Milkyway38

Moge Ci tylko od siebie doradzic zebys duzo pila wody Miedzy karmieniami, No i jadla te 3 posilki dziennie, jesz Jak dla mnie Za Malo i nieregularnie, A wiesz Ze zapotrzebowanie kaloryczne dla kobiet karmiacych jest wyzsze o 500 kcal niz kobiety niekarmiacej... Przez to pokarm Moze zaniknacStaraj sie Go dalej przystawiac, moze Ci sie jeszcze unormuje, Ale poczatki karmienia sa naprawde ciezkie... tez mialam chwile zwatpienia.. Bo mala pierwszy mc wisiala non stop na cycku I tez myslalam Ze nie Mam pokarmu, mialam mieszanke w domu i czasami podawalam Jej butelke Jak jeczala Za duzo... Czy musialam gdzies wyjsc ...Szkoda Ze nie masz tej wizyte poloznej, moglabys popytac i bylabys spokojniejsza

A nie przychodzi do Ciebie polozna srodowiskowa???ona wazy dziecko i patrzy Czy dobrze przyniesie na wadze, zawsze Mozesz z nia porozmawiac i sie upewnic Czy wszystko ok... Ja Przez pierwsze dni tez mialam MalO pokarmu I dokarmialam butelka, pozniej Laktacja sie rozkrecila i karmie Juz 4 miesiace...

Melissa Gratuluje coreczki super ze malutka zdrowa i ty już tak szybko wróciłaś do formyJa już 4 mce po porodzie a dalej pare kg za dużo podziwiam Cię kochana, ze dałaś radę cała ciąże I nie podałaś się, w sensie nie posłuchałas lekarzy O przerwaniu ciąży .... Boże aż nie mogę uwierzyć jak wyniki mogą namieszać i żyłaś w stresie cała ciąże cieszę się ze ja nie robiłam tych wyników I mimo ze się stresowałam, to ciaza przebiegła mi spokojnie ( mimo mojego „późnego” wieku 38 lat) Robiłam tylko te badania co trzeba na NFZ malutka zdrowa i piekna się urodziła w 40+ 4 🥰 Takze trzymam kciuki za następne dziewczyny w kolejce na porodówkę

I radze Ci wziasc jeszcze Krem na Bolace , poranione brodawki, jesli Jeszcze nie spakowalas

Kochane ja karmie Juz 4 miesiace malutka Piersia i Jeszcze nie Mam okresu Takze cieszy mnie To bardzo i wam tego zycze

Bardzo Ladnie imie, moja siostra ma tak na imię ( ma 40 lat ) widzę ze wracają do łask stare imiona gratuluje coreczki🥳🥰 niech się zdrowo Wam chowa I szybko wracaj do zdrowia po porodzie

Nie przejmuj się i daj sobie czas nA regenerację. Pamiętaj ze 9 miesięcy nosiłaś w sobie dziecko i twoje ciało pracowało na wysokich obrotach.. jesteś dopiero 2 mce po porodzie, spokojnie przyjdzie czas ze zrzucisz jedne wracają szybciej do formy inne później, wieM co mówię pocieszę cię jestem prawie 4 mce po porodzie i zostało mi jeszcze pare kilo. Pierwsze kilogramy schodzą szybko, reszta się niestety trzyma karmie piersią a mimo to nie chudnę, wiec u mnie to mit z tym karmieniem piersią. Poza tym z wiekiem jest trudniej wrócić do formy, mam 38 lat i metabolizm jest już wolniejszy. Ja diety narazie nie wprowadzam bo karmie piersią... daje sobie jeszcze 2-3 mce I na wiosnę zaczynam trochę ze sportem ... Fakt ze ćwiczę trochę brzuch, bo miałam rozstep mięśnia brzucha ale przy mojej malutkiej ciezko o systematyczność, na wiosnę chce chodzić na siłownie żeby ujędrnić ciało i zrzucić brzuszek u mnie brzuszek wyglada na 3-4 miesiąc ciaxy Takze nie jesteś sama okresu jeszcze nie miałam po porodzie bo karmie z jednej strony dobrze... mam nadzieje ze trochę cię pocieszylam

