Hej
Kłócę się z chłopakiem cały czas on mi sugeruje ze jestem chorobliwie zazdrosna i że mu nie ufam ufam mu i jestem zazdrosna ale nie chorobliwie chodzi o to że kłócimy się cały czas a jesteśmy że sobą od 2 tygodni gdzie powinno być dobrze a jednak nie jest wczoraj się tak ostro pokłóciliśmy że napisał że to koniec jak napsalam ze Go kocham napisał że mnie nie kocha później napisał że mam się od niego odczepić zablokować Go ze specjalnie taki pisze żebym Go znienawidziła ale ja nie umiem jak zapytałam czemu on mnie nie zablokuje to napisał że darzy mnie uczuciem dodam że ja mam 26 w tym roku a on 22 mieliśmy się dzisiaj spotkać ale on powiedzial że idzie do pracy w co mi się wierzyć nie chce po za tym jak ja się chce spotkać to on się zgadza a później pisze ze zobaczy jak się będzie czuł wydaje mi się że on chce mnie tylko do tego żebym wziala na siebie kredyt bo ma problemy finansowe a pozniej mnie "kopnie w tyłek" PROSZĘ WAS POMÓŻCIE NIE WIEM CO MAM ROBIĆ