plotki3030

Zauważ, że mamy JEDNEGO naczelnego obrońce Wandy (osoba o nicku Lillkaa) która siedzi cicho, obserwuje a jak ktoś ma czelność skrytykować Wandę lub dziecko (po Luce można jechać śmiało) nagle się uaktywnia i pisze te swoje wielce oburzone komentarze. Także nie zwracaj uwagi. Widać to sama Wanda albo ktoś z otoczenia.

To prawda, ale jestem ciekawa jak by się zachowywała przy jakimś normalnym ogarniętym facecie? Który by jej zwrócił uwagę, że poród to intymna chwila tylko dla nich i nie ma mowy o nagrywaniu a striptizerka-niespodzianka to głupi pomysł. Naprawdę ciekawa jestem czy coś by to dało, jakby miała kogoś dojrzałego kto by ją motywował do pracy, rozwoju itp. Kto wie, może przemyślałaby to i owo. Bo teraz to fakt, sprzedaje wszystko jak leci i idzie po najmniejszej linii oporo z tym swoim kanałem ale mam wrażenie, że Muka może ją w tym podkręcać. W końcu to on ma zapędy do pranków, clikbajtów i takich tam...

Otóż to. Bananowcy, których rodzice s...rają (za przeproszeniem) pieniędzmi już na 18stkę dostają jakieś auto i to nowe z salonu a nie JEDNĄ markową bransoletkę, a najpóźniej po maturze mają na własność jakąś chatę typu luksosowy loft w centrum Warszawy Na Cypr latają na obiad a nie na wakacje. Meble od stolarza a nie z Ikei itp. Dlaczego Wanda po to swoje LV nie leci do Paryża ot tak, tylko do galerii? Starak kupił Szulimowej apartament w Nowym Jorku, bo miał taki kaprys, na mazurach mieli prywatną plażę - tu czuć, że kasę mają. U Wandy takiej kasy nie ma i nie będzie, żyją dobrze ale do luksusu im daleko. I żeby nie było - ja lubię Wandę i życzę jej jak najlepiej, ale niektóre z Was to trochę ponosi fantazja z tym ich rodowym biznesem który ma niby utrzymać 5 pokoleń do przodu czy zarobkami na juciubie

Pewnie "ćwiczy" tylko na czas zdjęcia czy nagrania, dlatego nie ma sensu się przebierać.

W moim odczuciu było to żenujące - te teksty "my nie mamy kasy" a Wandzia to co sponsor wszystkiego? Te chrzciny to też wyglądały jakby Muka był gościem a nie gospodarzem. Jakby ludzie przyjechali na zaproszenie Wandy i jej mamy a nie Wandy i Muki.

Dziewczyny może to nazbyt optymistyczne, ale mam nadzieję, że matka Sary oglądała story czy vlogi i da jej choć jakiś opie...rdziel w domu za takie zachowanie. Bo przecież Sara po pierwsze jest nieletnia a po drugie matka wysłała ją na chrzest a nie na kilkudniowy melo.

Ale masz jakieś kompleksy Ale co sie dziwić - obrońca z 2 komentarzami haha Zalogowana by bronić Muczosa. Nikt nie twierdzi, że pierścionek jest brzydki czy, że kosztował mniej niż twierdzi Muka. Natomiast dziwne jest, że nie było relacji z kupna (bo zakupy byle pier...doły z LV są nagrywane pod każdym możliwym kątem, przed sklepem, w sklepie itp.) i że zamiast poprosić o inne pudełeczko (skoro mu sie nie podobało) to niby wyrzucił. Przy zakupie pierścionka zaręczynowego chyba na luzie można wybrać pudełko? Bo to wątek o Wandzie i Muce a nie o interesach W. Załóż sobie osobny temat jak cie to tak interesuje.

