Witam, jestem dziewczyna i jestem od kilku dni w związku z dziewczyną, a znam ja kilka miesięcy. Zakochałam się w niej i kocham ją bezgranicznie, myślę, że potrafiłabym bardzo dużo dla niej zrobić, strasznie zależy mi na niej i nie chciałabym jej stracić. Ona tak samo jak ja. Nigdy tego uczucia nie doświadczyłam, nigdy nie byłam w związku gdzie miłość była odwzajemniona, więc jestem bardzo szczęśliwa. Moja mama nienawidzi lgbt, chociaż jest bardzo wierzącą osobą, więc powinna akceptować innych. Mieszkam z mamą i boję się jej o tym powiedzieć, bo myślę, że mogłaby mnie wyrzucić z domu, a później wyrzec się mnie. Za jakiś czas planuje się wyprowadzić i zamieszkać bliżej dziewczyny, albo z nią. Z dziewczyną chciałabym być długo, ale nie wiem czy mama to zaakceptuje i nie wiem czy nie będzie dążyła do tego by rozbić nasze szczęście. Jak myślicie, powiedzieć jej o tym teraz, czy może lepiej wtedy kiedy będę miała własne mieszkanie czy może najlepiej to ukrywać...?
