BlackStar007

Do pewnego wieku bo potem to już wiesz, że ukrywanie uczuć nic nie daje... więc wóz albo przewóz, lepiej wyznać uczucia bo przynajmniej wiesz na czym stoisz. Ale wiele osób nawet w dorosłym życiu mimo wszystko ukrywa swoje uczucia, zazwyczaj są to osoby którym brakuje pewności siebie i mają bardzo niskie poczucie własnej wartości lub czują się gorsi w różnych aspektach od drugiej osoby... z reguły wtedy tchórza, uciekają i wymyślają przeróżne wymówki typu, że nie mieli wyjścia itp. bo strach przed ewentualnym odrzuceniem i ośmieszeniem zbyt ich przerasta...

Ale za to żeby dać buzi muszę stanąć na palcach

Mi się wydaje, że w sytuacji kiedy jesteś wyższa od faceta może go to krępować. Ja bym się nie odnalazła w relacji z facetem mniejszym ode mnie

Dokładnie tak jest, brak szczerosci i rozmów doprowadza do tego typu problemów

Niestety często tak bywa

No tak, jeśli nie było żadnych deklaracji to w swoich wyobrażeniach można źle zrozumieć czyjeś intencje.

No tak, nie może wtedy obwiniać drugiej osoby.

Jeśli nikt nikomu nic nie obiecywał i nie deklarował, wtedy raczej nikt do nikogo nie może mieć pretensji.

Może być tak, że Zosia chce w ten sposób wzbudzić zazdrość Bruna- wtedy bawi się uczuciami Franka

Odrzucenie

Dokładnie tak

Bawić się uczuciami na czyjsc koszt to znaczy: być w kimś zakochanym kto ma cie gdzieś, po czym próbować sobie ułożyć zycie z kimś innym, w efekcie czego tego pierwszego żal dupe zciska i może wtedy powiedzieć że bawisz się uczuciami na jego koszt.

Żartujesz chyba???

Hehe... no taaak, ale tacy to już nie istnieja Czyli przypuszczasz ze ten zimny zazdrośnik ma poprostu staromodne podejście?

Ale o co chodzi z tym staromodnym? Jak zachowuje się staromodny facet?