Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Milkyway38

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1036
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Milkyway38

  1. powiem wam ze lepiej być niedospanym z dzieckiem niż Przezywać znowu 9 miesiąc ciąży... wiem dziewczyny co przeżywacie - doradzę jedno, odpoczywajcie przed porodem i nabierającej sił do nowej roli malutka jest kochana, fakt wisi dużo na cycku i na początku ja dokarmiałam butelka ale teraz już tylko piersią karmie, co wiąże się na początku z tym ze pół dnia karmie ja w sypialni i w biegu coś tam Próbuje robić ( np obiad czy pranie) Ale nie robię sobie ciśnienia jak czegoś nie zrobię, poświęcam jej dużo czasu... w nocy złe tez nie jest, biore ja do siebie i karmierano staram się spać z nią Bo snu trochę mi brakujeno ale wiedziałam ze noce super nie będą, za jakiś czas powinno się unormować a tak Trochę nam się pępek jeszcze babrał, stosowałam octanisept i jakiś puder do szybszego gojenia..Jutro idę z nią do kontroli... gosciowka nie martw się masz jeszcze miesiąc, jeszcze wszystko się może zmienić, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze urodzić - urodzisz tylko kwestia jak
  2. Opowiadaj co ci lekarz mówił ???ile dzidzius już wazy??? I to już ostateczna decyzja lekarza ??? nie stresuj się kochana, kobiece ciało sobie poradzi nawet z 4 kg dzidziusiem, chociaz jak patrzę teraz na moja malutka- dzisiaj waży już 3700 (ma 2 tygodnie) to sobie mysle ze duży klocuszek już z niej i jak te kobiety dają radę urodzić takie dzieci- szacunek kiedy masz termin gosciowka ??
  3. Moim zdaniem Jak dom To tylko wolnostojacy...a ile działki ma wasza szeregówka??
  4. Cześć dziewczyny podczytuje was na bieżąco, jednak z czasem już nie tak łatwo jak byłam w ciąży Malutka daje o sobie znac co jakiś czas- karmienie, noszenie, spacery w międzyczasie sprzątam, gotuje, wstawiam pranie.... itp. Na kafeterie niewiele już czasu zostaje, ale was czytam i kibicuje wam do porodu. co do szpitala to tak jak Janka franka pisze, dziecko masz cały czas obok i nikt ciśnie pomaga chyba ze zawolasz czy poprosisz o pomoc( miałam taki dzwonek przy lozku) leżałam sama w sali, naszczescie łazienkę miałam obok za drzwiami i szlam jak mała spała a z łapaniem czekałam na męża jak bym na wizycie( mógł być 2-3 godziny) wysxlam i tak wczesniej po dwóch dobach na zadanie, bo psychicznie nie dawałam rady, 2 noce nie spałam, mała wisiała na cycku, miałam poranione brodawki, a te wprowadzały terror laktacyjny i z wielka łaska dały mi butelkę dopiero na 2 dobę... dlatego wyszłam szybciej, miałam dość...w domu dużo lepiej, maz ma urlop i pomaga mi dużo, nosi ja tuli, chce karmić i kapać, całkiem inaczej podchodzi do naszej drugiej córki, przy pierwszej nie miał takich zapędów ( teraz ma 39 lat i wkoncu dojrzał do ojcostwa) w domu dostałam dopiero nawału tak na 5 dzień i teraz już karmie, ale podaje czasami butelkę 1-2 dziennie z mieszanka ( wtedy maz)a ja mogę sobie trochę pospać czy coś załatwić Na mieście. Mała ładnie przybierapare ciuszkow róż 50 już za małe są ( ma już 9 dni) takze nie kupujcie dużo, lepsze są 56 - starcza na dłużej... janka franka jak tam u ciebie jak dzidzius???juz w domku jesteście??? Jak twoja laktacja??
