Moi rodzice chodzą do pracy potem pracują w domu więc praktycznie nie spędzamy z sobą czasu. Jedynie przy jedzeniu. A jeśli chodzi o jedzenie to mogę jeść tylko kiedy oni pozwolą inaczej lodówka jest nie dostępna gdybym coś sobie wzięła to by mi wypominali. Pamiętam do dziś jak tata mnie zbił mocno pasem w przedszkolu bo nie chciałam się uczyć a teraz gdy mam 16 lat to też mnie raz bił bo nie chciałam jechać z nimi do cioci. Mama mnie przezywa i nie są to miłe przezwiska ale gdy jest w dobrym nastroju do mówi do mnie zdrobniale. Rodzice kłócą się przynajmniej raz w tygodniu i to bardzo ale potrafią się potem pogodzić. Zabraniają mi nawet pić w nocy chyba że wode. Co o tym myślicie?