Otóż to. I pomyślcie, skoro Muczos robi takie cyrki jak ma zostać SAM ze SWOIM dzieckiem 20 minut, to co dopiero Wanda ma z nim na co dzień, poza kamerą. Tak jakby dziecko miało TYLKO matkę. Słabe. Zresztą, pisane było to wielokrotnie - Wanda po porodzie miała kiepski czas, burza hormonalna itp. normalna sprawa. I każdy normalny, kochający facet właśnie wtedy tym bardziej powinien być przy swojej kobiecie. A Muka starał się "przeczekać" ten czas POZA domem na wiecznym melo z kumplami. I jak Wandzie się polepszyło to pogratulował .... sam sobie wytrwałości.. Słabe, bardzo.

Ale przyznać trzeba, że Wandzia naprawdę kocha tą malutką. I ładnie wyglada. Ma takie wesołe, pełne miłości oczy jak trzyma tą małą czy cokolwiek przy niej robi

To prawda myślę, że już teraz pomału otwiera oczy. Bo jednak chyba widzi jak Muka sie zachowuje, że ona jest wciaż sama itp. Oczywiście w SM nie będzie tego tak przedstawiać ale z pewnością jest nim mocno rozczarowana. Gdy w końcu frustracja będzie w zenicie może coś z tym zrobi. Oby. Bo mimo wszystko to fajna dziewczyny, tylko potrzebowałaby jakichś wartościowych ludzi obok siebie aby ciągneli ją w górę a nie w dół. Obejrzałam właśnie ten fragment - Muka to id..iota serio. Byli tam cały wekend a ten d..psko chciał akurat wtedy wsadzić do tej kolejki? Serio? Nie mógł później skoro Wanda tak chciała? Sara też dobra - mogła zaproponować, żeby jechali razem a ona chwilę popilnuje Szarlotki.

Nie to żebym broniła Muki ale kto naciskał na ciąże? Wandzie sie tak śpieszyło, nie chciała czekać jeszcze ze dwa -trzy lata to ma co chciała. Niestety. Z dzieckiem i takim partnerem atrakcje będą ją omijać. Ale sama tego chciała. Wszyscy wiemy, ze dziecko to jej pomysł bo Muka widać, że chce poszaleć jeszcze i zabawa w domu mu nie w głowie. Więc cóż... Mogła poczekać z dzieckiem i poszaleć z Muką i ekipą. A tak, ma co chciała. A że Muczos traktuje ją poniżej krytyki to inna sprawa.

Dziewczyny a mi się wydaje, że W. denerwuje to ciągłe bieganie z kamerką. I tyle o ile u Wandy mógł sobie decydować kiedy mogła go nagrać to chyba niemodna gra mu tym na nerwach. Bo co innego jak nagrywa córka a co innego jak "kochanka"? A jego aktualna to aspirująca gwiazda i chyba chciałaby upublicznić więcej niż jemu się wydaje hehe Wrócę jeszcze do ich zachowania (czyli chlania i lansu) - babcia Danusia jedyna normalna. W ostatnim vlogu Sara z Muką mówili, że babcia się dziwiła, że Sara pije alko i żeby nie piła piwa "bo będzie czuć". Chyba tylko to starsze pokolenie wiedziało gdzie jedzie, po co i jak się trzeba (wypada?) zachować. (tzn. do kościoła na chrzest prawnuczki)

Też jakoś nie słyszę. Miał podejść wziąć za rękę powiedzieć, ze kocha i dopiero klękać i wyciągać pierścionek. A ten od razu otwarte pudełko i na klęczkach. Może stres go zjadł. Ja tam widziałam tylko pajaca. Znów. A Wanda wiadomo, zależało jej (choć chciała nas i siebie oszukać) to łza poleciała. Ucieszyła sie, ze dożyła tej chwili.

Też tak myślę, że tu akurat nie było to złośliwe. Pewnie bardziej chodziło jej o to, że kobieta nawet będąc mamą wciąż jest KOBIETĄ dla swojego faceta i nie zawsze trzeba we wszystko wplatać dziecko. Czasem coś należy się TYLKO jej.

