Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Stała

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2986
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Stała


  1. 3 minuty temu, 2libed napisał:

    nie, a juz romans ze stara gruba baba to kompletny upadek czlowieka i zezwierzęcenie jak w wypadku tego tematu.

    zrozumiałbym jakby sie trafilo komus cos extra ze dal sie poniesc ale czegos takiego nie kumam.

     

    Co nie. Nie kawaler. Rozwodnik. Wdowiec. Nie każda stara jest gruba, tak jak nie każda młoda jest chuda. Gdybyś przestał widzieć ciało,  możliwe, że zmieniłbyś myślenie o ludziach.


  2. 1 minutę temu, Maggie Magda napisał:

    Jesteśmy ten sam rocznik - 85. wiec młody nie był, ani ja nie byłam. Spotykaliśmy się 3 lata temu i wtedy mu nie pasowałam, w sumie nic się nie zmieniłam, ani nie przytyłam, ani nie schudłam. Wtedy jednak nie zaiskrzyło, a teraz nie możemy nacieszyć się sobą. 

    Może jesteś bogata. A może zrozumiał, że dajesz mu uwagę zupełnie za fri. Co. Korzysta bo może. Czyż nie.


  3. Przed chwilą, Maggie Magda napisał:

    Zastanawia mnie jedno. Dlaczego on nie chciał nic więcej jak oboje byliśmy wolni i nie mieliśmy zobowiązań, a teraz jest taka dzikość między nami...

    Młody był. Głupi. Być może byłaś chuda i blada. Różne są przyczyny dlaczego akurat x lat cię nie chciał. Może mu się odwidziało bo zobaczył w tobie tę jedyną... Ach ta namiętność... 


  4. 1 minutę temu, Maggie Magda napisał:

    Nie wiem czy to miłość. Chyba mocne zauroczenie, bo jak się widzimy to mam takie motyle w brzuchu że aż brak mi słów. No i ten niesamowity seks... A z moim oficjalnym facetem, ech, nie czuje nawet w 1/100 tego co z kochankiem.

    Coś ala... Ciało do ciała, usta do ust i nigdy więcej nie pozwól mi na tę magiczną chuć. 


  5. 1 minutę temu, AgsAgsAgs napisał:

    No chyba tak powinno być. Wszystko powinno być na jej warunkach, nie teściowej i nie smarkatej która zostaję podrzucona na przechowanie położnicy. Co to właściwie ma być? Młoda matka ma prawo do spokoju po porodzie, a nie do doglądania gościa w domu. Powinna w takiej sytuacji skupić się na dochodzeniu do siebie i na opiece nad dziećmi. Co innego przyjechać pomóc, odciąży  młoda matkę, a co innego dorzucić takiej kobiecie jeszcze obowiązków!!!

    No. Jak nie umie szczerze przekazać informacji to ma to na co się godzi. A złość nic nie pomoże. Jedynie mąż z czasem będzie tak zgorzkniały, że rzuci w diabły cały ten majdan zwany rodziną.

    • Haha 1

  6. 52 minuty temu, Weronika2021 napisał:

    Tak myślę czy brąz by bardziej nie pasowal ? 

    Pasowałby. Brązy. Piasek. Bursztyny. Czekolada. Miedź. Wszystko co odblask ma brązowy. Mat. Błyszczące przedmioty wydają się nierzeczywiste i są odstraszające.


  7. 14 minut temu, MłodaMama napisał:

    Po pierwsze moja córka nie lubi obcych. Taki dzikus trochę z niej więc nie pozwoli jej do siebie podejść. Plus ja bym piętnastce nawet kwiatka do opieki nie dala a co dopiero dziecko 

    Wymyślasz, wiesz o tym. Weszło ci w głowę to, że nikogo nie chcesz widzieć w tym czasie. A możliwe, że wcale nikogo nie chcesz obok siebie i dlatego jesteś tak egoistyczna. Nie wiem. Według mnie i tak źle dla ciebie i owak. Najchętniej o wszystkim decydowałabyś sama i sama wyznaczała co komu wolno a czego nie. Bez powodzenia jest takie zachowanie. Tyle. 

×