Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

waliszewska

Zarejestrowani
  • Zawartość

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

3 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. waliszewska

    Jestem po 30-stce i nadal nie mam męża

    Polska to ani fajny kraj, ani fajni ludzie oczywiście nie ma czegoś takiego, że wszyscy Niemcy są wspaniali a wszyscy Polacy to buce i prymitywy. Ale niestety w Polsce nie żyje się dobrze. Ludzie żyją pracą i oszczędzaniem, w wieku 25 lat tak naprawdę przestają żyć, nikt nie jest nastawiony na poznawanie kogokolwiek bo i po co. Wszechobecna rywalizacja o pieniądz. Do tego ceny które nie sprzyjają prowadzeniu towarzyskiego życia i rozrywki. Do tego pogoda która sprzyja siedzeniu w domu. No i tak tytułem podsumowania miasta ile w Polsce jest miast w których coś się dzieje, jest gdzie wyjść poza paroma dużymi ośrodkami zazwyczaj to miasta wojewódzkie to właściwie żyjąc we wschodniej Polsce można pomarzyć , że w 40 tyś miasteczku wieczorem w sobote spotka sie kogoś ciekawego. Dobrze, że chociaż to się zmienia kwestia dbania o siebie i swój wizerunek . ludzie troche zrozumieli, że jak Cie widzą tak Cie piszą. O ile już te roczniki 90 - te faktycznie to rozumieją o tyle ludzie z roczników 80 tych jeszcze nie wszyscy mają tego świadomość
  2. Witam , w tym roku kończę 26 lat posiadam wyższe studia (nic specjalnego mi nie dają) 30 tyś oszczędności w gotówce , 13 letnie auto , mieszkanie 50m2 w średnim Polskim mieście na południu, warte jakieś 200 tys, gdzie do spłaty mam 70 tys kredytu. Zarobki to 3500 na rękę, plus premia dwa razy do roku. Wychodzi blisko 4 tyś na miesiac po przeliczeniu pensji plus premi. Mogę liczyć na pomoc rodziców chociaż z niej nie korzystam. Wyjaśniam że na mieszkanie dostałam od rodziców 100 tys reszta to moje pieniądze. Czynsz około 500 zł z wodą Jest Dobrze czy Źle?
  3. waliszewska

    Obawiająca się uczuć

    eh zaufać związki dzisiaj to w duzej mierze dzieło przypadków, pewien zbieg sytuacji życiowych i okoliczności, jeśli jesteś silniejsza w tej relacji i tobie mniej zależy to on może byc uczciwy natomiast jeśli to tobie zależy i ty biegasz to raczej bałabym sie aż tak drugi raz komuś zaufać
×