Spokojnych, radosnych a przede wszystkim zdrowych Świat Bożego Narodzenia zycze wam mamusie i waszym maluszkom milosci, spokoju i dużo cierpliwości niech ten następny rok będzie lepszy od poprzedniego

Dlatego ja nie Jade bo pozniej Jak cos To beda mowic „ no Ta wasza córka przyjechała i coś wam ze sobą przywiozła” takze mimo ze trochę przykro jest, to wszystko na spokojnie, bez stresu aha i u nas karpia nie robimy na święta - będzie okoń a co?? Wyłamalam się z tradycji

U nas tak jak u koleżanki tylko 5 osób z dwóch domów i powiem wam ze dobrze ze rząd tak zadecydował , po świętach to dopiero może być chorychśle o tym nikt nie myśli. Moi teściowie sami powiedzieli ze w tym roku oni sami spędzają święta, żeby nikt nie przyjeżdżał bo się boja ( maja po 70 lat) a moi rodzice święta spędzają z siostra i jej dziećmi bo mieszkają razem i będzie u nich 9 osób, takze sporo... szczerze to nierozumiem jak można swiadomie narażać starsze osoby na takie coś, bo komuś się nudzi w domu ??? Czy nie chce mu się szykować potraw ? Widzę ze w Polsce dużo ludzi ma gdzieś te wszystkie wytyczne a już o sylwestrze nie wspomnę

Szczerze polecam butelke firmy Lansinoh - polecała nam je położna z tej samej firmy mam tez wkładki Laktacyjne do biustonoszySuper miękkie, cienkie i chłonne.Ta butelka ma bardzo fajny miękki smoczek, wyglądający jak pierś i malutka ładnie z niej pije, wczesniej miałam z aventa te antykolkowe z takim zielonym wentylem w środku, oczywiście kołki dalej miała aż przeszło po 3 miesiącu samo. Z nuka nie próbowałam, wiec się nie wypowiem

Ja bralam do szpitala chociaz nie kazali, bo dziecko nie chce niby piersi pozniej Piersi ssać czy ma problem I niby pierwsze 6 tyg bez smoczka a już napewno nie w szpitalu.... nie wiem kto to wymyśla ale później te matki głupieją, co mogą a co nie... ja polecam wam smoczki firmy MAM, moja jest na piersi i smoczek tez jej daje i to nie zakłóca wcale karmienia piersią Dawałam od urodzenia bo ma tak silny odruch ssania, a poprzednia córka wogole była niesmoczkowa takze nie ma reguły

My zostajemy u sobie w tym roku, po pierwsze to ta pandemia i strach a po drugie malutka ma 3,5 miesiąca i jakoś nie widzę tego ciągania małej po „domach” . Planujemy pojechać dopiero może na Wielkanoc z mała do rodziny, będzie już większa i rozumniejsza, no i te 8 godzin jazdy robi swojelepiej się jeździ w lecie, jakiś postój czy szybkie karmienie na „powietrzu”... wydaje mi się tez ze im straszy człowiek tym mniej mu się chce święta robimy u siebie, wszystko na spokojnie.. czesc kupiłam, czesc robię... kocham swoją rodzine ale ostatnio wolimy święta „ u siebie” wiadomo póki rodzice żyją to fajnie ich odwiedzić ale z moja siostra, która u nich mieszka kiepsko się dogaduje i może dlatego w każdym razie z maluszkiem w tym roku zostajemy

Stanowczo bym odmowila rodzinie odwiedzin. Ludzie starsi są strasznie podatni na choroby a szczególnie na ten wirus, poza tym twoja mama trochę za dużo bierze na siebie jakby tak każdy coś ze sobą przywiózł to nie byłoby tyle roboty w kuchni a zmywanie można podzielić u nas tez jak dziadki żyli to czwórka ich dzieci z wnukami ich odwiedzali, każdy coś przywoził i pomagał... nie wiem co ty masz za rodzine oszołomów ale współczuje i stanowczo bym odmówiła w tym roku odwiedzin... a ze nie rozumieją albo maja to gdzieś to już wasz problem... a dziadki co na to??? Niech oni zdecydują chyba są świadomi zagrożenia czy nie????