  5. Hej dziewczyny malutka jest już z nami wczoraj o 22.50 przyszła na świat droga naturalna 4 dni po terminie. Pojechałam po 19 z bólami do szpitala, nie dawali szans ze urodzę tego samego dnia, na KTG bóle były słabe i 2-3 cm rozwarcia przy przyjęciu. Kazali spacerować godzinę, bo porodówka była zajetamaz był ze mną naszczescie i wspierał mnie ogromnie. Po godzinie byłam już na porodówce i po 10 minutach mała była z nami 🥰 wszyscy w szoku ze tak szybko się u mnie rozwinęło po spacerze 3200 kg i 51 cm ( według usg miała mieć 3500kg ) takze wyliczenia mogą się troszkę mylić. Rodziłam w masce kochane moj maz tez miał maskę i test na Corone nam robili Bo miałam stan podgorączkowy... teraz trochę z ciśnieniem mam problem, a tak wporzadku, mała wisi na cycku i cała noc nie spałam. W piątek wychodzimy, tak się cieszymy
  6. Super Ze wszystko dobrze gratuluje córeczki 🥰 widzisz tak się martwiłas a wszystko się dobrze skończyło m powoli i malutka będzie z Toba, musi trochę pobyć w inkubatorze i pewnie nabrać wagi do wyjścia a ile ważyła??? I mierzyła przy porodzie ??? No jak ma na imię twoje szczęście??? jeszcze raz Wam gratuluje
  7. Z tymi obiadami to fajny pomysł, jak dasz radę to dobie zamróz pare porcji, ewentualnie zamowisz coś po powrocie ze szpitala, lub dobrym pomysłem jest proszenie gości o przyniesienie czegoś ze soba ale dla mnie to trochę dziwne tak... ten kto ma mamę na miejscu lub tesciowa tez może prosić o pomoc w tych pierwszych dniach... ja swojej córce napewno bym pomogła, bo sama wiem jak to jest niestety nie mam tak dobrze, nasze rodziny mieszkają 700 km od nas.. i jesteśmy zdani na siebie..gosciowka a jak z gośćmi kiedy zamierzasz zapraszać po porodzie??? I kogo??? Nie boisz się wtedy tej Corony??? U nas mówią żeby conajmniej 2 tygodnie nikogo nie zapraszać po porodzie a jak jest w Polsce Teraz to nie wiem ??
  8. Mam To samo jak mi twardnieje nie martw się to nic złego, ale w dwóch wcześniejszych ciążach tego nie miałam wiec tez mnie to nie pokoilo na początku, a teraz to już jest mega częste i męczące i bardziej bolące przy końcu czytalam ze to te bóle przepowiadające no ale co zrobić trzeba przetrzymac... co do ciasta to pewnie ze można mrozić, tylko uważać na tez masami, ale jakiś sernik czy drozdzak jak najbardziej... ja to pieke dziewczyny raz w tygodniu, bo moje dzieciaki szukają tylko po szafkach słodkiego takze jak bym nie piekła to bym z torbami poszla zreszta ja tez lubię kawałek zjeść do kawy robiłam dzisiaj ala szarlotkę a ostatnio sernika... moj maz nie je słodkiego takze więcej dla nas te kupne mi tak nie smakują, choć czasami nie powiem kupię coś z cukierni, ale to rzadko... ostatni miesiąc dużo słodkiego jadłam, śmieje się do męża ze to mała ma apetyt na slodkie urodze to zrzucę o to się nie martwię ważne żeby zdrowa mała była 🥰 buziaki dziewczyny, śpijcie dobrze
  9. Kochana mi tak twardnial brzuch od 20 tyg do teraz i narazie wszystko jest ok... to są pewnie te skurcze przepowiadające, macica „ trenuje” do prawdziwego porodu, wiadomo ze nie wolno lekceważyć tego i dobrze by było gdybys to skonsultowała z lekarzem, ale póki nie masz jakiś plamien czy wody się nie sączą to powinno być wszystko okja bralam Magnez na To do 37 tygodnia...a i Tak To mialam dalej no i od 34 tygodnia dzidzius Juz sobie poradzi na swiecie, Moze z lekka pomoca lekarzy Ale spokojnie da sobie rade bedzie dobrze dziewczyny, ściskam was mocno a ty Janka Franka pomysł sobie ze lepiej być w szpitalu pod kontrola lekarzy niż w domu, Wiadomo dziwnie tak samemu i bez odwiedzin ale im dłużej mała jest w brzuszku tym lepiej... a jak urodzisz za 1-2 tyg. To już będzie okDasz rade
