Modliszka87
Zarejestrowani-
Zawartość
9 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
1 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Zachowanie faceta co najmniej zalosne. Prawdopodobnie nie byl gotowy na staly zwiazek, chcial sie pobawic i wymienic. Skoro w trakcie tej waszej przerwy zaczal krecic z kims innym to tym bardziej pokazuje ze jemu nie zalezy. Proponuje odpuscic i isc dalej. A dlaczego zablokowal a nie usunal? Albo chce zebys widziala ze on poszedl dalej i ma swoje zycie, albo idzie w kierunku 'jak nie wyjdzie z ta to wroce do tamtej'. Lepiej sie trzymaj od niego z daleka.
-
kiedy kobieta promieniala na twój widok a teraz się krzywi
Modliszka87 odpisał ImTheOne na temat w Życie uczuciowe
Albo uczucie zgaslo, albo zrobiles cos zle. Pogadaj z nia -
Zdecydowanie lepiej zrezygnowac z kontaktu, to wyjdzie na dobre zarowno jej jak i tobie skoro nie bierzesz jej na powaznie
-
Jedna sie znudzila, poszedles do drugiej, druga okazala sie nie byc az taka fajna to wrociles. Ciekawa taktyka. Spodziewalbym sie tego samego po tej babie
-
To jest odpowiedz do tego co juz zniknelo, bardzo chcialem ci pomoc wiec odpowiedzalem na inny post
-
Mialem kiedys podobna sytuacje, wiec stwierdzilem ze postaram się dac ci mozliwosc spojrzenia z innej strony dopoki nie jest za pozno na podstawie wlasnych doswiadczen. Zrobisz z tym co uwazasz, nie obiecuje ze bedzie milo. Wsponiales ze twoja laska gra a jak wiadomo kobiet raczej jest malo w tym srodowisku. To prawdziwe perelki. Tworza one swoje grupy zlozone zazwyczaj z niewielu dziewczyn, czesto mlodszych by nie stanowily zagrozenia i duzej ilosci facetow o ktorych dbaja. Im ich wiecej tym weselej i lepsze profity. W rzeczywistosci wlasciwie jest to samo, chociazby na przykladzie kolegi kolegi zalatwiajacego robote. To normalne ze szuka tez nowych kolegow, skoro jest towarzyska i ma nature alfy - w twoim towarzystwie pewnie czuje sie bezpiecznie i wie ze kiedy cos pojdzie nie tak to ja obronisz. Proszenie o jedzenie mogles uznac za niestosowne, pogadaj z nia o tym i tyle, pewnie zrozumie i wiecej tak nie zrobi. Spotkanie z kumplami to bardzo dobry krok. Daje poczucie stabilnosci i pokazuje ze planujesz ja wdrozyc w swoje srodowisko. To ze sie z nimi zakumplowala to bardzo dobrze - chyba nie chcialbys zeby stala jak ostatnia ...ka i bala sie odezwac kiedy miniecie sie na ulicy, a ty zaczniesz z nimi nawijać. W kontaktach prywatnych nie ma nic zlego, dopoki nie zauwazysz niepokojacych znakow, ja niestety zrozumialem to za pozno. Skoro lubi grac i traktuje to jako pasje robisz bardzo zle ze jej tego zabraniasz. Kiedy pojawiles sie w jej zyciu na stale ona pewnie nadal miala swoja grupe do ktorej na pewno jest bardzo przyzwyczajona i spedzila z nimi mase czasu. Zamiast bronic jej tego wybadaj grunt, powiedz ze chcesz ich poznac, wejdz z nia na discorda i pograj, sprawisz jej ogromna radosc i ocenisz stopien ewentualnych zagrozen. Mozecie przed tym ustalic zasady - na przyklad ze nie chcesz zeby z nimi rozmawiala bez ciebie bo po prostu sie boisz. Przypominam ze skoro to osoby poznane w internecie prawdopodobnie nigdy ich nie zobaczy na zywo a wiekszosc z nich ma swoje dziewczyny ktore nie graja.To ze cie oklamuje