Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anka Skakanka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    310
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Anka Skakanka

  1. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Kochana, zdecydujesz sama tak, że na pewno będzie dla Ciebie dobrze, a ja tylko chciałam napisać, ze trzymam kciuki za dobra decyzje i udany transfer, kiedy by nie był
  2. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Ja chciałam słowo otuchy dla Was po transferach - kochane, trzymamy mocno kciuki, a bólami się nie przejmujcie; mój udany transfer bolał calutki czas jak na okres, wiec na dwoje babka wróżyła
  3. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Nie wiem, kto tu administruje, ale te bzdurne wypowiedzi powinna być syf skasowane. Jeśli coś jest karygodne, to zerowa wiedza oraz ocenianie ludzi bez pojęcia, przez co przechodzą. Większość z nas nie tylko jest w sakramentalnych zwiazkach, ale także przyjmuje każdy zarodek, który udało się stworzyc lekarzom. Te brednie o selekcji i lodzie proszę sobie wsadzić w dupe. ps kościół zmienił zdanie odnośnie do transplantacji, zmieni i do invitro. Wtedy takim jak ty będzie wstyd.
  4. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Ściskam Cię, dziękuję ale czy mam szanse to właśnie na ten moment jest dla mnie straszna myśl, że niewielką ;( alw masz racje. Musimy się czasem pożalić czy wypłakać, ale potem otrząsnąć i jeszcze próbować.
  5. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Kochane, ja dziś załamana i czeka mnie bardzo trudny weekend. Byłam u lekarza i powiedział mi, ze on nie widzi sensu robić badań po poronieniu teraz, ponieważ dopiero będzie sens szukać przyczyny JEŚLI w ogóle uda nam się mieć jeszcze jakiś zarodek po kolejnej stymulacji. Bo jeśli nie uzyskamy zdrowego zarodka, a szanse są małe, to badanie przyczyn poronienia to jest wyrzucanie kasy. Z jednej strony cieszę się, ze nie owija w bawełnę i racjonalnie rzecz biorąc, faktycznie, ma racje - co mi z tego, ze się dowiem, ze np mój organizm odrzuca zarodki, skoro już więcej nie będę w ciąży. Szkoda tej kasy, stresu itp. Z drugiej strony tak do mnie dotarło, że on mówi, że są niewielkie szanse, że się w ogóle uda. Moje 42 lata to o 10 za późno na wielkie nadzieje. Muszę się z tą myślą zmierzyć, ale jest to dla mnie potwornie trudne. i znów zastanawiam się, kiedy przestać próbować. Jeszcze jedna stymulacja to maks, nie zdobędziemy pieniędzy na więcej, a ja jestem przecież coraz starsza. Ale może i ta jeszcze jedna nie ma już sensu? Może już powinnam odpuścić i się pogodzić?
  6. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    To jest pytanie, które bezustannie zadaje sobie w głowie. Bo szanse spadają z wiekiem, kropka. Bo jeśli masz 25 lat to wraz z kolejnymi stymulacjami jednak rosną, przynajmniej do czasu - gdzieś czytałam, ze do 6 stymulacji szanse są, powyżej już nie (mogę się mylić) gdzieś widziałam kalkulator szansy na ciążę z invitro, poszukam i spróbuje wstawić.
  7. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Mocno Cię ściskam i jednocześnie podziwiam za te postawę spokojnej akceptacji..
