A więc najpierw tak w tamtym roku spotkałem pewnego dnia znajomą i zamienilem z nią kilka zdań i pare dni później z moją dziewczyną wyszedł jakiś spór i przez tydzień w sumie żadnego kontaktu nie mieliśmy ale wcześniej też była taka "chłodna amtosfera" jak się widzieliśmy. No i od tego dnia jak gadałemze znajomą minął tydzień i myślałem, że znów ją tam spotkam ale tak się nie stało i napisałem do niej. i kilka dni potem dziewczyna napisała do mnie żebyśmy się spotkali no i ona chciała przerwy ale ja zerwałem i tak przez 3 miesiące pisałem z tą znajomą dzień w dzień, pare razy się spotkaliśmy.
I bęc ze znajomymi się spotkałem i też była tam ta moja dziewczyna no i tak wyszło, że wróciliśmy do siebie a ze znajomą nie pisze. No i w sumie myślę o tej znajomej to myślę ,że może by coś z tego było i może nawet lepiej