Przyjaciel mojego współlokatora z którym mieszkam obraził mnie mówiąc-u mnie w mieszkaniu- do mnie,że jestem cyt,Ty szmato,.Ja zażdałem przeprosin od jego przyjaciela,niestety nie zrobił tego,więc powiedziałem do mojego współlokatora żeby mnie przeprosił w jego imieniu,niestety również tego nie dokonał,przecież obowiązuje jakaś kultura osobista.Kochani napiszcie czy słuznie postapiłem.Pozdrawiam