plotki3030

To jak chrzest był bo Julka chciała to i ślub kościelny zrobią bo Julka zechce Niech widzki zazdroszczą. Oby tylko za tą suknią i przygotowaniami nie zapomniała co jest najważniejsze w tym wszystkim i nie skończyło się jak u koleżanki z Włocławka - inne juciuberki, u której zawsze wszystko było pięknie i cudownie a po ślubie nawet roku razem nie przetrwali.

Oczywiście każda ubierze się jak chce, ale mnie to śmieszy bo biała suknia jest pewnym symbolem. I bezdzietna może chociaż udawać dziewicę, bo nikt jej do łóżka nie zajrzy a matka dwójki dzieci i to tak dużych to jednak śmiesznie wygląda Ale to tylko moje zdanie.' Julka podnieca się suknią jak nastolatka, czyli norma. Ona wszystko robi na pokaz. Dlatego spodziewajmy się pełnego wypasu, sukni-księżniczki, welonu na kilkanaście metrów, tiary, gołębi i czego tam jeszcze chce każda nastolatka

To prawda. Zwłaszcza, że Wanda naprawdę ładnie wygląda, i co jak co ale nadwagi to już z pewnością nie ma. Prawdę pisząc była szczuplejsza w ciąży i teraz niż rok czy dwa lata temu bez ciąży i dziecka. Muczos powinien wyluzować trochę, Wanda jest w połogu więc nawet jeśli by przytyła (a przecież podkreślam - wyglada naprawdę ładnie) to nie jest czas na dietę i ćwiczenia. Oczywiście powinna jeść zdrowo ze względu na karmienie ale kawa i ciastko raz na jakiś czas jeszcze nikogo nie rozpasły, bez przesady. Poza tym - on sam je byle jak, ostatni miesiąc nie stronił od alkoholu, więc mógłby zachować swoje uwagi sobie.

No ale czy ktoś źle życzy Adze? Czy ktoś napisał, że to żle że kogoś może ma? Wiadomo, że jest dorosła i wolna więc fajnie jakby nie była sama. Toż ona jeszcze młoda kobieta, dopiero 43 lata chyba. Ja tam jej życzę fajnego i ogarniętego partnera. I jesli faktycznie kogoś ma i ten ktoś nie chce być nagrywany i brać udziału w wandziowo-szarlotowym cyrku to tym bardziej trzymam kciuki!

Ja się dziwię, że kto to kupuje. Co może być warty produkt, który NAGLE tak bardzo smakuje kilku blogerkom? To jest tak niewiarygodna ocena, że serio dziwi mnie, że ktoś się na to łapie. To samo z tymi kejsami niezniszczalnymi. Ile one są warte skoro w ciągu kilku dni nagle każdy juciuber tak to zachwala? Ja nie kupuję NIC co polecają juciuberzy. Dla mnie to skuteczna antyreklama.

Oj też jestem zaskoczona Wczoraj po południu zajrzałam i nic tam takiego nie było. No chyba, ze znów zbyt dużo o Wojtku i Adze, bo ostatnie wpisy były na temat tego, ze Aga fajna i może kogoś ma a Wojtek dziwak, że wybrał model z wiednia. Więc może póxniej dyskusja rozkręciła się na temat ich związku i pana W. A przeważnie jak jest za dużo o panu W zaraz wątek leci. Jak na moje model z wiednia tu siedzi Może ona zaczęła zgłaszać.

Ja ogólnie jakoś lubię Agę. Spokojna kobieta i widać, że ma coś mądrego do powiedzenia. Dziwię się panu W. że wolał model z Wiednia. Chyba, ze to jednak ona go zostawiła Tak czy siak mam nadzieję, że jeszcze pozna kogoś

Może patronite? Projekt suknia marzeń

Ja pamiętam To jakaś plotka była, ot tak puszczona przez kogoś, żeby trochę uciszyć kafe. Może i słusznie bo bez konieczności zakładania kont nie było tu tak kulturalnie jak teraz. Zresztą od początku nie wyglądało to poważnie ale pamiętam, że nagle dziewczyny zaczęły pisać, że mają depresje czy inne choroby i pisząc tu nie były "w pełni sobą" haha Nieźle się uśmiałam wtedy. Mnie to jakoś nie ruszało, bo raz że trudno sobie wyobrazić proces za napisane o Wandzie, że jest leniwa a dwa ja nigdy jej nie obraziłam, nie pisałam wulgarnie na jej temat czy jej rodzony Jak dla mnie to był jakiś fake ale pośmiac się było można nieźle

