-
Zawartość
2986 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Stała
-
-
3 minuty temu, 2libed napisał:nie, a juz romans ze stara gruba baba to kompletny upadek czlowieka i zezwierzęcenie jak w wypadku tego tematu.
zrozumiałbym jakby sie trafilo komus cos extra ze dal sie poniesc ale czegos takiego nie kumam.
Co nie. Nie kawaler. Rozwodnik. Wdowiec. Nie każda stara jest gruba, tak jak nie każda młoda jest chuda. Gdybyś przestał widzieć ciało, możliwe, że zmieniłbyś myślenie o ludziach.
-
Przed chwilą, 2libed napisał:nie, ja nawet definicji nie spelniam zeby sie do romansu nadawac.
To znaczy kawaler. Ok. Nie myślałeś nigdy w życiu o tym żeby uwieść mężatkę trójki dzieci.
-
3 minuty temu, 2libed napisał:powinnas podskakiwac do gory ze szczescia ze ci sie jakis frajer trwafil bo statystycznie kolejeny to sie trafia za 20 lat.
Ty, ty nie masz czasem ochoty na romans. Powiedz szczerze.
-
Dobrały się jak w korcu maku, ot.
-
1 minutę temu, Kulfon napisał:Czy czlowiek z silna osobowoscia musi pracowac w kiepskiej atmosferze lub wykonywac zadania, ktore go nudza? A tych rzeczy nie da sie przewidziec niezaleznie od osobowosci.
Nie musi. Nie tędy droga. Czytaj ze zrozumieniem.
-
1 minutę temu, Maggie Magda napisał:Sama nie wiem Pożądanie na 100%, a czy miłość? Nie wiem...
Samotność. To co się dzieje to alibi w różowej woalce, która przykrywa przerażającą twarz wyalienowania.
-
7 minut temu, Maggie Magda napisał:Nie, nie jestem bogata Ani z domu, ani nie mam jakieś rewelacyjnej pracy , ot ekspedientka w sklepie spożywczym. Wiesz chyba oboje z siebie korzystamy bo mi jest z nim w łóżku niesamowicie
Miłość czy pożądanie.
-
1 minutę temu, Maggie Magda napisał:Jesteśmy ten sam rocznik - 85. wiec młody nie był, ani ja nie byłam. Spotykaliśmy się 3 lata temu i wtedy mu nie pasowałam, w sumie nic się nie zmieniłam, ani nie przytyłam, ani nie schudłam. Wtedy jednak nie zaiskrzyło, a teraz nie możemy nacieszyć się sobą.
Może jesteś bogata. A może zrozumiał, że dajesz mu uwagę zupełnie za fri. Co. Korzysta bo może. Czyż nie.
-
Ajtamgadanie. Co z tego, że z rodziną na zdjęciu tylko. Normalnie powiedz co ci leży w głowie i tyle. Przecież nikt za ciebie nie umrze, co najwyżej pogniewa na trochę. Zależy ci czy nie. Na czym ci zależy. Odpowiedz.
Tak, zjadłam wszystkie rozumy. Nic nie poradzę za to.
- 1
-
Przed chwilą, Maggie Magda napisał:Zastanawia mnie jedno. Dlaczego on nie chciał nic więcej jak oboje byliśmy wolni i nie mieliśmy zobowiązań, a teraz jest taka dzikość między nami...
Młody był. Głupi. Być może byłaś chuda i blada. Różne są przyczyny dlaczego akurat x lat cię nie chciał. Może mu się odwidziało bo zobaczył w tobie tę jedyną... Ach ta namiętność...
-
1 minutę temu, Makowiec napisał:A czym różni się strach przed tym jak sobie poradzimy w nowej pracy od strachu czy nas z tej pracy nie zwolnią?
To zależy od kilku czynników. Generalnie strach jest wielowarstwowy i ma setki wcieleń. Wszystko zależy od tego kim jesteś i czego chcesz.
