Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lilka91

Zarejestrowani
  • Zawartość

    18
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

6 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. @Sylka1 cieszę się, że dzidziuś zdrowo rośnie @Marzycielka Monika gratuluję Ja obecnie jestem w połowie mojego 13 cyklu starań, w pierwszym stymulowanym Clostilbegytem, mój ginekolog zalecił robienie testów owulacyjnych od 11 dnia cyklu, dziś mam 13 d.c i ciągle negatywne Chyba pomimo clo ten cykl też będzie bez owulacji
  2. Ja średnio wierzę w to co napisała autorka tego postu, chyba że ta kuzynka miała jakieś totalne szczęście. Obecnie stawka na SORze dla lekarza rezydenta pod koniec specjalizacji to ok. 120 zł na godzinę, być może w przychodni/POZ jest podobnie. Wątpię, że lekarz bez rozpoczętej specki ma tyle samo. Poza tym tego typu dyżury to na indywidualnej praktyce, czyli działalności gospodarczej, więc dochodzi ZUS i podatki, które też trzeba płacić
  3. Tak Duphaston pomaga w utrzymaniu ciąży Postaraj się jakoś nie stresować, dużo odpoczywaj Ja byłam wczoraj u mojego gina, 15 dzień cyklu i śladu po owulacji w usg nie ma od kolejnego cyklu rozpoczynam stymulację clostilbegytem i monitoring cyklu w związku z tym Walczymy dalej
  4. Gratuluję, super wieści ;) Widzę, że ja przoduję w długości starań W przyszłym tygodniu mam wizytę u mojego ginekologa, więc zobaczymy co dalej ze mną będzie, może dostanę coś poza Glucophage i Duphastonem Jednak powoli tracę nadzieje...
  5. Polecam smakową glukozę ja sama przez moja insulinooporność 2 razy miałam test obciążenia glukoza i smakową bardziej da się wypić niż tą zwykłą a w ciąży też można smakową do testu wypić
  6. Ja o podwajaniu BetaHCG wiem z książek i z zajęć, a nie z Internetu. Jestem lekarzem, nie ginekologiem-położnikiem, ale jakieś tam podstawy medycyny mam W prawidłowej ciąży gonadotropina kosm. powinna sie podwajać po 48-72h, zbyt niskie przyrosty sugerują nieprawidłowości (puste jajo płodowe etc.) Oczywiście jak to w fizjologii człowieka bywa - czasem są odstępstwa od normy
  7. Jeszcze tylko chciałbym sprostować do tabelki, że ogólnie to mój 11 cykl starań, a 3 na Duphastonie i Glucophage
  8. Eviqs, pewnie pomyślisz że łatwo mi się pisze, ale: postaraj się nie nakręcać. W Internecie bardzo dużo rzeczy jest wyolbrzymionych, to nie jest dobry doradca. Bardzo dużo pacjentek niepotrzebnie się stresuje i to jeszcze pogarsza i tak trudną sytuacje. Pisałaś, że dzidziuś jest cały i zdrowy i tego się trzymaj - odpoczywaj, a kiedy będzie trzeba to będzie CC i wszystko dobrze się skończy, zobaczysz :)
  9. Hej dziewczyny Czytam Was już od dawna i w końcu postanowiłam dołączyć: Jestem Lila mam 29 lat, nie mam dzieci. W sierpniu 2019 po 5 latach odstawiłam antykoncepcję. I rozpoczęliśmy ,,starania” tak na luzie Zrobiłam podstawowe badania. Niestety moje cykle totalnie się rozregulowały 41-71 dni. W lutym 2020 poszłam do gin i jestem teraz pod stałą kontrolą i z dotychczasowych badań wynika, że mam PCOS (jestem szczupła BMI 18,7), insulinooporność i hashimoto... Lekarka mnie pociesza, że dużo kobiet z tymi chorobami ma dzieci... Jak narazie stosuję Glucophage 1500SR oraz Duphaston 10mg 19-29d.c Jak narazie od dwóch cykli zaobserwowałam u siebie w końcu śluz owulacyjny Obecnie jestem w 17 d.c, zobaczymy co dalej bedzie
  10. Ja mam 39 dzień cyklu... zrobiłam 2 testy ciążowe i nic.. @ tez nie przychodzi, mimo że do 29 dnia cyku brałam Duphaston... Coś mi się już całkiem hormony pokręciły.. Za tydzień mam wizytę u mojego ginekologa-endokrynologa, zobaczymy co to będzie.. :(
  11. No ja mam 32 dzień cyklu (3 dni temu odstawilam Duphaston, zazwyczaj w 31 d.c mam@) i oczywiście wymyśliłam, że bolą mnie piersi i dziś rano test robiłam i nic...
  12. Ja się niby staram nie ,,nakręcać”, ale nie da się... cały czas coś doczytuje, wyszukuje coraz to nowe przyczyny... a jak na złość wszystkie moje koleżanki mają teraz malutkie dzieci lub są w ciąży....
  13. Zacznę od siebie: Jestem Lila mam 29 lat, nie mam dzieci. W sierpniu 19 po 5 latach odstawiłam antykoncepcję. I rozpoczęliśmy ,,starania” tak na luzie Zrobiłam podstawowe badania Niestety moje cykle totalnie się rozregulowały 41-71 dni. W lutym 2020 poszłam do gin i jestem teraz pod stałą kontrolą i z dotychczasowych badań wynika, że mam PCOS (jestem szczupła BMI 18,7), insulinooporność i hashimoto... Lekarka mnie pociesza, że dużo kobiet z tymi chorobami ma dzieci... Jak narazie stosuję Glucophage 1500SR oraz Duphaston 10mg 19-29d.c Cykle mi sie troche wyrównały i w tym miesiącu po raz pierwszy od nie pamiętam kiedy miałam owulację
  14. Cześć Wiem, że istnieją już wątki skupiające dziewczyny starające się o dziecko, jednak albo są stare, albo zdominowały je dziewczyny, które są już w ciąży (i super! Szczerze gratuluje!). Dziewczyny opisują tam kolejne trymestry swojej ciąży itd. A ja jednak chciałabym pogadać z tymi którym jak na razie nie wychodzi... o Waszych zmaganiach z tym tematem, doświadczeniach.. tak byśmy mogły się wspierać
×