hej dziewczyny, tak już od kilku dni analizuje sytuację, niestety przez swoją nerwowa naturę zaczynam wpadać w panikę.
Uprawiałam seks w prezerwatywie w prawdopodobnie dzień owulacji, partner doszedł w gumkę we mnie. Jako że wiem jaka jestem nerwowa sprawdziłam prezerwatywę czy nie pękła, upewniłam się czy się nie zsunęła, nic takiego się nie wydarzyło. mimo to zaczęłam się stresować, wymyślam już scenariusze z preejakulatem, mimo że jak analizuje sytuację to raczej nie ma możliwości żeby podczas gry wstępnej ten preejakulat znalazł się tam gdzie nie trzeba. Proszę pomóżcie mnie uspokoić