  10. Oj To nie fajnie pewnie do porodu już zostaniesz w szpitalu jak ci trochę wód odeszło... 34 tydzień to nie jest już tak zle, znajoma urodziła w 36 tygodniu dziewczynkę, musiała tydzień zostać z nią w szpitalu, bo miała niska wagę 2200... ale teraz już ma 6 miesięcy i wszystko super będzie dobrze, nie stresuj się... lekarze wiedza co robić i wyposażenie szpitala tez robi swoje ... dawaj znac jak coś się wyjaśni uCiebie
  11. Cześć dziewczyny ja dalej w dwupaku, dzisiaj 40+2 Mała coś się nie spieszy.. do nas a my już się nie mozemy doczekać ... tych nieprzespanych nocy... maz już w gotowości Czeka żeby tylko urlop wsiąść i z nami spędzić trochę czasu a ja dzisiaj siedze na tarasie- pogoda fajna, zaraz ciasto jakieś upieke i ostatnie porządki robię.... ciagle mam tyle rzeczy jeszcze do zrobienia w domu no ale trudno.. muszę trochę odpuścić bo brzuszek przeszkadza trochę w robocieJutro znowu mam KTG, niby lekkie skurcze wychodzą ale to jeszcze nie to wiem kiedy jechać jak się zacznie, lekarz mówi żeby nie czekać długo bo mogę mieć szybki porod.. oby...malutka już mniej się rusza od paru dni, ale wszystko jest w normie. Waga z wczorajszego Usg ok 3.500 kg Kawał babki będzie 🥰 brzuszek moj już jest tak wielki ze z ...enek zrobiły mi się koszulki a z koszulek - topy do pepka jakieś 2-3 rzeczy jeszcze pasuja ehhh ciekawe kiedy się zacznie, codziennie niewiadoma, rodzice i teście czekają pod telefonem... moja torba już w samochodzie - no w końcu aha i czop mi już odszedł takze na dniach musi się cos ruszyć 🥰 ciekawe jak tam koleżanka z Francji Rav?? Tez jakoś na dniach ma rodzic... zycze powodzenia i krótkiego porodu
  12. Leginsy fajne wam polecam w rosmanie są dla ciężarnych i w calzedonia zobaczcie sobie ( nie prześwitują, fajnie się dopasowują i jakość w miarę ok)Ogólnie legginsów nie lubię ale 8 i 9 miesiąc jest najlepszy na noszenie co do spodni to kupiłam sobie w H&M takie fajne dresowe roz. S i o dziwo nosiłam Od 5 do 9 miesiąca- bardzo fajny materiał pozatym popatrzcie na lumpach czy od jakiejś koleżanki czy mogłybyście nie odkupic
  13. Przy końcówce masz tak rzadko wizyty??? ja miałam od 30 tygodnia co 2 tygodnie
  14. Jak najbardziej spa w ciąży tylko sauna z tęgi co Wiem odpada ... mmmm masaż stop czy leżakowanie w jacuzzi super korzystaj teraz póki możesz, bo później będziesz z zegarkiem w ręku leciała do dzieckano i lepsze to niż jakieś piesze wycieczki
  15. Ja tez NRW jaki ten świat maly no ja dużego wyboru nie mam, szpital w którym będę rodziła jest oddalony o 17 km następny o 30km takze wybieram ten bliżej położony Mieszkam w małym miasteczku dlatego nie mam dużego wyboru, pewnie jak mieszkasz w większym Mieście to masz więcej szpitali do wyboru, fajnie ze położna Ci doradzi masz jeszcze chwile na zastanowienie
  16. To widze Ze kolezanka tez w Niemczech rodzi- ja tez u nas w szpitalu masz do wyboru czy chcesz w wannie rodzic czy może na stojąco a może na pilce albo na łóżku - decyzja należy do Ciebie... łajnie tak moc sobie wybrać ta formę porodu
  17. U nas tez radzili ze lepiej 2 torby.. dla małej już mam wszystko przygotowane ( stoi na komodzie )maz mi to dowiezie po porodzie, ja biorę tylko rzeczy dla siebie..rzeczy mam tez już przygotowane tylko muszę do torby je wrzucić Może dzisiaj wkoncu Fotelik wczoraj maz już zamontował, samochód umył - jest przygotowany na odbiór małej u nas jest o tyle dobrze ze żadnych pieluch, kosmetyków czy ciuszkow Dla malutkiej a dla kobiet środków higienicznych nie muszę brać bo szpital wszystko daje.. takze mniej trzeba wsiąść na szczęście No i chwała Bogu maz może być przy porodzie, pytałam się wczoraj położnej alemusi mieć tylko maskę na porodówce ja nie Naszczescie nie i tez chciałabym max 2 noce zostać w szpitalu - jak wszystko pójdzie dobrzeGości oczywiście żadnych nie wpuszczają ... takze chyba nawet lepiej dla mnie..