-
1 minutę temu, Maggie Magda napisał:Nie wiem czy to miłość. Chyba mocne zauroczenie, bo jak się widzimy to mam takie motyle w brzuchu że aż brak mi słów. No i ten niesamowity seks... A z moim oficjalnym facetem, ech, nie czuje nawet w 1/100 tego co z kochankiem.
Coś ala... Ciało do ciała, usta do ust i nigdy więcej nie pozwól mi na tę magiczną chuć.
-
Zostałaś w trującym dla ciebie środowisku, więc sukcesywnie zjada cię od środka co daje niemoc w trzeźwym myśleniu.
-
1 minutę temu, Kulfon napisał:Przeciez nikt nie wie czy sie bedzie czul swietnie w nowej pracy. Tego sie nie da przewidziec na podstawie rozmowy kwalifikacyjnej.
Zależy jak silną osobowością jesteś i tak dalej. Przecież.
-
1 minutę temu, AgsAgsAgs napisał:No chyba tak powinno być. Wszystko powinno być na jej warunkach, nie teściowej i nie smarkatej która zostaję podrzucona na przechowanie położnicy. Co to właściwie ma być? Młoda matka ma prawo do spokoju po porodzie, a nie do doglądania gościa w domu. Powinna w takiej sytuacji skupić się na dochodzeniu do siebie i na opiece nad dziećmi. Co innego przyjechać pomóc, odciąży młoda matkę, a co innego dorzucić takiej kobiecie jeszcze obowiązków!!!
No. Jak nie umie szczerze przekazać informacji to ma to na co się godzi. A złość nic nie pomoże. Jedynie mąż z czasem będzie tak zgorzkniały, że rzuci w diabły cały ten majdan zwany rodziną.
- 1
-
Jak się w nim zakochasz to ci powiem co zrobić. Póki co korzystaj i ciesz się, że pomimo twojej tuszy ktoś buszował w twoich majteczkach i gniazdku rozkoszy bezinteresownie.
- 1
-
Gdyby człowiek mówił to co myśli naprawdę nie byłoby tak znerwicowanego społeczeństwa. Strach jest taki podniecający, co nie.
-
Nie. Nie każdy boi się jak poradzi sobie w pracy a tego czy z tej pracy go nie zwolnią. Ludzie chodzą do pracy jakby to praca wybierała ludzi. A przecież to ludzie wybierają pracę i gdy oni wybiorą, czują się w niej świetnie i pewnie.
-
Sama tego chciałaś.
-
A widzisz. Tu cię boli. Chcesz być sama kiedy przyniesiesz małe do domu. Trzeba było tak od razu a nie krążysz jak małolata i szukasz usprawiedliwień.
-
52 minuty temu, Weronika2021 napisał:Tak myślę czy brąz by bardziej nie pasowal ?
Pasowałby. Brązy. Piasek. Bursztyny. Czekolada. Miedź. Wszystko co odblask ma brązowy. Mat. Błyszczące przedmioty wydają się nierzeczywiste i są odstraszające.
-
14 minut temu, MłodaMama napisał:Po pierwsze moja córka nie lubi obcych. Taki dzikus trochę z niej więc nie pozwoli jej do siebie podejść. Plus ja bym piętnastce nawet kwiatka do opieki nie dala a co dopiero dziecko
Wymyślasz, wiesz o tym. Weszło ci w głowę to, że nikogo nie chcesz widzieć w tym czasie. A możliwe, że wcale nikogo nie chcesz obok siebie i dlatego jesteś tak egoistyczna. Nie wiem. Według mnie i tak źle dla ciebie i owak. Najchętniej o wszystkim decydowałabyś sama i sama wyznaczała co komu wolno a czego nie. Bez powodzenia jest takie zachowanie. Tyle.
-
Cieszyć to, to robić. Ta piętnastka zajmie się dwulatkiem a ty będziesz miała czas na przeinaczenie życia z noworodkiem i wdrożenia go w rodzinę.
- 1
-
Częściej zmieniaj.
- 1
- 1
Wplątałam się w romans, gdzie zdradzam mojego obecnego faceta i nie umiem się wyplątać z tego.
w Życie uczuciowe
Napisano
Phi.