Mieszkacie Za blisko to przykre, ze rodzice mieszają się za bardzo w życie dzieci i próbują je ustawiać tak jak im się podoba... A jak ma się inne zdanie Niż oni to się obrażają ...ja dzwonię raz w tygodniu i uwazam ze za często. Mam 38 lat a muszę uważać na to co mówię żeby ich nie urazić... to już taki typ ze ich nie zmienisz... dzwon rzadziej, bardziej skup się na swojej rodzinie czyli ty maz i dxieci i staraj się nie opowiadać im o swoich problemach, im mniej wiedza tym lepiej

Bardzo Ladnie To napisalas

Ja Mam inne spostrzezenia, mam siostrę rok starsza i jako dzieciaki było super, razem się bawiłyśmy, mielismy dużo znajomych i ona mnie broniła jesli ktoś był dla mnie niemiły, zabawek mielismy mało- były wtedy biedniejsze czasy ale dzieciaków które się z nami bawiło mnostwoCo miło wspominam wiadomo najgorszY był pewnie dla mamy Pierwszy rok I ciaza, jedno małe dziecko, drugi niemowlak, ale z perspektywy czasu uwazam ze różnica była super. Nosiłyśmy ciuchy po sobie.... bawiłyśmy się razem, później już w wieku nastolatki każda miała już swoje „ życie”.... problem zaczął się w szkole średniej, kiedy wydatki są większe i masz 2 a nie jedno, a studia - rodziców nie było stać na dwójkę i im pomoc wiec są plusy i minusy małej różnicy wieku. Na studia poszłam jak już pracowałam, a siostrze maz zasponsorowała studia... jednak ja cenie sobie większa różnice wieku, bo macierzyństwu poświęcam się w 100%, poświęciłam dużo uwagi Jednego dziecku i finansowo było łatwiej niż z dwojka..No i do dziadków łatwiej dac jedno małe niż dwójkę maluchów ( a uwierz mi tez będziesz chciała spędzić trochę czasu z mężem). Ale jesli ty gosciowka czujesz taka potrzebę to tylko i wyłącznie twoja decyzja, każdy to poprostu czuje kiedy chce mieć dzieci i ile Najwazniejsze ze twój maz podziela twoje zdanie i cię będzie wspieral Aha i wiek gra tu tez duża role, im później masz dziecko, tym chcesz szybciej bo czas goni

Tak jak piszą dziewczyny, nie martw się dziecko jeszcze nabierze cialka moja ważyła w 32 tyg 1800 a w 36 tyg już 2800 i moj lekarz mówił ze jest to waga w normie, przy porodzie mała ważyła 3200, A szacowali jej wagę 2 dni przed porodem na 3500kg... takze spokojnie Będzie dobrze

No właśnie zależy chyba jakie dziecko się trafi zazdroszczę Tobie, moja to odwrotnosc twojej- cały dzień na rękach, tylko ja odkładam jak spi gosciowka podziwiam ze chcesz tak szybko to jest tak naprawdę zależne od wielu czynników... po pierwsze wstrzymaj się jak radzi lekarz czyli chociaz 9 mcy żeby rana ci się nie rozeszła jak szybko zajdziesz w ciąże, zreszta organizm musi się trochę zregenerować.... naciesz się ta malutka i macierzyństwem... ciaza z malutkim dzieckiem do łatwych nie należy, a nie daj Boże będziesz musiała leżeć i się oszczędzać a tu taki roczny maluch potrzebuje uwagi pewnie ze później jest pewnie łatwiej, ale sama Mam dzieci z różnica 7 i 9 lat i sobie chwale, ale znam tez dziewczyny co maja rok po roku i tez jest ok. Jesli czujesz się na siłach to decyzja należy tylko do ciebie i twojego męża