Hmn... Po tym co tu piszecie myślałam, że było naprawdę pięknie i wzruszająco. Że Muczos jakoś pięknie to zorganizował. A jednak mnie jakoś nie wzruszyło, nie wiem co wy widzicie w tym pięknego? Nie chodzi mi o sam fakt zaręczyn, bo to wiadomo dla każdej kobiety jest to wspaniałe przeżycie ale o to jak to zrobił. Ja tam widziałam pajaca który się wydurnia i wzruszoną Wandzię, która WRESZCIE się doczekała po latach nacisków. Wandzi kibicuję widać, że bardzo tego (tj. zaręczyn) pragnęła ale czy aby na pewno dobrze robi? Z Muki słaby partner naprawdę. I nie piszę tego złośliwie ale gdy ona miała trudniejszy czas, pojawiło się niemowlę on zamiast stać się jej wsparciem to nagle zaczął od niej uciekać.

Nie, W. z modną będą sypać kwiatki - płatki róż pod nogi, każdy płatek z logo gucci oczywiście

Kafe ma dziwny sposób cenzury Można napisać cycki czy zad ale już ...enka będzie wykropkowana.

Czyli rozumiem, że bardzo rzadko wychodzisz z domu bo jesteś zajęta stalkowaniem 10 juciuberek A poważnie - hamuj trochę z tą "stalkerką", to normalne, że mieszkając między ludżmi chciał nie chciał trochę ich znasz. A tym bardziej taki Muczos z Wandą którzy wiecznie gadają do kamerki zwracają na siebie uwagę sąsiadów i sąsiedzi widzą jak się zachowują. Skąd wiesz, że w takiej windzie nie warczą na siebie nie zważając że ktoś obok stoi i słucha? Skąd wiesz, ze Muczos nie dobija się po pijaku do innych drzwi? Że ludzie którzy mają psa nie widują Wandzi tylko Muczosa na spacerach? Ja rozumiem, że oni są oderwani od świata ale jednak nie żyją w kosmosie tylko między ludźmi i nikt nie musi być stalkerem aby parę słów o nich powiedzieć.

Może testowali nowy prysznic I puszczali naprzemiennie ciepłą i zimną wodę co za emocje, ileż to się działo!

Ona czyta kafe i tu było pisane, ze Lorek w końcu się wkurzy i nic ze ślubu. Oczywiście nie zrozumiała, że nikt jej źle nie życzy a raczej zwraca uwagę aby wzięła się za siebie póki nie jest za późno. Może to Lorka pomysł - zjedzą a tacki wyrzucą i nie trzeba będzie szorować zaschniętych naczyń

Dziewczyny piszcie co chcecie ale Meliska jest urocza Chyba jedyne tak "rozgadane" żywe i ruchliwe dziecko na tym juciubie Ja ją uwielbiam. Tzn. U- WIEL - BIAM tą niuśkę Choć jak Julka każe jej powtarzać dudu awła to tak trochę nie wiem czy śmiać się czy płakać, ach te wspomnienia

Tragedia ci ludzie. Mam wrażenie, że chrzest był tylko po to by nie było, że to przyjęcie zaręczynowe. Mogli w takim razie zapraszać na huczne pępkowe, nie wiem po co kościelną uroczystość wmieszali do tego chlania i lansu. Szkoda też, że chrzestni nie pomogli Wandzie w przygotowaniach. No kurde.

Co?! Powiedz, że ja śnie? Chyba nie zrobiliby tego własnemu dziecku? Mam nadzieję. Choć kto ich tam wie...

A dajcie spokój dziewczyny. Kazała mu się oświadczyć to to zrobił. Odhaczone, Wanda pierścionek ma i zadowolona. On może wrócić do swojego trybu życia. Może nawet w nagrodę zamówią mu striptizerkę. Tyle w tym wszystkim miłości. Przykro na to patrzeć. Ja naprawdę rozumiem, że ktoś kto pragnie mieć rodzinę marzył o zaręczynach ale Wanda, no po co ci on? No po co? Szkoda tracić zycie tylko po to by na insta był ładny obrazek do lajkowania.

Mnie najbardziej dziwi, że mają swój ogródek a nie spędzają tam czasu. Przecież można zrobić tam piaskownice dla dzieci, dać piłkę, ustawić huśtawki i samej też posiedzieć na słońcu, na powietrzu. A to mam wrażenie, ze ona korzystała z ogródka tylko podczas krajowej izolacji. Dziwne.