  18. Masakra, ze wam się płeć zmieniła no ale lepiej teraz niż na porodówce co do ciuszkow to się nie przejmuj, te różowe używaj w domu ewentualnie odsprzedaj komuś albo się wymień, kup ewentualnie pare rzeczy w ciucholandach albo poproś rodzine żeby dokupili ci coś chłopięcego jak przyjdą małego odwiedzic to teraz jeszcze macie chwile imię wymyślić dla małego.. a co do wagi to nie stresuj się zawsze jest tak ze albo za dużo wyliczy albo za malo takze bierz na to poprawkę gratuluje synka, maz napewno będzie dużym tatusiem ze synka spłodził 🥰 macie jeszcze czas na oswojenie się z tematem... to wasz pierwszy dzidziuś??
  19. Pamietam ze tez czytalam przy drugiej ciąży wszystko na temat ciąży, porodu i wychowywania- jakiś książki, gazety „ Mamo to ja” ( przy pierwszej z kolei już nie pamietam- to było 16 lat temu) A teraz przy tej ciąży oglądałam mnóstwo vlogow na you tube i miałam tez szkole rodzenia - online mam tez swoje ulubione vlogerki które oglądałam cała ciąże, dotyczyły ciąży, porodów i pierwsze pare miesięcy z zycia maluszka... to tam właśnie wypatrzyłam w co są zaopatrzone „ teraźniejsze” mamy i co polecają dla maluszka książek mi się nie chciało czytać tym razem... gosciowka nie martw się porodu nie przeoczysz albo ci wody odejdą albo dostaniesz boli które się nasilają w czasie, chyba ze będziesz miała cesarkę jak Kiki to problem z głowy ... ostatnio oglądam tez porody i za każdym razem się wzruszam, te chwile są magiczne, kiedy rodzisz to mała istotkę i dostajesz ja na brzuch, o bólu zapominasz i cieszysz się ze maluch jest już na swiecie🥰 pamietam te łzy szczęścia moje i męża - coś niesamowitego Już się nie mogę doczekać tej małej istotki... ciebie się ostatnimi dniami „wolności” śpię do oporu, siedze dużo na tarasie i robię ostatnie porzadki przeszły mi już humorki, z mężem już jest tez okMam nadzieje ze wy nie będziecie miały takich humorow jak ja
  20. To teraz tez dostaniesz przy drugim CC weźmiesz sobie tylko na pobyt w szpitalu, u nas można mieć swoje ciuchy na sali, nie muszę leżeć w koszuli, może to być top do karmienia i jakieś spodnie dresowe albo leginsy, ale z tego co pamietam to najwygodniej w koszuli takiej rozpisanej z przodu powiem wam dziewczyny ze kłócę się ostatnio często ze swoim, brakuje mi Do wszystkiego cierpliwości, mam takiego nerwa na wszystko, a wiem ze to te ostatnie dni tak mnie męczą ze wszystko mnie irytuje, ze czegoś zrobić nie mogę....A jeszcze firanki kupiłam, chciałam powiesić... coś tam w ogródku poplewic- ale mi ręce puchną i nie mogę... ehhh taka nieporadna jestem a jeszcze męczą mnie wszyscy pytaniami „ jak się czujesz?” „Czy to już???” - szczególnie moja matka ... kurde zawsze rodzę po terminie, to zapomnieli już A jak mam się czuć na 5 dni przed terminem🥵super to napewno nie Sama wyczekuje jakiś oznak narazie bez skutkumam nadzieje ze jutro bedxie lepiej...