Ja polecam wam od siebie fajna maść na sutki Lansinoh zawiera czysta lanoline i przyspiesza gojenie ran ( kosztuje 30-50zl)

Dziewczyny będzie dobrze, nie zrażajcie się tym karmieniem piersią wyjdzie to wyjdzie, nie to nie... ja karmie już 3 miesiące córeczkę i chce karmić jeszcze jakiś czas. Początki nie są łatwe, mała przez pierwszy mc mi wisiała na piersi, myślałam ze nie mam mleka i dokarmialam butelka, ale położna mnie uświadomiła ze mała ładnie przybiera i nie trzeba dokarmiać, wiec odrzuciłam butelke i jest dobrze mała ma silny odruch ssania i nawet smoczek ssie i nie zaburza jej to ssania( jak niektórzy uważają) ja dostałam nawału dopiero gdzieś na 5 dobę ale cały czas przystawialam ja i ruszyło, oczywiście w szpitalu miałam mało mleka chociaz była u mnie doradca laktacyjna i sprawdzała czy mam pokarm i pokazała co i jak... miałam chwile zwątpienia i nie raz chcialam się poddać, ale cieszę się ze wytrwałam i wam tez tego zycze. Pamiętajcie weźcie sobie maść na sutki do szpitala bo będą bolały a maść pomorze uśmierzyć trochę ból

Coś o tym wiem ja karmie mała już 3 mce i u mnie tez nie schodzą ostatnie kilosya mam ich 8 Jeszcze ( musiałam pare rzeczy sobie dokupić) A miało być tak pięknie najwazniejsze ze malutka rośnie a kilogramy Kiedyś tam zejdą jednym schodzi szybciej, drugim wolniej... nie ma reguły ...najwazniejsze ze moj maz mnie akceptuje w tym wydaniu, bo sam ma 20 kg więcej od slubu

Powiem Ci, ze u mnie to było widoczne....w sensie sama zauważyłam ze coś jest nie tak... nawet położna jak u mniebyla mówiła ze trzeba nad tym popracować Jak sie podnosilam na lezaco To ten miesien bylo Dobrze widac, polozna od razu zauwazyla. U nas Po pologu polozne organizuja takie kursy na wzmocnienie miesni brzuch i miednicy W swoich „ przychodniach“ u mnie bylo 2-3 palce spokojnie, Teraz powoli sie zamka a zaczelam cwiczyc Po pologu. Ja nie Bylam Abi u fizjoterapeuty Ani u poloznej na tym kursie, tylko sama cwicze. Ginekolog Jak mnie Ogladam To mowila Ze cwiczenia i wroce do formy ( mam jeszcze 8 kg za dużo, ale brzuszek dużo szczuplejszy się zrobił i jędrniejszy. Polecam filmik Ewa D. Dziewczyna niedawno urodziła i tez to miała, pokazuje nawet jak to u siebie rozpoznać i ze niestety o tym dużo się nie mówi wklejam link może Ci się przyda mnie martw się operacja Cię raczej nie czeka pozdrawiam

Kochana mialam tez To Co Ty rozstep miesni brzucha o dziwo w 2 poprzednich ciazach tego nie mialam... Na wizycie u ginekologa pokazalam moj pepek- Ze Mam jakies wybrzuszenie z jednej strony ktore Juz zrobilo mi sie w ciazy, a Po pologU nie zeszlo...Okazalo sie Ze To rozstep miesni brzucha, mimo Ze trenowalam przed ciaza To miesnie sie rozeszly... trenuje Juz 6 tygodni, jest znaczna poprawa... jest pelno filmikow na you tube Na ten temat

W tygodniu ma 1.5 godz. Na komputer, a w weekend siedzi Ile chce ( z reguly oglada jakies Anime na Netflix) Jak Juz pisalam w szkole Radzi sobie dobrze, Ale Jak tylko jest zroche gorzej, To ma szlaban na komputer I tylko nauka, Takze trzymamy reke na pulsie