało miłość, to pierwsze się wycofywało
-
A tak od siebie, pomijając już k, to chciałabym Dagmaro, dla Ciebie wszystkiego najlepszego, według Twoich zasad i planów. Bo czemu nie?