o kontakcie z nimi pokazuje ze jej na nich zalezy i ze nie chce z nich rezygnowac a wie co bedzie jak sie o tym dowiesz. A to ze sie przyznala - ma poczucie winy ze cie oklamuje, sama sie juz gubi i nie chce pozbyc sie ani ich ani tym bardziej ciebie i chce byc fair ale nie swoim kosztem. Im wiecej zabraniania i zlych reakcji tym wieksze kombinowanie i wieksze poczucie winy. To tez zrozumialem za pozno. Tak stracilem swoja pierwsza i druga milosc.Ten przyjaciel od golych bab i anime to normalna czesc babskiego zycia. Prawie kazda kobieta ma takiego swojego "braciszka" szczegolnie kiedy takowego bardzo chciala miec, a z wiadomych wzgledow nie ma. To, ze byli w sobie zakochani to tez standard, jednak z jakiegos powodu do zwiazku nie doszlo, albo sie rozlecial. Kluczowe jest to na jakim poziomie byla relacja - czy sie calowali albo cos wiecej czy tylko przelotne uczucie. Mowisz kiedys, skoro bylo to dawno to wlasciwie nie masz sie czego bac - w koncu cos sprawilo ze nie sa razem i skoro nie widzisz nic co mogloby pokazywac ze moze sie to zmienic to absolutnie nie powinienes tego blokowac. Ona ma ciebie, on albo jest sam i kogos szuka albo ma szczesliwe zycie z kims innym (tu tym bardziej). Wyskoczenie do baru z kumplem z dziecinstwa czy obiady we trojke a tym bardziej we czworke to zarabista odskocznia a ty mozesz na tym dobrze wyjsc poznajac go i zarazem swoja laske.Moja ma takich trzech a jeden szczegolnie denerwujacy jak wygania mnie z mojej wlasnej chalupy i zajmuje mi kobiete na kilka godzin bo ogladaja serial. A ja wyskakuje z brachem do baru i tez jest zajebiscie. W koncu ma prawo do wolnosci. Uswiadomila mi to dopiero moja trzecia, aktualna kobieta z ktora jestem od 3 lat. Na poczatku robila to co chcialem - manipulacje najrozniejsze podobne do twoich dzialaly pewien czas ale zauwazylem ze stracila swoj dawny blask, czesto mnie o to obwiniala nawet nieswiadomie gadajac ze jej tego brakuje czy ogladajac stare zdjecia albo je usuwajac mowiac ze jej juz niepotrzebne byleby na chwile wrocic pamiecia do tych czasow A potem postawila mi granice i powiedziala ze albo koniec z tym albo z nami a potem stopniowo probowalem z jej pomoca sie odblokowac zaczynajac od discorda i wspolne gry w kilkanascie osob gdzie najpierw na przymus bylem a potem to polubilem i sam ku jej ogromnej radosci pytalem czy idziemy na runde z ekipa, a potem jej braciszkowie od siedmiu bolesci przychodzili z piwem i przestalem ich wywalac z mieszkania. Nawet okej ci kolesie, dzieki Bogu nie wlaza tam gdzie nie trzeba ale ciagle mam ich na oku.Placze bo cie kocha, jak zerwiesz przezyje ogromna traume i ty tez a problemu to nie rozwiaze - problemem jest twoje podejscie. Nie powinienes jej tego robic skoro ja kochasz. Porozmawiaj i wyznacz granice ale nie blokuj. Na pewno nie chcesz jej stracic i zlamac jej serca wiec tego nie rob tylko to przemysl chlopie i to tak porzadnie, pare razy. Skoro plaujesz z nia zycie na pewno sie jakos dogadacie. Wiem ze to nie bedzie latwe, nigdy nie jest dla mnie tez nie bylo ale sprobowalem dla niej. Nakleila mi kiedys w nocy na gaciach kartke z cytatem "Jesli cos kochasz pusc to wolno. Jesli wroci nalezy do ciebie, jak nie nigdy twoje nie bylo" Trzymam kciuki