Zbigniew Stonoga

Nie wyobrażam sobie stałego związku z kobietą z tatuażami Tatuaże od razu kojarzą się z osobowością lekkoducha - pijaństwo, narkotyki, imprezki, wulgarność, przygodny seks Grzeczne i wartościowe dziewczyny będące najlepszym materiałem na żonę czy dziewczynę nie robią sobie tatuaży

Oczywiście nie wszystkie ale większość Tak zostały wychowane z pokolenia na pokolenie przez Kościół i głęboko wierzące babki i matki Seks nie służy do czerpania przyjemności tylko do płodzenia dzieci, i jest to przykry obowiązek małżeński. Dlatego tak wiele Polek to kłody z niskim libido. Efekty wpajania przez rodzinę że seks to coś "be"

Później przyszła era internetu, kobiety zobaczyły przystojnych modeli, drogie podróże zagraniczne, życie bogaczy, wszechobecny lans i atencję płynącą z każdej strony Więc dzisiaj oczekują tych wszystkich rzeczy a miłość zeszła na dalszy plan

Rzadko kiedy kobiety poprzestają na jednym tatuażu Od jednego małego się zaczyna, a w przeciągu max paru lat 3/4 ciała pomazane Obrzydliwe I kto normalny weźmie taką babę co wygląda jak by z kryminału dopiero wyszła? To oznacza już jakieś zaburzenia psychiczne, czerwona flaga

To pewnie żadna Rosjanka tylko Ukrainka

Przyciągają za to takich co im zrobią dzieciaka i się zmywają. Najczęściej również wytatuowaną patologię. Wytatuowane częściej zostają samotnymi matkami niż te bez tatuaży

Jak byś miała poniżej 25 lat to pewnie był by poważnie zainteresowany. 27 to już trochę sporo jak na kobietę

Podejrzane. Pójdziesz na spotkanie a tam napadnie cię kilku rusków i wytną ci nerkę

Może woli młodsze. Dowiedział się że masz 27 lat to pewnie za chwilę będziesz naciskać na ślub i dzieci

Ja wypiłem zaledwie jednego Red Bulla jakieś 5-6 godzin przed położeniem się i nie mogłem zasnąć. Udało mi się z trudem zasnąć dopiero jakoś po trzeciej w nocy

Codziennie tylko myję się pod pachami i psikam dezodorantem bo stamtąd rzeczywiście mi capi. A cały się kąpię zawsze w Niedzielę wieczorem przed rozpoczęciem tygodnia. Ewentualnie jeszcze przed jakimś wyjściem na imprezkę. Ale tak gdy jestem w rytmie praca-dom to kąpiel raz na tydzień w zupełności wystarcza. I tak żyję od lat i wcale nie śmierdzę na odległość. Częste mycie skraca życie.

Przystojniak i tak by większości z was nie chciał, więc z czym do ludzi? Przystojniacy nie biorą byle czego i mają wyśrubowane wymagania. Musicie znać swoje miejsce a nie marzyć o przystojniakach. I tak zostaniecie starymi pannami albo będziecie zmuszone związać się z pucołowatymi, niskimi, łysiejącymi Polakami bo nic innego wam nie zostanie.

Potrafią związać się z jakimś oblechem dla kasy i wygodnego życia Jakoś zniosą to że muszą ze zwykłego obowiązku raz na jakiś czas uprawiać seks z facetem który wogóle ich nie pociąga seksualnie, i jeszcze będą przed nim udawać że im dobrze. Kobiety w przeciwieństwie do mężczyzn traktują seks przedmiotowo, to znaczy jest on w pierwszej kolejności środkiem do osiągnięcia korzyści, a dopiero na dalszym, odległym miejscu znajduje się własna przyjemność.

Na pewno nie w takim stopniu jak kobiety. Ja sobie osobiście nie wyobrażam związku i regularnego seksu z majętną lecz odpychająca kobietą. No chyba że by była jakoś naprawdę obrzydliwie bogata i w dużym stopniu dzieliła się ze mną tym majątkiem, wtedy bym się zastanowił. Ale nawet wtedy chyba nie umiał bym być na tyle dobrym aktorem i udawać że mi z nią dobrze. Dla kobiet natomiast to żaden problem, bo one tak funkcjonują od wieków i tak są zaprogramowane.

Około dwóch średnich krajowych Ale nie chwalę się tym bo nie chcę by któraś przypadkiem poleciała na mój hajs, tylko na mnie jako osobę Chociaż niejednokrotnie zdarzało się że na jednej randce z dziewczyną potrafiłem lekką ręka wydać ponad 100zł na jakieś alkohole w pubie czy żarcie w restauracji. Może wtedy zaczęły podejrzewać że jestem majętny gość.

Były w młodości w związkach z agresywnymi bad boyami którzy je nie szanowali, bili i wyzywali więc potem całe życie myślą że związek tak właśnie musi wyglądać Jak później trafią na normalnego spokojnego chłopaka który je szanuje to myślą że to jakaś lipa i szybko się nim nudzą co równa się rozpadowi związku

Dla nich liczy się by było jak najkrócej, niechlujnie i brzmiało "cool" Facet inteligentny i elokwentny to dla nich nudziarz i co najwyżej kolega Wolą przygłupiego bad boya co wypowiada się jak niedorozwinięta małpa A najlepsze że na koniec narzekają że nie ma mądrych i porządnych facetów...

Z młodą można szaleć i rzeczy organizować na spontanie i bez zbędnej wygody i przepychu. Można znów poczuć się młodym Można na przykład jechać pod namiot, spać w aucie, pić wino w krzakach, iść się nażreć do McDonalds, opowiadać ...yczne żarty, uprawiać seks w różnych szalonych miejscach. A weź spróbuj robić takie rzeczy z trzydziechą? Nie ma szans..... To uwłacza jej godności i jest zbyt "dojrzała" i "ą ę" na takie rzeczy. A my faceci jak wiadomo do końca życia mamy w sobie ten pierwiastek młodości czy dziecka i cieszą nas takie rzeczy. Dlatego właśnie tak lubimy dużo młodsze kobiety. No i nie można oczywiście zapomnieć że młode jędrne ciałko też nie jest bez znaczenia.

Nie podrywam bo więcej z tym zachodu niż to warte

Każdy facet lubi młodsze, i to im młodsza tym lepsza Facet nawet 50-letni umówił by się czy poszedł do łóżka z 20-latką gdyby miał taką okazję Kobiety natomiast w 99% wolą facetów co najmniej równych wiekiem, a najlepiej starszych