Krokus

Miałam do tej pory 6 wlewów z intralipidów. Jeden przed transferem, reszta po. Zarodek się przyjął, kończę pierwszy trymestr. Bez jakichkolwiek negatywnych objawów. Podawanie intralipidów nie jest nowe, podaje je się wcześniakom. Badania są, ale nie na dużą skalę. Czytałam gdzieś, że intralipidy wpływają na odpowiedź immunologiczną organizmu, pomagają w tym żeby zarodek nie został odrzucony. Nie wiem czy u mnie intralipidy pomogły, ale nie wydaje się żeby zaszkodziły.

Nie za późno. Wszystko jest dobrze, nie martw się.

Endometrium się nie zmniejsza po podaniu progesteronu. Po podaniu estrogenów (Estrofem/Progynova) narasta, a po podaniu progesteronu przestaje rosnąć i dojrzewa/zmienia strukturę. Robi się receptywne na zarodek.

Czy wasi partnerzy i dawczynie byli diagnozowani w kierunku anemii sierpowatej?

Mam pytanie: dziewczyny jakie badania wykonywałyście w 1 trymestrze ciąży? Chodzi mi głównie o badania krwi, ale nie tylko. Czy ktoś miał GBS na samym początku (bakteria streptococcus agalactiae)?

Powiem szczerze, że w każdej ciąży było inaczej. To co było u mnie podobne to bóle okresowe. W pierwszych dwóch ciążach mocne, a w tej obecnej miałam w 2 dzień po transferze, potem nic, i potem znowu na dwa-trzy dni przed datą kiedy byłaby miesiączka i kilka dni później, a potem znowu nic. W moim przypadku do tej pory nie ma za bardzo bólu piersi. Są lekko nabrzmiałe, ale bez przesady. Poza tym wiele razy czułam się zupełnie nieciążowo i nawet teraz w 11 tygodniu nadal czuję się często zupełnie nieciążowo. Około 7 tygodnia włączyły się mdłości ale nie aż takie żeby wymiotować. Generalnie to bardzo ciężko jest odróżnić udany transfer od nieudanego. Też łapałam schizy, że na pewno się nie udało.

To jest na rozrzedzenie krwi. Ja mam odwrotny problem. Mi krzepnie za szybko.

Dziewczyny, które brały heparynę i Acard w ciąży, jakie dawki miałyście?

Nie wiem.

Ja się leczyłam w Czechach. Z polskich poleciłabym nOvum.

Wg mnie masz szanse. Znajdź tylko dobrą klinikę. Ciąża naturalna też może się trafić jeszcze.

Nie wiem niestety.

A w jakim wieku jesteś? Z perspektywy mojego doświadczenia to działa tak, że możesz mieć niskie AMH, ale jeśli jesteś młoda jest szansa. Natomiast możesz mieć dobre AMH, ale być po 40 i wtedy już znacznie mniejsze szanse na ciążę z własnej komórki. AMH nie mówi za wiele o jakości komórek. Dobre laboratorium jest ważne, ale jeśli jakość komórek jest słaba, to żadne laboratorium nie pomoże bo zarodki źle się dzielą. No i oczywiście jakość nasienia też gra swoją rolę, choć w mniejszym stopniu.

Lewandowski nie "wierzy" w immunologię. Lepiej inny lekarz.

Ja osobiście nie polecam dr Lewandowskiego. Novum jest ogólnie dobre, ale drogie. Wybrałabym innego lekarza natomiast.

Jak ja ostatnio miałam USG w 12 tyg to przez brzuch było.

Dzięki za ostrzeżenie z tym progesteronem. Ja czuję się ogólnie dobrze tylko śpiąca jestem popołudniami i wieczorami.

Dzięki za wyczerpującą informację.

A w którym tygodniu potwierdziłaś bicie serca? Czyli w sumie branie progesteronu dłużej powinno być bezpieczne, z tego wynika.

Tak. Mamy serce.

Dziewczyny, które są lub były w ciąży. Do którego tygodnia macie zalecenia brać estrofem i progesteron? I jak macie schodzić z tych dawek? Ja mam już schodzić z dawek od ukończenia 8 tygodnia a w 10 tygodniu przestać przyjmować je całkowicie. Wydaje mi się jednak, że to za wcześnie.

Ja tak kiedyś miałam, to od hormonów. U mnie nie było to przeciwskazaniem do transferu. Zresztą przed transferem przeszło. Może i u Ciebie szybko przejdzie.

Tak, zrobiłam dokładnie 48h później. Przeczytałam, że po osiągnięciu 1200, beta HCG już się nie podwaja w ciągu dwóch dni tylko w ciągu trzech-czterech dni. I tego się trzymam.

2568.

Jeszcze raz powtórzę beta HCG w piątek. Przyrost jest prawidłowy, ale wartości niezbyt wysokie. Chcę jeszcze raz sprawdzić.