A ja serio chciałabym wierzyć, że to nie było kobiecie mleko. Ale Muczos jest typem, który zrobi WSZYSTKO dla wyświetleń, nawet g...no zje, dlatego uważam, że z tym mlekiem to niestety prawda. Prank był "na kawie" a później kręcili kołem i pili mleko. Myślę, że to nie ściemniał. Niestety. Pociągiem wygodniej. To w końcu długa trasa, więc pewnie samochodem pojechała na dworzec i w Zakopanym ktoś po nia przyjedzie lub wynajmie auto. Wcześniej też tak robili, jeszcze jak była z Wojtkiem. Pamiętam bo ludzie się dziwili dlaczego ona i Wojtek jeżdzą pociągiem skoro mają auta i na kasę nie narzekają. I Wandzia pisała, ze matka woli jechać pociągiem bo jest wygodniej - może odpocząć, poczytać książkę, zjeść itp. Oho jakaś fanka? A gdzie tu ktoś obraża tych twoich jutuberów? Daj spokój.

Ufff.... Coś pokręciłam Dzięki!

Synek będzie Szczypiorek do Szarlotki (nie wiem czy wiecie ale jest też taka cebulka ) jak ulał Swoją drogą kilka stron wcześnie tak trochę się śmiałam, że dobrze że mają córkę a nie syna bo Muka podawał takie propozycje jak Ronaldo, Kristiano itp. oczywiście, sądziłam że to tak z przymrużeniem oka. A teraz myślę, że oni SERIO mogli by tak syna nazwać (!) Dziewczyny, Wasze komentarze to złoto serio haha PS. Poczytajcie komentarze pod filmem Wandy jak madki nazywają swoje dzieci teraz. olaboga!

Widzisz i czarnoskórego matka miała więcej oleju w głowie niż nasza Wandzia, i skoro żyła w Polsce nazwała syna Krzysztof a nie jakiś Kristopher albo Kriss.

Zgadzam się z Tobą w 100%. Co innego jakby mieli zagraniczne korzenie, albo mieszkali za granicą. A to polska para z polskich wsi czy miasteczek zawsze ma największe ciśnienie do wymyslania brajanów czy szarlot. Bo przecież np. Karolina to już lipa. To samo z Elizabeth po babci, jakby oryginalne Elżbieta było brzydkie. Elka to Elka, po co wymyślać. A snucie teorii o posłaniu Szarloty do elitarnej szkoły naprawdę mnie rozbawiły Raz że to trochę kosztuje a yt nie przetrwa jeszcze 20 lat (a oni nawet mieszkania nie mają) a dwa - matka z ojcem do nauki sie nie garnęli to myslicie, że dziecko będzie jakoś bardziej lotne? Przy całej sympatii dla Wandy ale kura orla nie urodzi, przykro mi.

Ja stawiam na Kruszonkę Takie nowoczesne i z klasą. Uznane w świecie, w sam raz by nosić je w Polsce. Bo w Polsce trzeba być światowym, nie można być "zwyczajnie polskim" bo to zbyt pospolite. Trzeba dostosować się do przeciętnego europejczyka a nie nadawać polskie imiona. I jak pasowałoby do siostry - Szarlotka z Kruszonką No coś pięknego! Mniam

To prawda. Ale mnie osobiście dziwi po co nadawać dzieciom "zagraniczne" imiona, jeśli rodzice mieszkają na stałe w Polsce i nie mają korzeni zagranicznych (nie Muczos, nie jest pół Włochem mimo, że jego ciocia tam wyemigrowała ) Taka dziwna moda.

Po prostu w pewnym wieku dzieci są okrutne i z takim imieniem w polsce nie będzie miała łatwo. Nie łudź się też, że poślą ją do jakiejś elitarnej placówki, ich nawet na nowy samochód nie stać Z drugiej strony teraz rodzice tak dziwacznie nazywają swoje dzieci, ze pewnie taka "Ania" będzie czuła się wyobcowana będą w klasie z samymi Nikolami, Lukami, Szarlotami, Elizabethami i innymi takimi haha