  21. Z tego co pamietam jak rodziłam 9 lat temu to dawali koszule taka szpitalna do porodu, a później mogłaś ja przebrać już w swoją teraz już nie dają???
  22. Mi robili na samym początku i mam ta karteczkę w karcie ciąży... może zrob sobie bo jednak fajnie takie potwierdzenie przy sobie mieć
  23. Polecam wam chusteczki te WaterWipes dziewczyny, one zawierają tylko wodę w 99,9% procentach i Ekstrakt owocowy.. A poczytajcie sobie skład innych chusteczek to bedziedzie w szoku ile chemii tam jest mi polecała je położna, te są najlepsze na początek bo nie uczulają i nie podrażniają pupy noworodka, tanie nie są ale kupiłam tylko ( do kupyI na drogę ) bo po siku będę przemywać małej Pupkę bawełnianym wacikiem i woda...taki mam plan... a pieluszki to różnie, dla mnie są najlepsze jednak pampersa i kupiłam hippa do przetestowania, bo maja na pępek takie zagłębienie, jak jeszcze się nie zagoi, żeby nie podrażniać ... z wiekiem będę pewnie testować Na małej te z rosmana babydreamu nas nie mam dady, ale przy córce je stosowałam na dzień a na noc jednak pampersy bo tak nie przemakaly...
  24. Nie bój się wszystko będzie dobrze to twoje pierwsze dziecko i wiadomo ze wszystko co nowe nas przeraża ale my kobiety jesteśmy dużo silniejsze od facetów... moj maz już panikuje na sama myśl o porodzie jak się rodziła nasza córka to nie chciał być przy porodzie... mysle nie to niejednak wszystko tak się szybko potoczyło ( urodziłam 2 godziny po przyjeździe do szpitala) ze został w tym szoku na sali ze mną bo mu położna kazała się mną zająć teraz jak to wspominamy to cieszy się ze zobaczył mała zaraz po urodzeniu🥰 wiadomo ze jak porod będzie szedł powoli to ci pomogą nie bój się.... a co do wychowania To nie stawiaj sobie wysoko poprzeczki, Intuicja cię poprowadzi, wszystko wyjdzie w praniu- zobaczysz I nie słuchaj milionów rad odnośnie wychowania czy dziecka, bo dają ja ci przeważnie co swoich nie umieli wychowac wiem po sobie ze każde następne dziecko uczy tez cierpliwości i spokoju... to twoje pierwsze prawda??? Napewno wyczekane i bardzo chciane a wiec tym bardziej będzie waszym oczkiem w głowie
  25. Z jednej strony ci zazdroszczę ze znasz już termin porodu i możesz się na to przygotować czy to psychicznie czy logistycznie... a z drugiej strony ja bałabym się cesarki i jestem za porodem naturalnym... jakoś mnie to przeraża taka operacja, nigdy żadnej nie miałam i się poprostu boje ... ale rozumiem ze u Ciebie jest wskazanie, ty już jedna miałaś i chcesz druga - tak chyba bezpieczniej dla dzidziusia I dla Ciebie... chyba ze będą u mnie jakieś komplikacje w trakcie porodu to wiadomo ze życie i zdrowie maluszka są najwazniejsze I wtedy jak mus to mus... a nie miałaś problemu z karmienieM piersią po cesarce?? Moja siostra, po jednym porodzie naturalnym miała 2 cesarki i chciałaby jeszcze Jedno dziecko ( 4?) to już nie może mieć - lekarz jej zabronił... bo ponoć tak ja zszyli ze jakaś dziurę ma na macicy i to skończyłoby się tragedia dla niej i ciąży .. takze możliwe ze mam uraz taki poprostu do cesarek i się boje... no ale dzięki Bogu są różni lekarze i większość robi dobrze... to pewnie jesteś spokojniejsza co?? I maz może sobie twój wolne zaplanować
×