Stała

Wyolbrzymiasz. Co dalej...

Piszesz w sposób jasny, z którego wynikan że przeszło tobie a nie jej. Co. Boisz się, że ego przykuleje bardziej niż teraz.

1 godzinę temu, ...nurek napisał:

Akurat w tym wypadku Leżaczek dobrze gada. Ktoś podszywa się pod PGNIG, więc niech oni o tym wiedzą, w końcu w ich interesie jest dobrać się oszustom do czterech liter, a mają do tego i ludzi, i środki  

Akurat to ja lubię mówić z robą. Każdy myśli to co myśli. Myśli sobie moja głowa, że maszyna zwalnia pulę i losuje w poniedziałek numery kończące się na 9, automatycznie. Lub gdzieś, niegdyś zostawiłeś zapis cyfr komórkowych w necie. Z hakerstwem nie jesteś za pan brat czyli nie umiesz być oszustem... 

Dobra. Namierzyli cię. Zinwigilowali. Podsłuchy masz w kompie, w tele, wchodzą na konto, czyszczą je teraz. Poczuj szelest pieniądza umykającego z twojej kieszeni. Mają cię. Kamerki. Widzą wszystko. Wielki Brat patrzy. Pójdziesz z torbami...

1 minutę temu, petysana napisał:

No to prawda. Ale biorę też pod uwagę możliwość że ktoś mógł podać im mój numer

Nie bój żaby. Żaba w wodzie i nie ubodzie. 

1 minutę temu, petysana napisał:

Twój nieistniejący bank? Hę?

To znaczy bank, który się podaje za mój rzeczony ma adresy zmyślone, itp. Sprawdziłam to. Bank mój prawdziwy istnieje. Dziś zbyt szybko myślę. Mam wizję i stąd to wszystko. Przepraszam. 

1 minutę temu, petysana napisał:

A co jeśli ktoś sie pomylił i podał mój numer, a dług będzie narastał bez wiedzy klienta?

Weź. To jest podjudzanie z twojej strony i wiem, że się okropnie nudzisz po szkole.. Nara.

7 minut temu, petysana napisał:

Skąd pewność, że to spam?

Stąd, że jesteś zszkokowana esemesem chociażby i nie oczekiwałas na nic podobnego. 

Przed chwilą, petysana napisał:

Sprawdzałam w necie i są jakieś siedziby, ale nie w moim mieście

Siedziby są fałszywe. Mój nieistniejący bank również ma konto w internecie. Machlojki są oczywiste i łatwo je widać.

Przed chwilą, Leżaczek napisał:

Do biura obsługi klienta.

Gdyby to były sprawy priorytetowe i decydujące o egzystencji to można się bawić. A tak. Ignorować. Zablokować. Zapomnieć.

1 minutę temu, Leżaczek napisał:

Iść osobiście do nich wyjaśnić sprawę czemu ptrzetwarzaja twój numer, czy masz długi itd itp

Dokąd jak siedziba nie istnieje. Zastanów się co twój mózg przetwarza i przekazuje.

Spam. Zablokuj. 

1 minutę temu, Magda bez loginu napisał:

Nie odpisuj i zablokuj kontakt. W czym problem? No chyba, że podoba ci się i masz na niego ochotę? Sama sobie komplikujecie życie. 

Babska takie są. Uwielbiają krążyć wokół banałów i karmić się marzeniami nie widząc oka cyklonu. Powiedzmy. Masz ochotę na kajzerkę z nutellą to pobieraj.

Bogaci są dla bogatych. Nie rozumiesz konstrukcji działania materialistów, więc zmień godzinę odwiedzin...

Chcesz, chcesz. Podnieca cię jego zainteresowanie i buduje twoje próźne ego.

Ty znajdź sobie kurka jakiąś inną pasję, to nie będziesz tyle rozmyślał. Koty to koty i nikt nie wie po co one tak się zachowują. Czy akurat śpią, walczą czy kopulują. Czy z miłości urządzają przedstawienia obsikując teren wokół ciebie. Jeżeli będą chciały to z pewnością wystawią się frontem abyś je unicestwił. A póki co nie zawracaj sobie dúpy rozkminami to i kałasznikow nie wystrzeli jak głupi do sera.

Toksyczni ludzie wydzielają toksyczne substancje z wewnątrz. Nie muszą krzywdzić ani fizycznie ani mentalnie, czyli wszystko co dajesz powraca jak bumerang.

48 minut temu, wierzejej napisał:

Dalej nic...

Napisac mu coś jeszcze?

Napisz, że umierasz. Wtedy z pewnością poruszysz jego nieczułe już na twoje zaloty słowa.

Wytnij się od środka.

Obcując cyklicznie z ogółem stajesz się ogółem i to jest popularne wśród wszystkich tych, którzy poszukują swojego ja.

Przed chwilą, 4 z przodu napisał:

są perełki, oczywiście

Nie zostają. Dlaczego.

Przed chwilą, 4 z przodu napisał:

lotny umysł i podejście do życia

Znajdujesz?

Przed chwilą, 4 z przodu napisał:

piersi ma każda, mniejsze czy większe, myśle że poza ciałem są inne ważne aspekty osobowe

Jakie to te aspekty. Co cię w kobiecie wznosi ponad wyżyny świadomości? 

Nie udawaj, że nie przytuliłbyś się do jędrnych, ślicznych piersi...

Wszystko kalkulują. Słowa też.