Autorko, trochę masz racji w tym, że dziś ludzie dziwaczeją od tych sm i internetu ale przecież nie wszyscy tacy są. Moim zdaniem źle szukasz. Przede wszystkim nie szukaj w internecie/wirtualnie. Normalni ludzie zazwyczaj (no może nie wszyscy ale większość) mają poblokowane ig na "prywatne", i raczej nie zakładają durnych kont na jakimś badoo czy tinderze. Moja rada - spróbuj poznać kogoś w realu. Bywaj gdzieś w miarę regularnie, aby ktoś cię zauważył, poznał i... polubił Albo Ty kogoś. Opcji masz wiele. Np. jakiś kurs językowy lub związany z twoimi zainteresowaniami, idź do galerii sztuki na oprowadzanie albo jakiś warsztat/panel dyskusyjny (wiem, teraz przez koronę może być trudno ale wkrótce takie opcje znów będą dostępne), albo zapisz się do schroniska jako wolontariusz do wyprowadzania psiaków itp. Poznasz innych wolontariuszy itp. Oczywiście nie rób sobie presji, nie nastawiaj się na nic, po prostu baw się dobrze Faceta można poznać nie tylko w klubie gdzie leje się alko (i większość wiadomo czego szuka;/) Masz DOPIERO 28 lat. Nawet jak nikogo nie poznasz, miło spędzisz czas. Taka moja rada - szukaj w realu. Wśród ludzi, którzy mają podobne zainteresowania/podobny sposób spędzania czasu jak Ty. A wtedy swój na swego trafi Trzymam kciuki!

Dziecko to duże "wydarzenie" w życiu każdego człowieka, więc mnie nie specjalnie dziwi, że Wandzia nie myśli zbytnio o tym by jak najszybciej coś nagrać na yt. Ona ma teraz inne zajęcia, więc z yt się nie śpieszy. Wcześniej i bez dziecka (będąc calymi dniami w domu) rzadko coś nagrywała więc wiesz. Muka gdyby mógł już dawno by coś nakręcił ale przecież ogłoszenie imienia pewnie MUSI KONIECZNIE MUSI być u Wandy. I bez gadania!

Coś jak Gośka - datki na rachunki i ciuchy bo zycie jest drogie

No sama powiedziała, że "chce jej się rzygać od tego sztuczno pierdzącego kontentu jaki teraz możemy zobaczyć na yt" Dlatego pewnie przestała udawać, jak "inni" W końcu "jutub jest spirallą" Cokolwiek miała na myśli, bo chyba "spiralla" to nowe Julkowe słowo No i jeszcze jedno - "filmy na yt są arcydziełem" wiec widać postawiła na inny język wyrazu, bardziej dorosły i "naturalny". Bo przecież ludzie którzy nie przeklinają (bo nie lubią) od razu nie mogą być naturalni

E tam dziewczyny nie ma co snuć domysłów. I tak powiedzą, nie teraz to później. I szczerze wątpię, aby ktos się wysypał, to przecież nie leci na żywo więc nawet jak komuś coś chlapną to wycieli to przy montażu. Nie wierzę aby było inaczej. A jeśli to faktycznie Lilka, to wcale bym się nie zdziwiła. Kiedyś w Q&A były pytania o imiona dzieci i Wandzia od razu powiedziała Liliana a Muka śmiał się, że nie bo to identycznie jak ma ich pies. No ale co tam Muczos ma do gadania? Gorzej jak urodzi kiedyś chłopca bo Muczos podawał takie typy jak Kristiano, Ronaldo.. hehe

Pozostaje uber Ale masz rację z tym piciem. Nie mam insta to nie wiem jak z Agą ale Muka to pewnie stresy zapija Biedak nie jest już w centrum zainteresowania

Pewnie to ktoś od Muki aby podbić mu wyświetlenia - konto nowe, jeden post, że podała imię i kiedy ale jakie już nie napisała Po tym jak wypłynęła płeć dziecka przed czasem Wande teraz utłucze każdego kto wypuści imie, przed nią. Nie ma mowy o żadnej wpadce, imię będzie w konkretnym filmie na JEJ kanale. Nie łudźcie się, że będzie inaczej

Ja kiedyś Julkę oglądałam regularnie (teraz już nie dam rady ) i coś mi się wydaje, że ona kiedyś pokazała paszport czy jakąś książeczkę zdrowia Alexa i tam było widoczne nazwisko. Ręki nie dam sobie uciąć, ale przecież ona sama nie ujawniała ani nazwiska ani imienia byłego. A jak było wiadome nazwisko to znaleźć łatwo. Pamiętam jak wypłynęło jak on wygląda i wszyscy byli w szoku, bo z jej opowieści pewnie każdy myślał, że poleciała na jakiegoś wymuskanego, zadbanego przystojniaka hehe A tu taki Comsa - wielki, otyły.. Brrr A Julka też już niech aż tak się nie żali. Miała parę wybryków na koncie, zdecydowała się sprzedawać prywatność (nikt jej nie zmuszał przecież) to niech sie nie dziwi, że ludzie wywlekają jej też niewygodne zaszłości. Konsekwencja tego co robi. Bo ludzie są różni - normalni ale trafi się też jakiś wariat, a ona pokazuje wszystko WSZYSTKIM.