  8. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Tak jest! Cóż, niestety muszę tez powiedzieć, ze takie otrzeźwienie trochę przychodzi po stracie. Okej, zarodków mieliśmy mało (jeden po dwóch stymulacjach), ale za to po badaniu prawidłowy, lekarze mówili, żebyśmy byli dobrej myśli; zarodek zagnieździł się pięknie, Beta cudownie rosła, wszystko szło dobrze i ja rozwinęłam w sobie nadzieję. Do czasu. Dlatego teraz jakoś bardziej pragmatycznie do tego muszę podejść, jakkolwiek to zabrzmi dziwnie. Jeden procent więcej tu, jeden tam, to może przesądzić o powodzeniu. Nie mamy już pieniędzy, musimy pożyczyć na trzeci raz, ale zrobimy to. Natomiast każde ziarenko do ziarenka musimy składać, żeby się udało. Badania, to raz, zdrowy tryb życia to oczywiste, teraz dorzucimy te suplementy, nie zaszkodzą a mogą pomóc. Bo jeśli nie będziemy mieć zarodków z trzeciej stymulacji lub jeśli będą nieprawidłowe.... ja naprawdę nie wiem, co wtedy będzie ze mną. Mysle ze rozumiecie tutaj wszystkie, ze boje się takiej całkowitej utraty sensu życia, po prostu nie wiem, jak będę w stanie się z tym pogodzić. Jasne, na razie mam dużo pesymizmu i lęku bo jestem tuż po stracie ciąży i nadal próbuje psychicznie dojść do siebie, ale przecież jeśli następnym razem się nie uda to nie będę się czula lepiej tylko gorzej.
  9. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    O priming będę pytać! ale do suplementów to właściwie Twój wpis mnie zainspirował Myśle, że zaszkodzi spróbować. wiem tez, ze kolejne stymulacje, a właściwie kolejne punkcje, mogą pobudzić jajniki. nie znam tez statystyk, lekarz pewnie nie kłamał, a amh miałam rok temu 1,7
  10. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Ja miałam 450 i nie był to żaden zaśniad, wiec nie stresuj się niepotrzebnie
  11. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Dziękuje Wam tez za te wpisy o q10; z tego co widzę, faktycznie są na to jakieś badania
  12. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Dzięki. jemy bardzo zdrowo, niski indeks glikemiczny to podstawa, oboje czynnie uprawiamy sport, plemniki mąż ma bardzo dobre. Co do 1 - muszę zaufać lekarzowi, przecież nie mam pojęcia, jakie dawki jakiego leku do stymulacji mogą pomóc. Aczkolwiek lekarz twierdzi, ze 1 zarodek z 2 stymulacji to niezły wynik jak na 42 lata.
  13. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Kochane, co warto suplementowac? Miałam w pierwszej stymulacji 12, a w drugiej 7 komórek, i z tej drugiej tylko stymulacji wyszedł jeden zarodek. Większość nie zapładniała się, cześć przestawała się dzielić w 3 dobie. Teraz chciałabym zrobić wszystko, żeby zwiększyć szanse na więcej zarodków, bo nie mamy szans finansowych na więcej niż jedna tylko jeszcze próba. Jest wiele Waszych wpisów na ten temat, ale nie umiem z nich wysnuć wniosku, jaki kupić preparat. Oczywiście będę badać możliwe przyczyny poronienia, ale to nie zmienia faktu, że chciałabym w kolejnej stymulacji uzyskać więcej zarodków. Podpowiecie coś?
  14. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Rozmawiamy tu z mężem, że chcemy jeszcze raz spróbować. Zastanawiam się, jak wyglada procedura po poronieniu, jak długo trzeba odczekać przed kolejna stymulacją? Widziałam, ze na cześć badań po poronieniu czeka się dość długo, ale nie wiem jeszcze, jakie lekarz zaproponuje nam do zrobienia. Stymulacja + pgd to minimum 3 cykle, więc w tym roku już nic z tego. Ale pytanie, kiedy w ogóle można zacząć kolejne starania?
  15. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Przy becie 109 kupiłam dwa testy sikane, żeby mieć na pamiątkę. Wyszło zero nawet najjaśniejszej kreski pod światło. wiec spokojnie i cierpliwie spróbuj poczekać do jutra, wszystkie trzymamy kciuki
  16. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Dziękuję ślicznie. Jeszcze mi przyszło do głowy kilka pytań, wybacz mi proszę, jeśli nie masz chęci odpowiadać, pytam z własnej bezsilności. mnie lekarz kazał na wizytę przyjść za 4 tygodnie; z jednej strony mam pełne zaufanie, z drugiej jeśli potrzebuje łyżeczkowania, to mi się wydaje długo jak na kontrolę? Piszesz o genach implantacyjnych; wybacz pytanie jeśli jest ...yczne, ale czy to ma coś wspólnego z kariotypem?
