ona .
Zarejestrowani-
Zawartość
25 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
1 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
A co to BDSM? Bicie ciężką packą po pośladkach i wykrzywianie sutków? Wkładanie rurek w prącie, krew na plecach i smycz krowia?
-
Na hasło BDSM niemal 99% dostaje gęsiej skórki ze strachu, a wystarczy się zagłębić i sprawa jest fascynująca.
-
Wiem. To jest przecież forma kobiecej dominacji,a Piotr się zapiera, że nie lubi.
-
A czy zdarzyło się, że kobieta nie zeszła z Ciebie kiedy tego chciałeś? Przycisnęła Cię udami i się spuściłeś mimo, że nie chciałeś?
-
Przecież nie wchodzisz w seks z obcą osobą nie wiedząc kim jest. Myśl proszę trzeźwo. Wszystko jest do ustalenia. To nie tak, że się spotykamy i ja wyciągam brzytwę...
-
Rozumiem. A tak po prawdzie, czy nie podnieciłbyś się gdyby kobieta stanęła z batem? Twoja męskość w jej rękach, ustach i tak dalej.
-
A nie chcesz spróbować? Ból jest podniecający kiedy wiesz jak go zastosować. Ściskanie jader z jednoczesnym ich ssaniem. Toż to sama przyjemność dla uległego. Dla uległej podobnie jeśli robisz to z głową. Ale to sam wiesz.
-
Problem polega na tym, że niektórzy te zabawy mylą z sadyzmem i wtedy wszystko sprawia ból.