Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dmoch

Zarejestrowani
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Dmoch

    Problemowy teść .

    Byłem osiemnaście lat , uważam że to wystarczający czas . Nikt nie zasługuje na takie traktowanie . Każdemu należy się szacunek .
  2. Dmoch

    Problemowy teść .

    Powiem wam szczerze , gospodarstwo zostało przepisane na moja żonę 20 lat temu , uważam że teść nie może pogodzić się z faktem iż gospodarstwo zmieniło gospodarza i stąd ten cały problem problem . Nie twierdzę również że jestem idealnym człowiekiem bo takich nie ma , możemy tylko starać się iść na kompromis w niektórych tematach lecz do tego trzeba chęci obu stron a nie tylko mojej . jak pisałem w wcześniejszym poście po zgodzie można ugotować kluski na wodzie ale jeżeli ta druga osoba będzie niestety konfliktowa to choćby skały s...ły to nic sie nie uda . Pz.
  3. W skrócie moja chistoria wygląda tak , Jestem po ślubie 18 lat , doczekaliiśmy sie z żona dwójki wspaniałych dzieci któr jak na swój wiek doskonale się uczą , wracajac do sprawy mieszkam z żona i teściami w jednym podwórku , dwa domy . Problemy z teściem zaczęły się zaraz po ślubie kiedy to uważał wtedy jak i teraz że jest najmądrzejszym człowiekiem na wszystkim się zna i w ogóle pozjadał wszystkie rozumy .Czego bym nie robił to on zawsze robił to lepiej ( nie potrafi nawet wymienić żarówki w reflektorze ) . Wracając do sprawy , posiadam dwa owczarki niemieckie które wypuszczam jak tylko mam czas , zresztą moje dzieci kochają je równie jak ja , w zeszłym tygodniu jak je wypuściłem z boksu to do jednego z boksów weszła teściów kura , reszty się domyślcie . Próbując wyjaśnić teściowi że nie widzę z mojej strony żadnej winy to usłyszałem następujące słowa : -tu jest gospodarstwo i psy powinno się puszczać tylko w nocy . - lepiej zacznij uważać na psy jak będziesz je puszczał . - a w ogóle to sie wyprowadzcie , i wtedy sie wkurzyłem i mu powiedziałem kim jest . Wymienić można naprawdę dużo lecz czy to sens rozgrzebywać stare rany . Tego typu sytuacje powtarzają się co najmniej dwa trzy razy w roku , nawet samochód muszę stawiać w miejscu wyznaczony przez niego żeby uniknąć kłótni ( bo gołąbki musza mieć gdzie chodzić ) Nasze życie na ta chwilę wygląda następująco , jak jest dobrze z nami to teściowa płacze do mojej żony na jej siostrę druga córkę , jak się popsuje to jezdzi do drugiej córki i płacze na moja żonę . Doradzcie co mam zrobić by było dobrze , na chwile obecną borykam się z decyzja budowy domu .
×