  17. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Jeśli to możliwe, chciałabym zapytać Cię, czy robiliście jakieś badania po poronieniu? Znana jest przyczyna? I jeszcze chciałam spytać, czy miałaś łyżeczkowanie? Pytam, bo jestem w podobnej sytuacji, poroniłam tydzień temu w 7tc. Zarodek był zbadany przed transferem i prawidłowy. dziekuje z góry i trzymam kciuki za Twój wrześniowy transfer.
  18. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Dziewczyny, ja wiem, ze muszę to zaakceptować. Ale tez jeśli jeszcze kiedykolwiek będę w ciąży - na co pewnie szanse są małe, ale powiedzmy ze się jakimś cudem uda - to ja muszę zrobić wszytko, co się da, żeby wyeliminować ryzyko kolejnej utraty ciąży. Nikt tak dobrze jak Wy nie rozumiecie, jak strasznie trudno być w ciąży, w ogóle zajść. Mnie się udało, z jednym jedynym zarodkiem po roku leczenia, po dwóch stymulacjach, zarodkiem cudem tylko prawidłowym w moim wieku. Na razie nie wiem, jak sobie z tym poradzić
  19. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    My mamy prawidłowy kariotyp, zarodek tez był zbadany i prawidłowy... właściwie nie wiem, co się mogło stać, skąd nagle poronienie. Mam potrzebę, żeby spróbować się dowiedzieć
  20. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Dziękuję. czuje się zle, jestem na zwolnieniu, na razie nie wiem, jak sobie poradzić. Ale minął dopiero tydzień. Mąż mówi, ze będziemy jeszcze próbować. Ala na razie ja sobie tego nie wyobrażam. Musi minąć trochę czasu. niezaleznie od tego jednak ja chciałabym zrobić jakieś badania, tylko jeszxe nie wiem, jakie
  21. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Bardzo mi przykro z powodu obu nieprawidłowych zarodków. Trzymaj się mocno. Jakkolwiek to nie zabrzmi, ponieważ oba są nieprawidłowe, dobrze, ze zdecydowaliście się na badania.
  22. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Wiosenko, przyszło mi jeszcze do głowy - miałaś przeznaczone pieniądze na badanie 4 zarodków jeśli dobrze pamietam? Pytasz o radę - ja bym wydała te pieniądze na kolejna stymulację. Koszt - program, leki, ew dodatki do zapłodnienia, nowa biopsja zarodków - pewnie bardzo zbliżony do pierwszej. Tyle że już bez badań kwalifikacyjnych itp. na wynik badania zarodków ja czekałam 6 tygodni choć miały być 3. Potem cały cykl na antykoncepcji i dopiero wtedy transfer.
  23. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Ja miałam dwie stymulację bez transferu i następnie badanie zarodków. Druga stymulacja jest po to, żeby mieć ich więcej, po 35 roku życia nieprawidłowych zarodków jest więcej niż prawidłowych (statystycznie!). Po 40 roku życia nawet 70 procent ma nieprawidłowości. Pomyśl na spokojnie, co zrobisz, jeśli zarodek będzie nieprawidłowy. Czy podejdziesz do drugiej stymulacji? Jeśli od razu wiesz, ze tak, podejdź od razu i badaj zarodki łącznie. Masz dzięki temu większe szanse i oszczędzasz czas. Ja tez jestem po 40 i bardzo się bałam wyniku, wiec rozumiem Cię. Nie jest to jednak sytuacja, w której powinnaś się poddawać czy załamywać! Nadal masz ogromna szansę. Jednak na spokojnie się zastanów, co zrobisz w przypadku różnych scenariuszy, spróbuj racjonalnie i rozsądnie do tego podejść, nie daj się emocjom. Trzymam kciuki.
  24. Anka Skakanka

    In vitro 2020

    Poroniłam, byłam w szpitalu, już jestem w domu i dochodzę do siebie. Nie wiem, jaka przyczyna, w ogole nic mi nie powiedzieli.
×