jsjhsh

Jak widzę osobe która ma na twarzy wypisane moje życie nie ma sensu odsuwam się od niej. Wyjątek jest w tedy kiedy ona zacznie ze mną rozmowę. W tej sytuacji już przed taką osobą nie uciekam. Mnie ciągnie do osób które są prawie zawsze wesołe i uśmiechnięte.

Dzisj mamy na to twardy dowód. Gdyby istniał jakiś niebezpieczny koronawirus to nikt nie odważył by się otworzyć szkoły. Tymczasem zakażeń jest coraz więcej a rząd otwiera wszystkie szkoły.

Nie znam szczegółów ale słyszałam że jakaś kobieta chciała przyjąć do pracy ileś osób z innego kraju i 15 osób musiało zrobić test na koronowirusa. Kobieta wszystkie 15 testów wykonała na sobie samej . Wyszło 10 negatywnych i 5 pozytywnych.

Nie chodzi o to forum bo tu każdy używa niku tylko o pocztę. Czy w emeilu podaliście prawdziwe imię i nazwisko?

Moja 18 letnia córka chodzi do technikum. W jednej klasie jest nawet po ok 40 osób. Biorąc pod uwagę fakt że jest parę kierunków to można sobie wyobrazić ile uczniów jest w tej szkole. Jaka jest szansa że ktoś się nie zarazi?

Tak. Twierdzi że skoro dziecko jest zdrowe to nie ma żadnego problemu. Ważne jest to żeby dalej rosło. Moim zdaniem wzrost poniżej 3 centyla nie jest normlany.

Do tej pory był na 3 centylu a teraz jest poniżej. Czy to normalne? Ja mam 162 cm wzrostu a mąż 176 cm. Córka też jest niska bo ma tylko 145 cm wzrostu w wieku 12 lat ale mieści się w 10 centylu.

Moja córka ma 12 lat. Jest całkowicie niesamodzielna. Jeśli mówię żeby zrobiła coś sama to mówi że nie umie a jak każe jej zrobić tak jak potrafi to odpowiada że robić nie będzie. Sama je, myje się i ubiera. Wyczesać też się umie ale tylko tak żeby rozczesać włosy albo związać je w kucyk na dole. Jeśli chodzi o to co potrafi zrobić w domu to tylko umyć naczynia i podkurzać ale i tak nie zawsze robi to dokładnie. Nie potrafi sobie nic zrobić do jedzenia nie bierze sama ubrań żeby się przebrać tylko ja muszę jej podać. Muszę też czyścić jej okulary bo inaczej chodzi w brudnych i jej to nie przeszkadza.

Z tym że sama nie potrafi sobie zrobić kanapki

Sama to je, myje się i ubiera to chyba wszystko.

Jak myślicie?

Jest bardzo niedojrzała. Do tej pory bawi się lalkami. Trzeba ją czesać i wiązać włosy bo sama nie umie. Nie bierze sobie sama ubrań żeby się przebrać tylko ja muszę jej podać. Nie wiem czy to normalne w tym wieku ale chyba nie. Jest całkowicie niesamodzielna.

Co o tym myślicie?

Było trudno ją zdać?

Wiem po sobie że w wieku 18 lat nie byłam dojrzała chociaż tak myślałam