Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gość888

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1247
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Gość888

  1. Ale sugeruja autorce aby powiedziała dziadkom że mają kupować dzieciom to co innym . Czy tylko ja czuje niesmak... Albo jedna dziewczyna się tu wypowiedziala że zazdrości, bo jej dzieci dostają tylko 20 zł i skarpety... Poważnie? Dają ile mogą, nie muszą nic dać. Bezczelność ludzka nie zna granic.
  2. Dzieci chca cos innego na prezent? niech rodzice im kupia. Sugerowanie dziadkom ze nie trafili z prezentem, albo robienie listy moim zdaniem jest bezczelne. Co innego, gdy dziadkowie zapytają wnuka albo rodziców co by chciał, a co innego wybrzydzanie. Nie wiem, ale dzieci zazwyczaj cieszą się z kazdego prezentu.
  3. Zresztą nie znamy zdania drugiej strony czyli teściowej. Znam przypadek tylko tu akurat dotyczył zięcia. Też go nikt nie rozumiał, nie wiedział o co chodzi, wszyscy się go czepiali, teście, szwagierka, na koncu żona. We wszystkich widział winę, ale to, że po ślubie pracowal jeszcze przez poł roku a później przez następne 3 lata nie, żył dosłownie na garnuszku teściow on, żona i dwojka malych dzieci to bylo w porządku. Prawi 3 lata przeleżał na kanapie, bo praca w domu i opieka nad dziećmi też beee. Ojj jaki on biedny był. Nie twierdzę że autorka taka jest, ale być może wszystko wyolbrzymia i być może trochę winy jej i je męża tez jest.
  4. Co innego sprzatać swoj dom a co innego mieszkając u teściow. Pisze, że sprząta rownież wejscie, kosi trawę, pracuje w ogrodku. Z tego zapewne korzystają wszyscy i pewnie dziwnie się czuje gdy corka teściowej lezy a ona się głowi co zrobić z dzieckiem by to ogarnąć. No ale jak pisalam córka zawsze będzie córką, a ona mimo, że i może więcej zrobi w domu zawsze będzie mniej doceniana. Przykre ale prawdziwe.
  5. W swoim domu bedzie sprzatała tylko za sobą a nie za wszystkimi. Autorko. Nie porównuj siebie do szwagierki. Choćbym nie wiem co robiła, jak się starała to córka to córka. Twoja mama zapewne też bardziej by była za Tobą, Tobie pomagała itp. niż swojej synowej (nie wiem czy ma czy nie, taki przykład podaję). I pamiętaj, że szybciej dogada się mama z córką, niż teściowa z synową (choc rzadko ale i tu są wyjątki)
  6. mi sie od razu z owocem skojarzylo. Malina niby ładnie ale nie dalabym tak corce, może Kalina lub Malwina. Kalina według mnie sliczne imię. Z tych co podałas bardzo podoba mi sie Karolina.
  7. Racja. Powinni ustalic to przed slubem. Jesli chcial dalej zyc jak kawaler mogl nie zakladac rodziny. Teraz to szkoda najbardziej dziecka.
  8. widocznie nie dla kazdego liczy sie tylko kasa i kasa. Jak widac jego zona wolalaby by byl w domu i poswiecil czas dziecku, ale jak widac on ucieka od tego "przykrego" obowiazku i woli spedzac czas inaczej. A może powiesz ze tak nie jest..
  9. Takie zaściankowe myślenie....Bo wystarczy, że facet chodzi do pracy i przynosi wypłatę i już jest z\a\j\e\b\i\s\t\y. Nie musi nic więcej, a dziecko to półsierota, bo tatuś woli wypady z kolegami.
  10. Autorko, ale co my mamy Ci doradzić? Jesteś już w ciązy. O pracy możesz narazie zapomnieć, a skoro nie dalaś rady pracować przy jednym to przy dwojce tym bardziej.
  11. Mi Julian sie nie podoba. Aleksander i Maksymilian bardzo, ale tylko w pelnej formie.
  12. Najbardzeiejj dziewię się Tobie autorko, że po tym wszystkim planujesz jeszcze z nim drugie dziecko. Myślisz, że jak urodzisz drugie będzie lepiej? nie nie będzie. Twój mąż to zwykły cham i prostak. Najlepsze co możesz dla siebie zrobić to usamodzielnić się finansowo. Zresztą na dluższą metę nie widzę przyszlości waszego małżeństwa. Lepiej być samotną matką z pracą i jednym zieckiem, niż samotna matką bez pracy z dwójką.
  13. To jak już kieeedyś będziecie tym małżeństwem to wtedy się będziesz martwić Zresztą, nawet gdyby płacił 5 tyś to zostanie mu jeszcze 12 tyś+ twoje zarobki. Nie bój się z glodu nie umrzesz.
  14. Sprawiedliwe czy niesprawiedliwe... Powiedz autorki, co ty masz do jego pieniędzy? Nawet gdyby placil 10 tyś to jest sprawa między nim a jego bylą żoną, a ty co najwyżej możesz się pożalić na kafeterii. Nawet nie jesteś jego żoną.
  15. Ja też nie lubię, a szczególnie Jakub mi się nie podoba. Chodziło mi o to w jaki sposób zostało to napisane.
  16. ale oczywiście, ze moga ci się nie podobać, nie ma imienia które podobałoby sie wszystkim, tylko nie wiem co masz do "matek"
  17. A co jest nie tak z Dawidem czy Jakubem?
  18. A nie wystarczy że ty je będziesz podziwiać? Masz dziecka dla kogoś czy dla siebie? Nie martw się, bo gdy będziesz w domu co chwilę będzie położna, będziesz miała wizyty u lekarza i nie jedną okazję by założyć te ubranka.
  19. Byc może twoja przyjaciółka na dużo pozawala córce, ale ty swojego dziecka nie wychowujesz tylko TRESUJESZ. Dosłownie. Między grzecznym dzieckiem a takim co się boi własnej matki jest różnica.
  20. Jedni wolą kocyk inny rożek. Ja kupiłam rożek a go nie używałam, moje dzieci były malutkie i jakoś w niego wpadały a nosząc bałam się, że mi się wyślizgnie. Rożek nawet za bardzo nie przygrzeje i nie jest tak mięciutki jak kocyk. W kocyk zawijałam dziecko tak jak w rożek u mnie kocyki super się sprawdziły przy każdym dziecku.
  21. Z doświadczenia wiem, że rożka nie warto kupować. Ani on nie przygrzeje ani nic. U mnie super sprawdzały sie kocyki.
  22. nie obracaj kota ogonem...do pracy każdy chodzi, praca to praca, a piłka to zupełnie inna sprawa. Sam napisałeś że to relaks. I o ile ten relaks jest raz, dwa razy w tygodniu to ok, ale jak jest 5 i odbija się to na żonie i dziecku to jest coś nie tak. A żona kiedy się relaksuje?
  23. Czyli wybraleś już. Tylko po co zakładałeś rodzinę, chciałeś dziecko skoro teraz liczysz sie tylko ty i chcesz dalej żyć jak kawaler. Tak jest, mieć rodzinę, ale nic od siebie nie dać.
  24. za 10 lat to córka cię już tak nie będzie potrzebować jak teraz. Zresztą jaką więź będziesz z nią miał jak nie spędzasz z nią czasu. To Ty decydujesz co dla ciebie jest ważniejsze.
  25. Już sobie wyobrażam Resia jak wkłada pranie do automatu i patrzy na te guziczki jak na UFOOO
×