-
Zawartość
2986 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Stała
-
Podejmij. Mrzonki są dla romantyków.
-
Z przyzwyczajenia? Robisz wszystko za niego. Raj na ziemi nie uważasz?
-
Nim się marwisz bardziej niż sobą?
-
Z anatomicznego punktu widzenia kość ogonowa jest ostatnim świadectwem ogona obecnego u naszych przodków, która w sposób naturalny została przeobrażona w cztery kręgi, które przy stłuczeniach zamieniają się w torbiel galaretowatą, która to rozrasta się do gigantycznych rozmiarów wykluczając współżycie społeczne. Rozumiem twojego kochanka.
-
Jesteś jak Mewa, która zwinęła skrzydła, dlatego nie rozumiesz pewnych niuansów i trudno akceptujesz oczywistości. Te najprostrze są najtrudniejsze do zrozumienia.
-
Wyobraziłam sobie i nie widzę w tym nic zdrożnego. Jeżeli priorytetem i główną myślą dla ciebie jest seks i schadzki to rozumiem, że jesteś w szoku. Jednakowoż tak ludzie robią i się integrują zupełnie bez podtekstów.
-
Lewą nogą wstałaś Bimba i dokuczasz porządnym obywatelom. Piątek jest i z tej okazji bądźże przyjazna a nie nieprzyjazna i oschła.
-
A czego pragniesz? Bo sądzić to sobie można... Wszystko weryfikuje czas i okoliczności. Chociaż grunt, że wierzysz w to co mówisz.
-
Sypialnia wspólna?
-
Fajne spędzić czas to znaczy?
-
Jesteś starej daty Mewa i dlatego nie rozumiesz jak to się robi przez internet. Mogę cię nauczyć albo naprowadzić co robić, jak i co mówić bo ty działasz jakbyś dopiero wyszedł z kąpieli. A takich manewrów kobiety nie akceptują. To znaczy takie jak ja. Pewne siebie, konkretne, szalenie przyjazne i wiedzące czego chcą. Sam rozumiesz i tyle o mnie. Miłego dnia i niech ci manna kapie z nieba dzisiaj. Choć kapkę. Narazie.
-
Każdy ma własne historie niedopowiedziane. Nie pytam o to czy czyhasz na jakąś nieświadomą, spragnioną czułości kobietę z forum. Skłaniałam się ku temu w myślach i obliczeniach, że pocharatany powróciłeś lizać swoje rany. Wierzę ci o dziwo Mewa w tym co piszesz. Są ludzie i parapety i ty należysz do tych pierwszych. Portale randkowe nie są dramatem jeśli wiesz jak się poruszać. Poruszaj się w rytm wskazówek zegara i nigdzie się nie śpiesz. Może będzie ci dane doświadczyć tego czego pragniesz. Łomatkoicórko, zbieram się i ja.
-
Cześć Mewa. Jak się spało? Dobrze się czujesz i czy kawa wypita? Pozdrawiam i całuję na dzień dobry twoje piękne oczy. A. Zastanawiałam się czy mnie zignorowałeś bo odpowiedzi brak, a tu proszę... Temat poszedł w kosmos. Uf. Jestem uspokojona i taka radosna jak dawno nie. A serio, kiedyś napisałeś o kobiecie, z którą byłeś związany węzłem. To raczej węzeł wirtualny był, bo i maile i inne wyznania online być może realnie? Dobrze kombinuję czy sobie dopowiadam i tworzę historię userów kafeteryjnych?
-
A wieczorem gdy jestem w samotności uzmysławiam sobie, że tylko ty dajesz mi to, co w życiu ważne. Hihihihi.
-
Chciałam wejsc w moj temat i tu znowu go nie ma!!
Stała odpisał Dlugonogasylwia88 na temat w Życie uczuciowe
Jutro rano padnie na ciebie. Nie odzywaj się do mnie, nie komentuj mnie, nie pisz do mnie jak mnie nie ma, nie myśl o mnie w samotności, wogóle nie myśl. Co robię. Z kim. Gdzie. Absolutnie nie masz na to mojej zgody. Ignor. Ewidentnie. -
Czy możesz pisać większą czcionką? Nic nie rozumiem.
-
Chciałam wejsc w moj temat i tu znowu go nie ma!!
Stała odpisał Dlugonogasylwia88 na temat w Życie uczuciowe
Małgosia wszystko czyta i notuje. Nie bój się. Nie wypadła sroce spod ogona. -
[usta] [uśmiech] [kwiat] [serce] [pa]
-
Do następnego spotkania słoneczko.
-
Nie idź. Jesteś mi potrzebna. No. Tak. Wstrzykuję sobie w żyłę eliksir życia. Pocałuj mnie w dùpę. Nie gadam z tobą.
-
No właśnie nie mogę jeść dlatego ciągle gadam o jedzeniu i jestem nieszczęśliwa na myśl o suto zastawionym stole. Zrozum człowieku.
-
Nie masz nic do jedzenia czy chrzanu z ćwikłą? Uspokój się z odchudzaniem. Jedzenie to najlepsza czynność na świecie i się nie torturuj dietami.
-
A ty co jadłaś? Orzechy dopiero we wrześniu o ile pamiętam. Prosto z drzewa, takie młode, które się zrywa i obiera z mundurków, skorupek i tej błony na nich. Najlepsze są najmniejsze.
-
Uwielbiam chrzan z ćwikłą na kanapce z serem. A orzechy laskowe najbardziej.